CAROLINE ERIKSSON
"...i piekło nie zna gorszej furii niż szał zdradzonej kobiety."
Początkowo
zapowiadało się, że będzie to thriller jakich wiele miałam okazję
poznać. Jednak w miarę zagłębiania się, zrozumiałam, że ta
podróż przybierze frapująco odmienną kolorystykę. Caroline Eriksson
przygotowała nęcące obrazy opowieści, a wiele w nich wybrzmiewało intrygująco i wciągająco. Skonstruowała wielowarstwową fabułę ze
szczelnie przylegającymi wątkami, mocno uzależnionymi od siebie, ale bez relacji nadrzędności i podporządkowania. Każdy
aspekt pełnił ważną funkcję, trzeba wychwycić najdrobniejsze podpowiedzi.
Wydawało się, że podążać się będzie w określonym kierunku,
kiedy pisarka nagle zmieniała wiatr intrygi i wprowadzała na teren
zaskakujących przypuszczeń i interpretacji. Odkształceniu ulegały nie
tylko okoliczności i zabarwienia postaci, ale także przedmiot naszego
zainteresowania. Thriller nie prowadził utartymi szlakami, oferował
znacznie więcej, w pewnym stopniu redefiniował pojęcie samotności, bólu,
wstydu, wyrzutów sumienia, strachu, obsesji, przyjaźni i
miłości. Pozwalał spojrzeć na nie z innej niż zazwyczaj perspektywy, ale
nie zapominał o ich tradycyjnej istocie, nieograniczonym
zasięgu i trudnej niejednoznaczności. Rozszyfrowanie poplątanych węzłów
nici prowadzących ku prawdzie dostarczało mnóstwo zabawy i satysfakcji.
Książkę warto uwzględnić w planach czytelniczych, proponuje wciągająca
grę wypełnioną refleksjami, ambitną rozrywkę, która zadowoli wymagających
odbiorców szukających czegoś więcej niż tylko dreszczyku emocji.
Elena jest w trakcie separacji z mężem, ciężko
przeżywa rozstanie z ukochanym, jako pisarka odczuwa niemoc twórczą.
Kobieta wynajmuje dom. Z braku towarzystwa zerka w
okna posesji usytuowanej obok. Dostrzeżone szczegóły w podglądanej rodzinie nie dają jej spokoju, zaś
znajomość z czternastoletnim sąsiadem przekierowuje myśli z własnej sytuacji
na doświadczenia innych. Z każdym dniem opanowuje ją coraz silniejsze
przekonanie, że w rodzinie chłopca nie dzieje się tak, jak
powinno. Podąża tropem czegoś szczególnego, przykrego i przerażającego. Wówczas wyobraźnia postanawia dać znać o sobie, Elena w zapale
tworzy książkę, jednocześnie angażuje się w udzielenie pomocy. Do czego
doprowadzą ją zatrważające podejrzenia? Kiedy przekroczy
granicę psychicznej wytrzymałości? Jak poradzi sobie z bolesną stratą
bliskiej osoby? I coś, co mnie szalenie ciekawi, dlaczego zaburzenia adaptacyjne bywają tak różnie
odbierane?
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller psychologiczny, 336 stron, premiera 08.07.2020 (2017), tłumaczenie Agata Teperek
Tekst ukazał się pierwotnie na Secretum.pl
Widzę, że to bardzo ciekawa książka. W sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuńChyba szczególnie zaciekawiła mnie ta odmienność, pewna świeżość, o której piszesz.
UsuńMyślę, że właśnie ta zaskakująca w jakiś sposób zmiana intrygi może najbardziej mi się spodobać.
UsuńCiekawa propozycja, myślę że może wciągnąć na kilka godzin od razu. Lubię fabułę z wątkami psychologicznymi.
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego będę miała ją na uwadze.
UsuńThriller psychologiczny to jeden z moich ulubionych gatunków literackich, a ta książka naprawdę mnie zainteresowała. 😊
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też się zaczytuję w tym gatunku, bardzo mnie on relaksuje :D
UsuńO to brzmi ciekawie. Tytuł zapisałam, bo chętnie kiedyś sięgnę po tę pozycję.
OdpowiedzUsuńO nie, thriller psychologiczny, od razu bym umarła ...:-) Ze strachu, nie lubię się bać...
OdpowiedzUsuńthriller psychologiczny. niewiem czy to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej sięgam po thrillery psychologiczne, a ten zdaje się intrygującym tytułem, zapamiętam.
OdpowiedzUsuńJa też, lubię wciągające książki, a ta na taką wygląda.
UsuńNie przepadam za tym gatunkiem, ale z chęcią po nią siegne, bo zaciekawił mnie opis :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że mi by się spodobała ta książka.
OdpowiedzUsuńBardzo chce przeczytać tę książkę! Nie wiem, ale odnoszę wrażenie, że kiedyś oglądałam film z podobną fabułą. Tytuł zapisany.
OdpowiedzUsuńLubię thrillery psychologiczne, więc chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńFabuła książki jest dość ciekawa, myślę że by mi się spodobała
OdpowiedzUsuńThiller psychologiczny to coś co lubię.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ten gatunek, więc na pewno kiedyś się na nią skuszę.
UsuńLubię thrillery psychologiczne i bardzo zachęciłaś mnie swoją recenzją do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
Z tej propozycji skorzystam na pewno 👍
OdpowiedzUsuńUwielbiam nieoczekiwane zwroty akcji w thrillerach, tytuł wart zapamiętania
OdpowiedzUsuńW thrillerach właśnie cenię sobie ten dreszczyk emocji, a kiedy jeszcze ścieżka fabularna podąża zupełnie inną drogą, niż zakładałam, jest znacznie ciekawiej. Nieobliczalnie. Dlatego też chętnie zapiszę sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńNi lubię thrillerów, choć recenzja zachęca mnie do przeczytania książki. :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam ochoty na thrillery, ale jeśli mnie napadnie, to na pewno sięgnę po ten tytuł. ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie. Chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńZ opisu ciekawa książka. Przeczytam
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jest to książka jakich wiele.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie ta książka. Może znajdę dla niej chwilę :)
OdpowiedzUsuń