[PRZEDPREMIEROWO]
"Prawdopodobnie jedną z najtrudniejszych
rzeczy dla człowieka jest proste obserwowanie rzeczywistości i
akceptowanie jej - taką, jaka jest. Zawsze zniekształcamy jej obraz
własnymi nadziejami, oczekiwaniami lub lękami."
Niezwykła podróż, fantastyczne przeniesienie w czasie, do miejsc za
żelazną kurtyną, powojennej rzeczywistości dawnej Rosji. Spojrzenie
okiem Amerykanina na codzienne życie mieszkańców miast i wsi Związku
Radzieckiego. Próba dotarcia do zwykłych ludzi, pozbywając się uprzedzeń,
stereotypów, fałszywych interpretacji, celowych przekłamań, politycznego
kontekstu i militarnych przesłanek. Wydobycie na powierzchnię opisów
piękna przyrody, gościnności ludzi, wspaniałych smaków kuchni, niezwykłej kultury, cennych zabytków, a także zaciekawienia dzieci i dorosłych,
tym co nieznane, niewiadome, skrywane, tajemnicze, kryjące się za kreowanym przez media obrazem zimnej wojny. Rzetelne spostrzeżenia o powojennej odbudowie kraju, usuwaniu
zniszczeń, rewitalizacji rolnictwa i przemysłu. Poraniony zgliszczami
krajobraz, w którym na nowo rodzą się wiara i nadzieja. Jest coś wyjątkowego w reportażach napisanych przez Johna
Steinbecka, zdjęciach zrobionych przez Roberta Capę, nadzwyczajnie utrwalonych
chwilach i momentach, emocjach i ekscytacji,
doświadczeniach i inteligencji, poczuciu humoru i zrozumienia, energii i radości
życia. Ułamek czasu złapany słowem i obrazem, utrwalony dla
przyszłych pokoleń, dostarczający interesujących informacji, zmieniający
i ponownie kształtujący postrzeganie, podkreślający tożsamość i
podobieństwo wspólnych wartości człowieka, bez względu na zajmowane
miejsce w świecie. Ludzie, podobni do nas, z marzeniami i pragnieniami,
troskami i obawami, determinacją walki o szczęście i ufnością na lepsze
jutro.
Łapiemy nastroje społeczne ówczesnej Moskwy, Kijowa, Stalingradu,
Tbilisi, Gori, Batumi, Kremla, każdy nieco inny, dostarczający ciekawych wrażeń i odniesień. Obserwujemy przy pracy rolników,
rybaków, urzędników, pracowników fabryki traktorów i domów handlowych.
Dostrzegamy kontrast w usposobieniu i przyjmowanych postawach
przez mieszkańców wielkich miast a osoby związane sercem z wsią.
Odczuwamy wszechobecność stalinowskich pomników, portretów, jego złotych
myśli. Uczestniczymy w obchodach rocznicowych, pokazach lotniczych,
rejsie statkiem. Spacerujemy parkami i uliczkami ośrodków
wypoczynkowych. Zwiedzamy muzea, świątynie, cerkwie i kościoły,
interesuje nas teatr, balet i cyrk, a nawet nocne kluby i zabawy.
Zachwycamy się starożytnymi zamkami, fortecami i świątyniami w Mccheta.
Docieramy również do prostych chłopskich chat, gdzie przyjmują nas dumni gospodarze, częstują lokalnymi smakołykami i wódką, śpiewają i
tańczą, opowiadają historie i dopominają się wiadomości o USA. Zwiedzamy winnicę i plantację herbaty. Zderzamy się z
bezlitosną biurokracją, trudnościami w dokonaniu wszelkich formalności,
wypełnianiem dokumentów, sposobami wywiązywania się z umów. Zdobywamy ciekawe odczucia z pobytu w hotelu i podróży dostępnymi środkami transportu.
