"Kocham podróże, bo stawiają nas w sytuacjach, których nie da się
zaplanować, spotykamy ludzi, których nigdy byśmy sobie nie wyobrażali.
Możemy spojrzeć na świat ich oczami i zobaczyć, jak jest całkowicie
odmienny lub zdziwić się, jak bliski bywa naszemu."
Dopiero po
przeczytaniu książki zdałam sobie sprawę, jak powierzchowna była
moja wiedza o Namibii, jak bardzo uległam wpływom powszechnie lansowanym
informacjom w środkach masowego przekazu, nie tylko krajowych, ale też
zagranicznych. Z ogromnym zaciekawieniem zagłębiałam się w ten
gruntownie, kompleksowo i wielostronnie przygotowany reportaż. Mnóstwo
wiedzy z niego wyniosłam, nie tylko odnośnie poznania piękna Namibii, ale również, i to w większym stopniu, jej złożonych uwarunkowań
historycznych, politycznych, społecznych, kulturalnych i gospodarczych.
Wielosegmentowe determinanty kształtujące współczesny obraz Namibii,
niełatwe do jednoznacznej interpretacji nastroje społeczne, wielobarwne
odcienie różnorodnej mieszanki mieszkańców kraju.
Poznajemy historię
Namibii związaną z kolonializmem, niewolnictwem, segregacją rasową,
ludobójstwem, działaniami wojennymi. Wsłuchujemy się w odczucia,
przekonania i nastawienia białych mieszkańców, stanowiących sześć
procent społeczeństwa, wobec różnych grup etnicznych kraju. Poznajemy
ich ocenę ogłoszonej w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym
roku niepodległości. Jak bardzo od czasu przejęcia rządów przez czarną
większość zmieniło się życie białych, jakimi zaowocowało konsekwencjami,
jaki kształt przyszłości rysuje się przed nimi. Często zaskakiwani
jesteśmy bezpośredniością i szczerością wypowiedzi, trzeba przyznać, że autor
potrafi skłonić rozmówców do otwartego i naturalnego wyrażania opinii. Odpowiadały mi indywidualne punkty widzenia,
to jak dzieciństwo, życiowe doświadczenia i rozgrywające się zmiany w
kraju, uformowały spojrzenie na otaczającą rzeczywistość.
Właśnie
takie odkrywanie świata bardzo cenię, kiedy podróżnik stara się
być jak najbliżej ludzi, uważnie obserwować ich codzienność, dostrzegać tło współczesnych problemów, chwytać trendy społeczne, potrafić je właściwie
interpretować poprzez świadome poznawanie historii, a co ważne, bez oceniania i nakładania na wszystko kalki zachodniej kultury.
Wsłuchiwanie się w każdy głos, wyłapywanie niuansów między własnymi
wyobrażeniami, narzucanymi punktami widzenia, wciąż funkcjonującymi
stereotypami a faktycznym pejzażem barwnej rzeczywistości. Książkę
zaliczam do kształcących, intelektualnie rozwijających podróży
czytelniczych. Interesująco spędziłam z nią czas, pasowało mi
wyczerpujące i szczegółowe podejście autora do poruszanych zagadnień, a
przy tym lekkie i wciągające pióro. Posmakowałam Namibię, jej
historię, architektoniczne ślady niemieckiego kolonializmu,
zwrotnikowy klimat, pustynny oddech, towarzystwo zimnego oceanu,
skąpą florę, ale bogatą fauną. Publikację wzbogacają liczne zdjęcia,
łatwo zatem przenieść się w wyobraźni na ten niezwykły fragment Czarnego
Lądu, by kiedyś odwiedzić go osobiście.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura podróżnicza, 432 strony, premiera 17.05.2017
Książkę "Witamy w białej Afryce" zgarnęłam z półki "nowości". :)
Lubię takie książki :), z chęcią ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto po nią sięgnąć, przyjemnego zaczytania. :)
UsuńŚwietna recenzja, z chęcią zainteresuję się nią bliżej
OdpowiedzUsuńZachęcam, wiele dowiedziałam się o Namibii. :)
UsuńJeżeli lubisz podobną literaturę, polecam Ci 'Czołem, nie ma hien. Wietnam jakiego nie znacie' Andrzeja Mellera. Książka jest genialna!
