[PRZEDPREMIEROWO]
CHRISTOPHER BERRY-DEE
"Umysł łatwo
adaptuje się do okoliczności, a w razie potrzeby nieco ją naciąga, by
stworzyć z poszczególnych części sensowną całość. Im większa
pomysłowość, tym łatwiej człowiek może posunąć się za daleko i popełnić
błąd." Edward Hall Alderson
Studium profili
seryjnych morderczyń i ich przerażających czynów. Charles Berry-Dee przybliża skalę okrucieństwa socjopatycznych kobiet. W niewielkim stopniu
odnosi się do ogólnych teorii morderstw, natomiast koncentruje
się na konkretnych przykładach. Wnikamy w mroczne zakamarki
ludzkiej duszy, poznajemy śmiercionośne skłonności, badamy dziedziczenie psychopatycznych predyspozycji, obserwujemy groźne
reperkusje złego wychowania i wadliwego środowiska społecznego, omawiamy czynniki uruchamiające przemoc wśród pozornie
normalnych i sprawnych umysłowo osób. Zastanawiamy się, dlaczego
wielokrotne morderstwa dokonane przez kobiety tak
bardzo zadziwiają i wzbudzają niezwykłe zainteresowanie opinii
publicznej?
Autor, kryminolog śledczy,
przeprowadził mnóstwo rozmów z osadzonymi w więzieniu drogą wywiadu i korespondencji listowej. Docierał do prawdy poprzez dokładną analizę dokumentów, konsultacje ze śledczymi, wysłuchanie
się w słowa bliskich obu stron. Odrażające zbrodniarki często nie
wyróżniały się z tłumu kryjąc się za maską pospolitości, albo od razu
wzbudzały negatywne odczucia. Nie koncentrowały się na planowaniu zdając
się na przypadek, albo działały według ściśle przemyślanych kroków. Nie
wysilały się szczególnie na maskowaniu zbrodni, albo czerpały
satysfakcję z ich zatajania. Nie funkcjonowały w izolacji
współdziałania, albo brały stery we własne ręce. Bez
względu na zawód, wiek, wykształcenie, zamożność i narodowość, każda wykazywała się bezwzględnością, brutalnością, dwulicowością, kłamstwem i manipulacją. Zło kryjące się w ich umysłach nie miało sobie
równych, niezależnie od epoki, w której żyły.
Ciarki przechodziły podczas zaznajamiania się ze szczegółowymi opisami
perfidnych zbrodni. Niezwykle trudno było uchwycić rozumem koszmar dramatów, nawet
pomimo naświetlonego tła morderstw, które mogłyby wprowadzić czynniki usprawiedliwienia. Potwornie wynaturzona
natura morderczyń nie poddawała się łatwej interpretacji i analizie.
Skrajne zboczenie psychiki, totalny brak wyrzutów sumienia, nie
pozostawiały jednak wątpliwości ekstremalnej patologii. Motywy, techniki i śledztwa. Uduszenia, otrucia, zasztyletowania,
długotrwałe tortury, zadzierzgnięcia pętlą, strzały z broni
palnej. Standard życia
za więziennymi kratami w różnych krajach.
Narracja przyjazna, nastawiona na lekki odbiór, choć niepotrzebnie wkradły się powtórzenia. Berry-Dee wysuwał ciekawe hipotezy, wyłuskiwał istotne detale zbrodni i okoliczności, wrzucał do tekstu własne przemyślenia przesiąknięte emocjami i bezwarunkowym piętnem złych czynów. Takie osobiste zaangażowanie było jak najbardziej pożądane. Nie przekonały mnie natomiast częste porównania zdolności do popełniania i tuszowania zbrodni
przez mężczyzn i kobiety, oprócz promocyjnych nawiązań do poprzednich publikacji kryminologa, nic nowego i zaskakującego nie wniosły. Bo czymże różnią się w wymiarze etycznym morderstwa dokonane przez
teoretycznie słabą płeć od zrealizowanych przez fałszywie
silnych męskich osobników?
4/6 – warto przeczytać
literatura faktu (kryminologia), 276 stron, premiera 29.07.2020 (2018)
tłumaczenie Tomasz Wyżyński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Ta książka interesuje mnie ze względu na portret psychologiczny mordercy. Pobódki kierujące mordercą to niezwykły materiał do badań...
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta pozycja.
