piątek, 14 lipca 2017

KOŚCI MOJEJ SIOSTRY Nuala Ellwood

"Jak brzmi to stare przysłowie? Jedyną rzeczą, jaka jest potrzebna do triumfu zła, jest bierność dobrych ludzi?"

Mocny thriller, nie tylko dlatego, że trzyma w napięciu, czego nie można mu odmówić, ale że wyjątkowo silnie porusza emocjonalne struny duszy czytelnika. Wiodącymi odczuciami towarzyszącymi podczas zagłębiania się w powieść okazują się wzruszenie, przejęcie, żal, smutek i gorycz. Mroczna i duszna atmosfera książki jednak nie przygnębia, choć wywołuje wzburzenie i gniew, nakłania do refleksji odnośnie różnych obliczy zła, bezsilności wobec przerażającej przemocy, skrywanych zabójczych instynktów, intensywnej chęci tłamszenia i podporządkowania innych.

Kate Rafter, wojenna reporterka, doznaje urazu psychicznego, będącego następstwem przeżyć w ogarniętej działaniami wojennymi Syrii. Nie może pogodzić się z okropnymi obrazami, których była świadkiem. Śmierć matki sprowadza ją po wielu latach do Herne Bay, niby zwyczajnego angielskiego miasteczka na skraju morza, gdzie życie mieszkańców jest przewidywalne jak przypływy, wcześnie zapada ciemność, a noc otula kurtyna ciszy. Kobieta szybko orientuje się, że i w takim spokojnym miejscu wciąż może czyhać perfidne i trudne do rozpoznania zło, którego źródło wydaje się być położone w bliskim sąsiedztwie. Dodatkowo, na wszystko nakładają się traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa, smutny obraz życia rodziny boleśnie zranionej przez tragiczną śmierć brata i alkoholizm ojca, a także wyjątkowo trudne i złożone relacje z siostrą.

Autorka z wyczuciem i wnikliwością prowadzi wątki psychologiczne, tworzy sugestywne obrazy i przywołuje pełen wachlarz emocji. Z każdym rozdziałem scenariusz zdarzeń odsłania nowe warstwy prawdy, często zaskakuje, zaś odpowiednie dozowanie napięcia trzyma w niepewności. Towarzyszy nam wrażenie czegoś ciemnego, nieostrego, pogrążonego w mroku, wymykającego się definicjom, co kryje się za zwykłymi zbiegami okoliczności lub pozorną przypadkowością słów wymawianych przez bohaterów, coś co nie pozwala o sobie zapomnieć, ani na chwilę stracić czujności i potrzeby trzymania wzmożonej uwagi. Niełatwo przewidzieć kierunek akcji, ustawić incydenty w odpowiedniej perspektywie, nakładają się liczne tajemnice, którym nie pozwala się wyjść na powierzchnię, bolesne wspomnienia fałszujące prawdziwy obraz sytuacji, nieustannie pojawiające się nocne koszmary, bezowocne próby uciszenia wyrzutów sumienia, odpokutowania win za bierność w obronie słabszych. Intrygujący i wciągający thriller, udany debiut, wart uwzględnienia w planach czytelniczych, powiew świeżości w ciekawym pomyśle na fabułę.

4.5/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 412 stron, premiera 28.06.2017, tłumaczenie Dorota Pomadowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca. :)

47 komentarzy:

  1. To coś dla mnie. Zapisuje sobie tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Intrygujących wrażeń czytelniczych. :)

      Usuń
    2. też się skuszę, chociaż co do tytułu mam trochę mieszane uczucia ;-)

      Usuń
  2. Thriller zawsze u mnie mile widziany :) To zdecydowanie mój ulubiony gatunek literacki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Thrillery psychologiczne zawsze są w mojej biblioteczce mile widziane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie pozycja dla mnie - dopisuje do listy, choć dzieki Twoim recenzjom jest ona coraz dłuższa a zamówienia z księgarnii coraz większe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale za to ile wspaniałych przygód czytelniczych na nas czeka. :)