Mnóstwo interesujących informacji z pierwszej ręki, oczami podróżników zaintrygowanych tym, czego nie ma w oficjalnych przekazach i leżące poza sferą powszechnej propagandy. Warto sięgnąć po książkę, rzucić okiem na minioną rzeczywistość, wsłuchać się w historię, ale także spojrzeć z perspektywy czasu na to, co dwa lata po zakończeniu drugiej wojny światowej szczególnie zainteresowało w Rosji amerykańskiego pisarza i węgierskiego fotoreportera, nie chodzi tu tylko o różnice
kulturowe, ale o znacznie szerszą perspektywę.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura podróżnicza
Data premiery: 20.09.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)
Wyczekuję tej premiery. Bardzo lubię Steinbecka za jego język, sugestywność opisów, spostrzegawczość. Dziennik jest kompletnie czymś innym, inną odsłoną Steinbecka. I chyba się nie zawiodę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, to zupełnie inna jego odsłona, zdecydowanie warta poznania, mam nadzieję, że książka dostarczy Ci satysfakcjonującego zaczytania, chętnie się z nią zapoznałam. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńWydaje mi się, że przy okazji się na nią skuszę. A jeśli nie, to znam osobę, której na pewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńCzyta się bardzo płynnie, szybko, ale z dużym zaangażowaniem. Ciekawa perspektywa nie tylko ze strony poznawania tamtej Rosji, ale również tego, co zainteresowało autorów. Gorąco polecam. :)
UsuńChciałabym kiedyś przeczytać tę powieść. Na pewno by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że tak, warto się na nią zdecydować. :)
UsuńŚwietny tekst. Mój mąż uwielbia Steinbecka, na pewno kupię na prezent. Mamy niemal wszystkie części tej edycji Prószyńskiego.
OdpowiedzUsuńWspaniale, że powstała taka kolekcja i ta ujednolicona szata graficzna, to taki dodatkowy bonus dla czytelnika. :)
UsuńUwielbiam książki w takim klimacie podróż połączona z historią. Już wiem co kupię sobie na prezent :-)
OdpowiedzUsuńKlaudia, świetny pomysł, jak najbardziej popieram. Zwłaszcza, jak się lubi spoglądać w przeszłość w książkach. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńZ literaturą podróżniczą chętnie się zapoznaję.
OdpowiedzUsuńDla mnie było to też ciekawe od tej takiej reportażowej strony, relacjach odrzucających uprzedzenia i polityczne uwarunkowania. Czy się do końca udało? Trzeba przeczytać. :)
UsuńMam nadzieję, że ta książka trafi kiedyś w moje ręce. Pozdrawiam i życzę miłego dnia! ;)
OdpowiedzUsuńA zatem sympatycznego zaczytania, wspaniałej czytelniczej podróży. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńTrochę brakuje mi informacji o tym, kiedy miały miejsce te podróże (daty).
OdpowiedzUsuń1947. :)
UsuńAle sama książka zapowiada się rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam. :)
UsuńMoja mama byłaby zachwycona tą książką! :)
OdpowiedzUsuńPomysł na prezent? :)
UsuńTo książka w sam raz dla mnie:)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującej podróży. :)
UsuńKsiążka ciekawie się zapowiada, ale dodać muszę, że bardzo przemówił do mnie ten początkowy cytat. Jakże to prawdziwe! stety-niestety. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLudzkie, niejako wkomponowane w nasze sposoby patrzenia na świat. :)
UsuńŚwietnie napisana recenzja.Możliwe, że sięgnę po pozycję, choć nie przepadam za tym gatunkiem.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to bardzo interesująca propozycja czytelnicza, pod różnym względem, cieszę się, że miałam okazję się z nią zapoznać. :)
Usuńcoś w sam raz dla mojej koleżanki
OdpowiedzUsuńWarto podpowiedzieć tytuł, bo nazwisko autora już samo za siebie mówi. :)
UsuńO, ja też przeczytałem, dokładnie wczoraj. Uwielbiam Steinbecka i cieszy mnie, że też się z nim zapoznałaś, bo ze wszech miar warto i powinno się go poznać. Nie wiem, jakim sposobem, nie jest omawiany obowiązkowo w szkołach. Ale na szczęście natknąłem się na niego poza nią samemu i od tamtego momentu czytam wszystko, co wyszła spod jego pióra. :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że gdyby omawiać go obowiązkowo w szkołach, straciłby w oczach uczniów na atrakcyjności. ;) Ale mądry nauczyciel z pewnością może podpowiedzieć czy doradzić, za moich czasów takie książki omawiało się na kółku literackim. :)
UsuńPrawdopodobnie sama nigdy bym po taką książkę nie sięgnęła, przede wszystkim dlatego bo nie przepadam za Rosją. Ale Twoja recenzja przekonuje :)
OdpowiedzUsuńTu mamy Rosję w innej nieco odsłonie, zwyczajne, codzienne życie ludzki, czasy, które już minęły bezpowrotnie, a których śladów bardzo trudno doszukać się współcześnie, choć może jeszcze dałoby radę.
