środa, 14 września 2016

GDZIEŚ TAM W SZCZĘŚLIWYM MIEJSCU Anna McPartlin 249/2016

"To właśnie ten moment, w którym wszystko się zaczyna... 
Wytrzymaj. Nie daj się. Żyj dalej i nie poddawaj się."

Dla takich książek warto odłożyć wszelkie czynności, przesunąć plany, czy tak jak ja, zarwać niemal całą noc. Sięgając po powieść, chciałam tylko w nią zerknąć, podejrzeć jaka historia na mnie czeka. Jednak po przeczytaniu kilku stron przekonałam się, że nie potrafię się od niej oderwać, fascynująco wciągnęła mnie w swój świat, oferując bardzo ciekawą fabułę, przedstawioną z ogromną wrażliwością i zrozumieniem, piękną narracją. Anna McPartlin porusza trudne, bolesne i istotne tematy, które warte są uwagi, poświęconego im czasu, przemyślanych refleksji. Dotykają istoty ludzkiego życia, zawierają pełną paletę emocjonalnych barw, różnorodnych odcieni miłości, przyjaźni, zaufania, szacunku, ale również krzywdy, zdrady, tęsknoty, niedojrzałości i nietolerancji.

Powieść wzruszająco przemawia do czytelnika, głęboko wstrząsa, wiele w niej czułości, ciepła i delikatności, jednocześnie bólu, zranienia, straty i niesprawiedliwości. Sporo o dotkliwej chorobie, przemijaniu, paraliżującym strachu, niezrozumieniu, poczuciu winy i wyrzutach sumienia. Jednak zawsze pojawia się nadzieja, silna wiara, gotowość do walki z przeznaczeniem, trwania przy pragnieniach i marzeniach, wbrew tragediom, przeciwnościom losu, ludzkiej nieczułości, skłonnościom do wydawania pochopnych i fałszywych opinii. Jestem pod ogromnym wrażeniem zakończenia, cudowna klamra spinająca wszystkie wątki, nadająca im jeszcze więcej ludzkiego blasku, popychająca ku człowieczeństwu, umiejętności wybaczania i akceptacji drugiego człowieka.

Książka, która dostarcza mnóstwo czytelniczej satysfakcji, rewelacyjna w swej wymowie i przesłaniu, wzbogacająca wewnętrznie, pozostawiająca w umysłach i sercach trwały ślad. Warto podążać jej tropem, wczytywać się w kolejne rozdziały odsłaniające prawdę, poznać rozmaitość wątków i siłę wyrazistości postaci. W zasadzie każdy bohater ma do opowiedzenia wyjątkowo ciekawą historię, bogaty bagaż własnych doświadczeń, intrygujące zdarzenia w życiu, a wszyscy ze sobą zespoleni więzami rodzinnymi i wzajemną przynależnością. Ujawnia się ogromna siła lub słabość rodziny, szacunek lub pogarda, duma lub wstyd, akceptacja lub odrzucenie, radość lub smutek.

Maisie Bean-Brennan będzie za chwilę, po raz pierwszy, przemawiać w ogromnej auli przed gronem słuchaczy, odczuwa wielką tremę i zdenerwowanie, bo czyż można swobodnie i spokojnie opowiadać o tragicznej historii, która spotkała jej rodzinę, naznaczyła los wielu osób ogromnym bólem i cierpieniem? W jaki sposób dotrzeć do publiczności z apelem i istotnym przesłaniem wypływającym z głębi serca, zwrócić uwagę na to, co słuszne i szczere, skłonić do przyjęcia wyzwalającej prawdy? Z pewnością jest o co walczyć, co uświadamiać i czego nauczyć, ale czy uda się to zrobić?

5.5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna

Data premiery: 31.08.2016

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska. :)

40 komentarzy:

  1. Książki w których jest tyle emocji i barw życia opisanych bardzo prawdopodobnie są najlepsze. Warto zarywać noce i przeżywać bo taka książka w głowie zostaje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że trafiłam na tę powieść, właśnie takie wypełnione emocjami, z fabułą podaną w fascynujący sposób, najbardziej do mnie przemawiają. Dla nich warto zarwać noc. :)

      Usuń
  2. Widzę, że mocno emocjonalna lektura. Teraz żałuję, że jej nie wybrałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością jeszcze będzie okazja, naprawdę warto się z nią zapoznać, mnie urzekła. :)