      Usuń
  5. W jaki sposób czytasz aż tyle? Sama wyskrobuję czas skąd mogę... Kolejna ciekawa propozycja :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapisałam sobie tytuł, bo zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  7. Brr, ciarki, podziękuję tym razem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. To już druga recenzja tej książki jaką spotykam i jestem zainteresowana tym tytułem co raz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że książka dostarczy Ci sporo mocnych wrażeń. :)

      Usuń
  9. Pomimo ciekawej fabuły i wnikliwej kreacji psychologicznych portretów będę musiała odpuścić. Ze względu na ogromne zaległości i dłuugą listę "do przeczytania" jestem zmuszona do selekcji planowanych tytułów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja lista książek też ostatnio mocno się wydłużyła, a jeszcze sporo mam na uwadze. :)

      Usuń
  10. Już przy ostatnim akapicie miałam ciarki, więc nie wiem co by było w trakcie lektury książki :) Gustuję w lżejszych klimatach, ale wątki psychologiczne zawsze są u mnie mile widziane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. podziwiam Cię że tak szybko czytasz

    OdpowiedzUsuń
  12. Już od dawna mam ochotę na tą powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  13. potrzebuję chwili przerwy od tego gatunku, ale za jakiś czas chętnie sięgnę. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po takie książki chętnie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wydaje się brzmieć ciekawie, będę mieć na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio mój gust czytelniczy dość mocno się rozwija...kiedyś czytałam tylko fantastykę, jednak teraz coraz częściej mam ochotę i na inne gatunki w tym właśnie thrillery. Jednak w tym gatunku czuję się jak ryba na drzewie, więc jeszcze nie wiem za co się zabrać, ale tym tytułem bardzo mnie zaciekawiłąś :D Dlatego z chęcią będę go obserwować :)
    Buziaki :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromną przyjemność sprawia mi buszowanie po różnych gatunkach literackich, takiej różnorodności bardzo potrzebuję, oczywiście czasem przez jakiś czas jeden kierunek okazuje się jak najbardziej trafiony, zasiedzę się w nim, a później znów poszukuję nowych inspiracji. :) Thrillery dają mi świetną możliwość zrelaksowania się, zwłaszcza kiedy umiejętnie poprowadzono wątki psychologiczne. :)

      Usuń
  17. Ta książka jest już na mojej liście do przeczytania, zwłaszcza ze względu na okładkę :D Ale nie ukrywam, że opis również mnie bardzo ciekawi także nic tylko mieć nadzieję, że będę zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio postawiłam na lekką tematykę, żeby wprawić sie w klimat wakacji. Jednak thrillery lubię i zostawię sobie je na długie jesienne wieczory ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też już lekka literatura zaczyna przejmować pałeczkę, kilka ciekawych tytułów czeka na spotkanie, a kryminały i thriller mogę czytać przez cały rok. :)

      Usuń
  19. Zafascynowałaś mnie tą książką. A ten pierwszy cytat... doskonały!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyróżniłam go przytoczeniem, bo zachęcił mnie do chwili refleksji. :)

      Usuń
  20. Wow :D Ta książka zapowiada się na prawdę dobrze. Muszę ją przeczytać i to bez wymówek. Thrillery uwielbiam, a psychologiczne chciałbym właśnie zacząć czytać także strzał w dziesiątkę. Nie mogę czytać twoich recenzji, bo nagle chcę przeczytać wszystkie książki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Połączenie thrillera i wątków psychologicznych bardzo mnie do siebie przyciąga, spora dawka adrenaliny i wglądu w naturę człowieka. Intrygujące zaczytanie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  21. Ciężki temat, klimat i historia, jednak sporo w niej aspektów psychologicznych, a to z kolei bardzo lubię. Książka idealna na zimowe wieczory.

    OdpowiedzUsuń