UsuńSporo się tutaj dzieje. Historyczna podróż. Lubię takie książki, bo zawsze wynoszę z nich coś wartościowego.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że tak szybko może przy niej minąć czas, wiele interesujących aspektów, wystarczy tylko się w nie wsłuchać. :)
UsuńKrótko mówiąc - po prostu muszę ją przeczytać. A tak w ogóle to ostatnio widzę, że mamy podobny czytelniczy gust :)
OdpowiedzUsuńKsiążkowa bratnia dusza? :) Bardzo sympatycznie. <3
UsuńNie da się ukryć, że Steinbeck słowami maluje bardzo sugestywne obrazy. Będę miała na uwadze tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńJego obrazy otaczającej rzeczywistości, jak również obraz jego samego, bardzo ciekawe. :)
UsuńWydaje się rewelacyjna, muszę kupić! Uwielbiam książki o tej tematyce!
OdpowiedzUsuńA zatem satysfakcjonującego spotkania z książką i oczywiście czekam na wrażenia po jej przeczytaniu. :)
UsuńJa jednak gustuję w bardziej współczesnych czasach powieści.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA! Więcej szczegółów znajdziesz TUTAJ
Pozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma
ZaczytanaWiedźma.blogspot.com
Gusta się zmieniają, to co kiedyś odrzucałam, dziś przyjmuję z wielkim zainteresowaniem. :)
UsuńNie są to do końca moje klimaty, ale staram się nie zamykać na żadne "czytelnicze opcje" :)
OdpowiedzUsuńI taką postawę bardzo szanuję, sama staram się poszukiwać jak najwięcej czytelniczych inspiracji, dzięki temu mam wrażenie, że się rozwijam i spełniam. :)
UsuńMimo, że to nie mój klimat, książka mocno mnie zaciekawiła. Może i ja się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńTrzeba spróbować, przekonać się samemu, moim zdaniem warto, dlatego polecam. :) Pozdrawiam z uśmiechem. :)
UsuńSpojrzenie na Rosję oczyma Amerykanina- to musi byc interesujące!
OdpowiedzUsuńI to po upływie niemal siedemdziesięciu lat, bardzo interesująca dwuwymiarowa perspektywa. :)
UsuńPotrafisz zachęcić do lektury:)
OdpowiedzUsuńWydobywam z książek to, co w nich najbardziej do mnie przemówiło. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńTen cytat... Jakże prawdziwy! A ksiażka zapowiada sie ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńNiezwykle trudno jest zachować tę bezstronność, jednak człowiek mocno osadzony jest w swojej kulturze i zwyczajach, mnóstwo stereotypów zewsząd do niego dochodzi.
UsuńMimo że to nie co lubię czytać najbardziej to książka mnie zainteresowała. Na pewno jest godna uwagi!