      Usuń
  3. Kobieca lektura. Przy najbliższej okazji zapytam w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością warto podpowiedzieć, aby znalazła się na stanie w bibliotece. :)

      Usuń
  4. Potrzebuję więcej czasu na wszystkie ksiązki, które chcę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki to już los zakochanych w książkach, czytam bardzo dużo, a i tak cierpię na deficyt czasu, tyle wspaniałych przygód musi na mnie czekać. :)

      Usuń
  5. Cudowna historia. Koniec powalił mnie na kolana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, koniec mocno chwyta za serce, ale cała powieść przepełniona jest pięknym wzruszającym nastrojem. bardzo go lubię odczuwać. :)

      Usuń
  6. Tutaj jak zwykle same dobre książki :) Aż szkoda, że czasu tak mało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego trzeba wybierać te, które najbardziej nam pasują w danym momencie, tylko, że zawsze szkoda rezygnować z przygody. Też rozciągam dobę, jak się tylko da. :)

      Usuń
  7. Tak wysoka nota, tak świetna recenzja, czyli trzeba przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powieść zamykamy z uczuciem satysfakcji czytelniczej, a o to właśnie chodzi. :) Sympatycznych chwil z książką w ręku! :)

      Usuń
  8. Takich książek boję się najbardziej - wszystko inne odkładam na bok, by czytać, aż do bólu oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, ja miałam tylko zajrzeć... a nie oderwałam się, aż nie ogarnęłam całej historii do końca. :) Wspaniałe zaczytanie. :)

      Usuń
  9. Książki tej autorki ostatnio ciągle mnie prześladuje, więc chyba muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bym chciała teraz zapoznać się z wcześniejszą książką tej autorki, lecz nie ma w bibliotece na stanie, muszę poczekać, jak się pojawi. :)

      Usuń
  10. Dokładnie kilka dni temu skończyłam ją czytać. Odczucia mamy podobne, ja recenzję publikuję dopiero dziś, a to dlatego, że kilka dobrych dni szukałam pomysłu na zdjęcie, które odda emocje i uczucia panujące w tej książce...
    Świetna recenzja- przeczytałam jednym tchem i oczu oderwać nie mogłam. Ależ masz pióro!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie od chwili przeczytania do zamieszczenia recenzji na blogu też często mija wiele dni, bo wciąż książkę przeżywam. :) A czasami recenzja niejako sama się pisze, bo książka sama mi wszystko podpowiada. :) Dlatego tak fascynujący jest świat książek, tyle emocji i przygód. :)

      Usuń
  11. Brzmi całkiem interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to bardzo, świetna powieść, warta sięgnięcia po nią. :)

      Usuń
  12. Po takiej rekomendacji nic tylko zaopatrzyć się w tę książkę i zanurzyć się w lekturze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka godzin niezwykle wciągającego i wzruszającego zaczytania. :) Satysfakcjonującej lektury! :)

      Usuń
  13. Dodaje ją listę książek do przeczytania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed Tobą wspaniała przygoda, czekam oczywiście na wrażenia po przeczytaniu książki. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  14. Takie wyraziste książki zawsze później mocno przeżywam, więc może zostawię ją sobie na jakąś delegację męża, żeby znów nie powiedział, że zwariowałam i płaczę przy książce ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To propozycja czytelnicza, która z pewnością wymaga takiego spokojnego czasu, żeby nikt nam nie przeszkadzał, nie przerywał, aby płynnie odkrywać w niej coraz więcej. :)

      Usuń
  15. Mnie też się ogromnie podobała :) muszę koniecznie sięgnąć po "ostatnie dni królika" ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chcę po nie sięgnąć, jednak na razie muszę czekać, aż biblioteka zakupi, temat zadałam, więc może niedługo uda mi się z ta książką spędzić czas. :) Jestem bardzo ciekawa, czy będzie mi się równie podobała, co "Gdzieś tam w szcześliwym miejscu". :)

      Usuń
  16. Chyba potrzebuję tej książki. Teraz, na jesienne wieczory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień sprzyja takim lekturom, gdzie wiele emocji w nich się kryje, okazji do refleksji i przemyśleń. :)

      Usuń
  17. ojjj juz dawno nie czytałam powieści...ale na szczeście nadciąga jesień i czegoś takiego włąsnie było mi trzeba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, długie czytelnicze wieczory przed nami, książki dodają blasku naszym wyczekiwaniom na kolejne wakacje. :)

      Usuń
  18. czytałam kilka pozytywnych recenzji tej książki :) może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń