KOMISARZ BARNABA USZKIER tom 1
"Anonimowe, kobiece zwłoki,
zmumifikowane, wiek ofiary nieznany, wiek mumii nieznany, przyczyna
śmierci nieznana, miejsce popełnienia zbrodni nieznane, brak
świadków..."
Dzięki temu zgrabnie i zajmująco napisanemu kryminałowi, swobodnie wciągającemu w zawiły przestępczy krąg powieściowych zdarzeń, spędziłam ciekawy wieczór czytelniczy. Pierwszy tom zapowiada interesujący cykl z dobrym
detektywistycznym pazurem, żywo prowadzoną fabułą, intrygującymi
zagadkami i sympatycznymi wiodącymi bohaterami. Działania policji
przy niezwykle trudnym śledztwie przedstawione z wielką szczegółowością, sprawiającą wrażenie znakomitego uwzględniania polskich realiów i sposobów działania
wydziału kryminalnego. Podobały mi się dialogi i opisy z lekką nutą
humoru w tle, zdejmował on nieco ciężaru z dramatyzmu
morderstw, a jednocześnie wzbogacał nakreślony porządek
zdarzeń. Agnieszka Pruska sprawnie podsyca napięcie, umiejętnie snując wokół tajemniczej sprawy zaskakujące wątki i wprowadzając atrakcyjne charakterologicznie postaci. Nie ukrywam, że
liczyłam na bardziej spektakularne zakończenie, choć podkreślam, że zaproponowane
bardzo dobrze wpisuje się w ducha powieści. Książka jest udanym
debiutem, propozycją dobrej kryminalnej przygody,
jej niewątpliwe atuty to wciągająca intryga i lekka narracja.
Powieść rozpoczyna się mocnym i zaskakującym uderzeniem, znalezieniem przez przypadkową osobę zmumifikowanych zwłok kobiety. Seria
następujących później makabrycznych zdarzeń wstrząsa mieszkańcami Gdańska. Ich rozwikłanie i poskładanie w logiczną całość stanie się najtrudniejszym
wyzwaniem w życiu zawodowym komisarza Barnaby Uszkiera. Sprawca
seryjnych morderstw nie pozostawia nic przypadkowi, pedantycznie
przygotowuje się do każdego ataku, starannie planuje i konsekwentnie
wypełnia przyjęte założenia. Nie ma żadnych tropów i istotnych śladów,
większość pytań detektywów pozostaje bez odpowiedzi, nie można ruszyć z
miejsca, dobrać odpowiedniego klucza do popełnionych zbrodni. Rośnie
presja wyjaśnienia i rozwiązania sprawy, coraz więcej osób angażuje się w ten skomplikowany proces, a
jednak śledztwu i tak grozi umorzenie. Co kieruje wypaczoną psychiką mordercy? W jaki
sposób wybiera ofiary i narzędzia? Gdzie znajdują się miejsca zbrodni? Dlaczego niemal wszystkie założenia i przypuszczenia policji prowadzą w ślepe zaułki? Czy uda się w końcu
doprowadzić do przełomu w śledztwie? Co zaważy na jego pomyślności lub klęsce?
4.5/6 - warto przeczytać
kryminał
Data premiery: 05.04.2013
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Oficynka. :)
Lubię kryminały, zapisuje tytuł :))
OdpowiedzUsuńRównież z chęcią sięgam po powieści kryminalne, mają w sobie coś, co pozwala mi się świetnie zrelaksować. Może też trochę takie antidotum na literaturę naukową. ;)
UsuńCiekawa recenzja :) kryminały czytam nałogowo więc po przeczytaniu twojej recenzji sięgnę po te książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cieszę się bardzo, dobrego zaczytania i oczywiście czekam na wrażenia. :)
UsuńO! Zdecydowanie coś dla mnie! ;)
OdpowiedzUsuńA zatem czytać i czerpać z tego radość. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńMoże jestem dziwna, ale lubię motyw zmumifikowanych zwłok, przy czym nie znoszę mumii egipskich ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się świetnie :)
Każdy z nas ma trochę takich dziwadeł w sobie, dzięki temu ludzie są tak różnorodni i niesamowicie ciekawi. ;) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńBardzo lubię kryminały, więc książka bardzo zachęca. Zapisuję i na pewno do niej zajrzę! :)
OdpowiedzUsuńKryminał koncentrujący się na esencji dochodzenia do prawdy, mnie wciągnęło i mam nadzieję, że również i Tobie się spodoba. :) Czekam na wrażenia po przeczytaniu tej książki. :)
UsuńDużo u Ciebie kryminałów ostatnio ;) debiuty polskich pisarzy mi nie straszne, także książkę chętnie przeczytam, mimo tego nie do końca zaskakującego zakończenia ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto zaglądam do powieści kryminalnych, po prostu je lubię, tak jak lubię sięgać po polskich autorów, zwłaszcza debiuty. Bardzo ciekawie jest później mój obserwować rozwój warsztatu pisarskiego autora, otrzymać pewien powiew świeżości, coś czego jeszcze dotąd nie było. :) A zakończenie było zaskakujące, ale liczyłam na mocniejsze. :)
UsuńUwielbiamy kryminały :)
OdpowiedzUsuńA ostatnio coraz częściej sięgamy po książki polskich pisarzy :)
Świetna recenzja :)
Mnie też kryminały dostarczają dobrego dreszczyku emocji, oczywiście mam swoich ulubionych autorów, ale z zainteresowaniem sięgam po tytuły nieznanych dotąd mi pisarzy. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńBrzmi, jak książka w moim guście :)
OdpowiedzUsuńWarto umówić się z nią na spotkanie. :)
UsuńJakoś ostatnio omijam kryminały, więc sobie odpuszczę, zwłaszcza, że te makabryczne wydarzenia i zmumifikowane zwłoki trochę mnie przerażają. ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
taka przerwa od kryminalnych przygód czasami potrzebna, z większym zainteresowaniem się później do nich wraca. :)
UsuńMoże się skuszę na tą książkę choć nie przepadam za polskimi pisarzami :)
OdpowiedzUsuńWarto dawać szansę, można trafić na naprawdę bardzo interesujące propozycje czytelnicze. :)
UsuńZmumifikowane zwłoki kobiety? Przekonałaś mnie, zamawiam! :D
OdpowiedzUsuńPomysł z mumią bardzo ciekawy, to prawda. :)
UsuńMam "Hobbystę" z autografem ;) Czeka w kolejce. Pani Agnieszka- bardzo sympatyczna osoba ( poznałyśmy się na spotkaniu blogerów i pisarzy w Sopocie)
OdpowiedzUsuńPamiętam Twój bardzo pozytywny opis ze spotkania blogerów i pisarzy, świetnie, że takie inicjatywy są podejmowane, mają swój smaczek. :) Sama nie biorę w nich udziału, już czasowo nie dałabym rady, jednak z przyjemnością o nich czytam. :) Autografu pozytywnie zazdroszczę. :)
Usuń