OdpowiedzUsuńCzytałam, też bardzo mi się podobała ta podróż. :)
UsuńInteresująca propozycja. Z miłą chęcią po nią sięgnę. :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałej podróży czytelniczej. :)
UsuńTen kawałek Afryki znam tylko z Kapuścińskiego, a odkąd trafiłem do czarnej Afryki, ale wschodniej, to czytam wszystko co mi w ręce wpadnie. Postaram się żeby i ta pozycja mi wpadła.
OdpowiedzUsuńRównież poszukuję inspiracji czytelniczych o Afryce, miałam okazję zwiedzić jej północną część, ale południowa jeszcze nie została przeze mnie odkryta. :)
UsuńMarzy mi się odwiedzić ten obszar Afryki. W ogóle cały kontynen jest dla mnie niezwykły i bardzo kuszący podrozniczo. Póki co na swojej liście z Afryki mam tylko Kenię, ale to dopiero początek, zatem pozycje opisujące resztę kontynentu są jak najbardziej porządane��
OdpowiedzUsuńWspaniale jest tak podróżować za pośrednictwem książek, wiele można się dowiedzieć, a później wszystko samemu sprawdzić. :)
Usuńpodróżniczej literatury to ja w ogóle nie czytam...
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo wiele fascynujących podróży Ci umyka. :)
UsuńKsiążkę, która czytałam o podobnej tematyce była "Biała Masajka". Spodobała mi się. Sięgnęłabym i po tę, gdybym nie miała już stosu innych czekających na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam "Białą Masajkę". :) Przyznam, że byłam nieco zadziwiona pewną infantylnością głównej bohaterki, ale książkę przyjemnie mi się czytało. :)
UsuńLubię taką literaturę, kolejna obowiązkowa pozycja na mojej liście czytelnicznej :)
OdpowiedzUsuńWspaniałej podróży czytelniczej po Czarnym Lądzie. :)
UsuńAle fajny zbieg okoliczności, miałam w planach przeczytać ta książkę w wakacje :))
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie po nia sięgnąć ale jest chyba dopiero 4 w kolejce :p
Wspaniała podróż po Namibii przed Tobą. :)
UsuńMyśle ze sie skuszę. Co prawda dopiero gdzieś w grudniu gdyż kolejka książek do przeczytania jest długa ale na pewno nie zapomnę o tej pozycji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Książkę warto uwzględnić w planach czytelniczych. :)
UsuńBardzo lubię czytać reportaże z podróży. Uwielbiam poznawać kraj widziany "od środka", opowiedziany przez lokalsów, dogłębnie odkryty przez autora. Z pewnością przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńJak wiele zyskujemy dzięki takim podróżom czytelniczym. :)
UsuńKsiążka na pewno jest warta przeczytania, ale ja nie przepadam za takimi książkami podróżniczymi. Czytałam tylko 1,5 książki w takim stylu, ale nie jest to dla mnie nic bardzo ciekawego. Wolę przeczytać książkę fabularyzowaną ;)
OdpowiedzUsuńKażdy poszukuje innej mieszanki literatury, zależy od naszych gustów, potrzeb w danej chwili, i to właśnie tworzy piękny pejzaż przygód czytelniczych. :)
UsuńUwielbiam takie książki, a równocześnie strasznie mało ich czytam :s
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To Read Or Not To Read
U mnie też zdecydowanie zbyt mało się ich pojawia, choć ostatnio jakbym częściej sięgała po takie przygody czytelnicze, tęsknię już bardzo za możliwością osobistego poznawania świata. :)
UsuńMuszę koniecznie przeczytać.
OdpowiedzUsuńFascynującej podróży czytelniczej. :)
UsuńLubię tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
To tak jak ja, namiastka prawdziwych podróży, ale jak bardzo wciągająca. :)
UsuńPodróżnicze książki mają swój ogromny urok. Choć fantastyka jest u mnie nr 1 i to się raczej nie zmieni to przez studia trochę się do nich przekonałam :) Choć raczej czytam je "przypadkiem". No i bardziej interesowałaby mnie raczej Ameryka Południowa, a nie Afryka.
OdpowiedzUsuńW zasadzie nie ma znaczenia, który zakątek świata jest przybliżany przez autora, w każdym znajdę coś interesującego dla siebie. :) A fantastykę uwielbiam, uczta wyobraźni. :)
Usuńwyjątkowo zainteresowałaś mnie tą książką, podróż czytelnicza to ciekawa przygoda
OdpowiedzUsuńPrzedstawiona w takim stylu podwójnie cieszy. :)
UsuńNigdy nie czytałam książek podróżniczych, ale jeśli miałabym zacząć, to już wiem od której, brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńhttps://minniepisze.blogspot.com/
Zachęcam do literatury podróżniczej, interesująco czyta się o ludzkich wędrówkach, przygodach, poznawanych ludziach, podziwianych krajobrazach, a także lokalnych ciekawostkach. :)
UsuńPo przeczytaniu takiej książki od razu mam ochotę na dalekie podróże :)
UsuńNic tylko pakować plecak i wymykać się w dalekie zakątki świata. :)
UsuńDopiero co, czytałam recenzję tej książki na innym blogu, a dziś u nas w kościele misjonarz opowiadał o życiu w Afryce - coś mnie ta Afryka więc prześladuje, ciekawe o co chodzi ;)
OdpowiedzUsuńByć może wspaniała przygoda przed Tobą się szykuje. <3
UsuńZdecydowanie jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania w namibijskim klimacie. :)
UsuńCiekawa jestem podziału rasowego, o którym napisałaś. Nawet nie sądziłam, że jest tam 6% populacji białej. Czytałam w poprzednich komentarzach, że byłaś w Afryce. Ja nie byłam, ale chyba boję się tak odległych wycieczek.
OdpowiedzUsuńCiekawość świata przeważa wszelkie moje obawy związane z podróżowaniem. :)
Usuńo coś dla mojego męża , wysyłam mu link :)
OdpowiedzUsuńKsiążka warta polecenia. :)
UsuńMoże być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńI taka właśnie w moim odczuciu jest. :)
UsuńKolejna nowość, którą muszą dopisać na listę książek do przeczytania, bo po Twojej recenzji wygląda na to, że trzeba ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto uwzględnić ją w planach czytelniczych, mocno dzięki niej poszerzyłam swoją wiedzę. :)
UsuńJuż zarezerwowana w bibliotece :) wygląda na to, że trochę na nią poczekam, ale na pewno zostanie przeczytana :) Dzięki za jej polecenie :)
UsuńJa się takich książek boje :D ten realizm jest dla mnie zbyt brutalny :<
OdpowiedzUsuńNie przesadzajmy. :)
UsuńInteresująca propozycja. Zdradź jeszcze które wydawnictwo wydało książkę.
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Muza taką serię podróżniczych reportaży przygotowuje dla czytelników. :) Kolejna książka z serii, po którą z zainteresowaniem sięgam. :)
UsuńUwielbiam Twoje wybory co do książek podróżniczych i ich recenzję. Największy ich minus- moja lista do przeczytania z dnia na dzień staje się dłuższa! Kiedy ja to przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńMój stosik samych podróżniczych książek do przeczytania mocno ostatnio urósł, podążam za wakacyjnym duchem, kiedyś wszystkie te książki przeczytam. ;) Dziękuję za miłe słowa. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńCoś dla mnie, z pewnością przeczytam dzięki Twojej recenzji!