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że takie książki dają nam szerszą perspektywę w spojrzeniu na świat, warto po nie sięgać. :)
UsuńMuszę przyznać, że wydobyłaś z tej książki wszystko, co najlepsze - to oznacza, że z chęcią po nią sięgnę. Rosja to taki kraj, do którego i się trochę boimy (słusznie?) jechać, i trochę nas pociąga...tą aurą tajemnicy. Pozdrawiam! Kasia
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za kolejną podobną propozycją czytelniczą, wspaniale jest tak podróżować. :)
UsuńCzytałam tą książkę. Bardzo mi się podoba Twoja recenzja, oddaje w 100 % moje refleksje po lekturze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się, że mamy podobne odczucia. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńPo Twoich recenzjach zawsze mam ochotę sięgnąć po książkę, nawet jeśli nie jest w moim "guście". Świetnie napisana recenzja, intrygująca, zachęcająca, mądrze napisana
OdpowiedzUsuńSpotkanie z książką to taka namiastka spotkania z drugim człowiekiem czy jakąś częścią świata, niby niewiele, a jednak jak bardzo inspirująco. :)
UsuńChyba nie bardzo moje klimaty, ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili warto skusić się na taką przygodę. :)
UsuńTo też nie moje klimaty, ale w zasadzie mało wiemy o Rosji, oprócz faktów historycznych... Tak mi się wydaje. Może więc warto sięgnąć po tę pozycję.
OdpowiedzUsuńTu jest o tyle jeszcze ciekawiej, że mamy tą dwustronną perspektywę, rosyjską i amerykańską, i to po tylu już latach. :)
UsuńUwielbiam wszystkie książki związane z podróżami, dodaje tytuł do mojej listy książek na 2017 :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniałej czytelniczej podróży! :)
UsuńBardzo ciekawa ksiązka - koniecznie trzeba przeczytać
OdpowiedzUsuńTo jakby dwie podróże w jednej. :)
UsuńZapowiada się hmm.. wciągająco :D
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
Usuńoooo, wpisuję na listę życzeń do Mikołaja! ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej popieram. :)
UsuńMuszę przyznać, że mimo tego, iż podróże uwielbiam to do tej pory nigdy nie miałam okazji przeczytać żadnej książki tego typu. Może pora to zmienić ? :)
OdpowiedzUsuńWarto sięgnąć po literaturę podróżniczą, zawsze to inna perspektywa, a nie mniej ciekawa. :)
UsuńKolejkę czytelniczą mam zapełnioną już po brzegi więc nawet nie oszukuję samej siebie, że wcisnę kolejną pozycję ;)
OdpowiedzUsuńTeż zmuszona jestem z wielu książek zrezygnować, jest ich tyle, a czasu tak mało. :)
UsuńNiezwykła recenzja, napisana w sposób chwytający za serce. Ta historia jest dla mnie bo doceniam bardzo codzienne, nie zawsze łatwe życie i staram się akceptować je takim jakim jest i nie ingerowac pomimo pokus. Kolejna Twoja propozycja, która jest koniecznie do przeczytania. Dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńWspaniały dziennik z podróży, rewelacyjnie mi się go czytało, jakby podwójna perspektywa czasowa. :)
UsuńBardzo spodobał mi się cytat na początku wpisu. Twój styl pisania zahcęca do.. czytania! :)
OdpowiedzUsuńStaram się wybrać w cytatach coś, co skłoniło mnie do zastanowienia, często odzwierciedla klimat książki, czasami prowokuje. :)
UsuńDotąd nie czytałam niczego Steinbecka, chyba najwyższa pora to zmienić!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie po niego sięgam, przekonują mnie jego książki. :)
UsuńMusze się skusić na tę ksiazkę :) Jak zawsze recenzja na poziomie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa. :) A książka zapewnia jakby podwójną podróż w czasie. :)
UsuńRosja mnie fascynuje - to kraj kontrastow. Goscinny i wrogi. Kraj baletu i wódki. Zachęciłaś mnie do lektury.
OdpowiedzUsuńWspaniałej podróży czytelniczej, takiej podwójnej. :)
UsuńKilkukrotnie ją przeglądałem na półce w Empiku i ciągle mam wątpliwości czy ją przechwycić. Z jednej strony bardzo intrygująca, z drugiej nie do końca mój typ literatury. ;)
OdpowiedzUsuńNie przekonasz się, póki po nią nie sięgniesz. ;)
UsuńZapowiada się ciekawie. Może w długie zimowe wieczory znajdzie się czas aby ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto znaleźć ten czas. :)
UsuńPolecę ją mojemu Łukaszowi! :) Bo jest miłośnikiem ROsji! Klaudia J
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że mu się spodoba, teraz to już jakby podwójna podróż. :)
Usuń