OdpowiedzUsuńCześć:) Super blog, zapraszam do mnie. Jestem nowa w blogosferze. Miłego dnia życzę ;)
OdpowiedzUsuńFascynują mnie seryjni mordercy. Zastanawiam się zawsze co takim ludziom siedzi w głowie? Co nimi kieruje? Jakie myśli, uczucia towarzyszą im podczas popełniania zbrodni, przed nią i po niej... Chętnie zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi ta pozycja. lubię takie akcje będę miała na uwadze tę książkę już ,mogę wypożyczać
OdpowiedzUsuńMnie za bardzo do niej nie ciągnie, ale nie mówię nie, bo gusta czytelnicze się jednak zmieniają.
UsuńLubie taka tematykę, psychologii z reportażem. Myślę że siegne po tę książkę.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńLubię takie dociekania i analizy.
Dociekania i analizy mogą być bardzo ciekawe, jednak to nie jest do końca moja tematyka, więc sobie odpuszczę.
UsuńKurcze to może być ciekawe :) Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio parę tego typu książek wyszło. Już parę mam na swojej liście. Chyba będę musiałam wybierać pomiędzy nimi.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
To nie za bardzo moja tematyka, więc sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńCzytałam tą część o mordercach (mężczyznach), ta na razie czeka... ;) KasiaK
OdpowiedzUsuńKsiążka pewnie ciekawa, tematyka niestety nie dla mnie. Kiedyś bym pewnie chętnie ją przeczytała, obecnie wolę lżejszą lekturę
OdpowiedzUsuńRecenzja super niemniej jednak książka zdecydowanie nie dla mnie, a szkoda. Polecę przyjaciółce! 😉
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca propozycja, będę ją miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńTa ksiązka musi być przerażająca, szczegółowe analizowanie zbrodni i motywy.
OdpowiedzUsuńLekka lektura na lato to na pewno nie jest, ale myślę, że to książka warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńTwój komentarz rzucił mi się w oczy i umysł przeczytał "lekka lektura na lato" bez reszty kontekstu ;)
UsuńOstatnio mam taki nastrój, że czytam niemalże wyłącznie reportaże. Ten tytuł również brzmi interesująco.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, zawsze ciekawili mnie seryjni mordercy, co nimi kieruje?
OdpowiedzUsuńJa to przeczytam koniecznie.
Nie zamierzam seryjnie mordować, ale dużo się dowiedzieć, co siedzi w chorych umysłach.
Pozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
Zdecydowanie coś dla mnie. W sensie jestem ciekawa tematu i motywacji tych osób.
OdpowiedzUsuńPomyślałam jeszcze, że to musi być fascynująca lektura, gdy odkrywa się, że z jednej strony ma się do czynienia z mordercą, a z drugiej z człowiekiem, który nie wyróżniał się tłumu.
UsuńI to jest właśnie ciekawe, że taki morderca wygląda i zachowuje się pozornie, jak każdy normalny człowiek..
UsuńBardzo dobrze mi się czyta opracowania tego autora, a to niedawno do mnie dotarło właśnie :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie czytałam nic tego autora, więc chyba spróbuję :)
UsuńMogłabym przeczytać, porównać sylwetki damskich i męskich morderców :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra uwielbia takie klimaty, wiec na pewno jej kupię i sprezentuję ;-)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio czytałam *Polskie Morderczynie* Bondy. Myślę że wspomniana przez Ciebie książka byłaby ciekawa kontynuacją :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest to literatura faktu! Ponieważ lubię taki klimat morderstwa itp, może się skuszę jak będzie dostępny jako e-book!
OdpowiedzUsuńNie polecam od tego autora "Rozmów z psychopatami", bo to takie gówno, że szlag człowieka trafia przy lekturze... I dlatego raczej po inną jego książkę nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na półce, już za niedługo zabieram się za jej czytanie ;)
OdpowiedzUsuńKupuję! Ostatnio zafiksowałam się na temacie seryjnych morderców, oglądam sporo filmów fabularnych i dokumentalnych. Książkę też bardzo chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzasem zastanawiam się, jak to jest zbierać materiały do takiej książki. Na pewno mocno obciążające psychicznie.
OdpowiedzUsuńOch, jak ja lubię takie reportaże! Niezwykle fascynują mnie zawiłości ludzkiej spaczonej psychiki morderców czy innych zwyrodnialców.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę to aż strach myśleć o tym co "siedziało" w głowach i sercach tych wszystkich kobiet. Podejrzewam, że każda z opisanych historii jest bardzo wciągająca i pokazuje dramat i tragedię życiową nie tylko ofiary ale także sprawczyni.
OdpowiedzUsuńBrzmi groźnie i mroczne, ale zainteresowałaś mnie lekturą. Tym bardziej, że jest to literatura faktu.
OdpowiedzUsuń