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej podróży czytelniczej. :)
UsuńMyślę, że ta książka jest dobrym wstępem dla tych, którzy do Namibii rzeczywiście się wybierają :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, choć i ci, którzy już tam byli, sporo z niej jeszcze mogą się dowiedzieć. :)
UsuńZaintrygowała. Podróżniczą literaturę również lubię, bo otwiera oczy, a poza tym, można przenieść się hen daleko..
OdpowiedzUsuńMamy okazję poznać wiele nowych rzeczy, spojrzeć na świat z różnych perspektyw. :)
UsuńJako podróżnik bardziej cenię sobie właśnie taką literaturę niż sztampowe przewodniki! Mimo, że w tym roku odbieram kierunek na Azję, z chęcią zapoznam się z tą książką:!
OdpowiedzUsuńPrzewodniki też bardzo chętnie przeglądam, wyszukuję bazowych informacji, jednak reportaże mają w sobie niesamowite historie, które bardzo chce się poznać. :)
UsuńTaka literatura jest świetna dla miłośników podróży, czyli mnie:)
OdpowiedzUsuńMnie też do siebie mocno przyciąga, świetnie się w niej odnajduję, jakbym za pośrednictwem książki spełniała po części swoje podróżnicze marzenia. :)
UsuńŚwietna lektura, z chęcia bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńFascynującej podróży czytelniczej. :)
UsuńMimo, że nie przepadam za reportażem, twój wpis czytałam z ciekawością.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. :)
UsuńKsiążka w 100% dla mnie. Afryka to miejsce, które chcę w przyszłości odwiedzić. Kocham czytać i oglądać programy na jej temat. Fascynują mnie ci ludzie, ich ,,inne" życie. Na półce czeka jeszcze u mnie Biel Zapiski z Afryki, ta będzie chyba druga w kolejce :)
OdpowiedzUsuńKsiążki Marcina Kydryńskiego nie miałam jeszcze okazji poznać, mam nadzieję, że niedługo taka się pojawi. Zapowiada się interesująco, może być interesującą kontynuacją wspaniałej czytelniczej podróży po Afryce. :)
UsuńPrzeczytam napewno! Och ile ja już poleconych przez Ciebie książek zapisałam! Lista jest już baaardzo długa! Klaudia J
OdpowiedzUsuńFascynujące podróże czytelnicze, magnetyczne książkowe przyciąganie. :)
UsuńPowiem Ci szczerze, że i moja wiedza o Namibii jest na poziomie zerowym - chyba nawet nie mam w głowie żadnych skojarzeń czy nawet stereotypów...
OdpowiedzUsuńW takim razie, książka okaże się dla Ciebie, jak i dla mnie, satysfakcjonującą podróżą czytelniczą. :)
UsuńNie miałam przyjemności przeczytać :)
OdpowiedzUsuńInteresująca podróż czytelnicza. :)
UsuńNie lubię książek podróżniczych, ale ta wydaje się być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńWarta uwzględnienia w planach czytelniczych. :)
UsuńNie znałem tej serii książek. Coś jeszcze możesz z niej polecić?
OdpowiedzUsuńChoćby: "Tam, gdzie kończy się świat", "Na początku jest koniec", "Maluchem przez Afrykę", "Pirania na kolację", "Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę". :)
UsuńZ przyjemnością przeczytam tą książke :)
OdpowiedzUsuńWspaniałej podróży. :)
UsuńCiekawa pozycja! Z chęcią się z nią zapoznam jak będę miała okazję. :)
OdpowiedzUsuńWciągająca podróż czytelnicza. :)
UsuńWażny i ciekawy temat, książka warta zgłębienia, choć z pewnością nie dla każdego.
OdpowiedzUsuńŻadna książka nie jest dla każdego, przy ich wyborze każdy kieruje się własnymi gustami i potrzebami, to naturalna i ciekawa różnorodność. :)
Usuńświetna recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńAfryką jestem zafascynowana już od dłuższego czasu, mam nadzieję, że kiedyś będę mogła ją odwiedzić. Cieszę się, że usłyszałam o tej książce od Ciebie, wiem, czego szukać w księgarniach :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo z takich książek wynoszę dla siebie. :)
Usuń