"Chcę tylko, żeby moje dzieci wróciły. To, które patrzyło w moje oczy,
umierając, i to, które żyje, ale już nie chce patrzeć mi w oczy."
Intensywny,
mocny, duszny thriller psychologiczny, dość specyficzny i
nieszablonowy, można się w nim zanurzać z zachwytem i fascynacją, jak i
poczuć się już w pewnym momencie obciążonym nadmiarem ludzkiego nieszczęścia i cierpienia. Z
pewnością nie można obok niego przejść obojętnie, autorka zręcznie angażuje uwagę czytelnika, odwołuje się do wyjątkowo silnych
emocji, będących współudziałem głównej bohaterki powieści,
przenikającego całe ciało bólu matki tracącej dziecko, ogromnych wyrzutów sumienia i
poczucia winy. Łatwo sobie wyobrazić, w jak szaleńczy obłęd może wpaść
kobieta żyjąca pod presją straty tego, co najcenniejsze w życiu, krzywdy podszytej okrutnym i bezwzględnym szantażem. A książka podejmuje właśnie trudne wyzwanie sugestywnego, ekspresyjnego przedstawienia zatrważającego i
czarnego scenariusza zdarzeń.
Madeleine Hartley, matka
dziesięcioletnich bliźniąt, staje przed dramatyczną decyzją, musi
wybrać, które z jej dzieci ma przeżyć, a które zginąć. Koszmarna,
wstrząsająca, porażająca sytuacja, wystawiająca na obłąkańczą próbę
instynkt macierzyński, bezwarunkową miłość i absolutne oddanie.
Początkowo ciężko było mi zrównać się z rytmem powieści, wczuć się w ponury klimat, nie
spodziewałam się tak podkręconych do maksymalnego poziomu odczuć,
konieczności wzmożonego rozkładania na czynniki pierwsze każdej myśli,
uwagi i spostrzeżenia. Stopniowo angażowałam się w wir
paranoicznych obrazów, nieukojonego żalu, milczących oskarżeń, pozornej
obojętności zmieniającej się w paraliżujący strach i niepohamowaną
złość.
Autorka przekonująco przedstawiła targające kobietą
lęki, obawy, niepewności, wymykające się trwałemu przywołaniu migawki obrazów z życia rodziny. Bezładna mieszanina rozdrobnionych ułamków wspomnień, brak wspólnych powiązań, stycznych punktów zaczepienia, a jednocześnie niegotowość do pełnej konfrontacji ze
szczegółami i prawdą. Szok pourazowy wywołany ogromną traumą, zawodzenie pamięci, włączenie
obronnych mechanizmów mózgu, doskonalenie sztuczek umysłu pomagających w przetrwaniu, kreowanie zaskakujących iluzji i imaginacji. Właśnie ten wątek powieści został świetnie przedstawiony,
później niestety wkradła się już przewidywalność biegu zdarzeń,
niepotrzebna powtarzalność myśli głównej bohaterki, dająca wrażenie wnoszącej niewiele nowego wtórności, ale i tak napotykamy kilka mocnych i interesujących akcentów.
Thriller dostarcza atrakcyjnych wrażeń czytelniczych, zabiera w
klaustrofobiczną zamkniętą przestrzeń umysłu kluczowej postaci, gdzie
zatarła się granica biegnąca między prawdą a fikcją. Ciekawie
było podążać tropem wewnętrznego monologu, przebijać się przez warstwy prowadzące do faktycznej rzeczywistości, małymi krokami przybliżać się do sedna sprawy. Odpowiadał mi swobodny i wciągający styl narracji, niebanalny pomysł na fabułę,
skonstruowanie wyrazistych postaci, wytworzenie mieszanki sprzecznych odczuć, efektu nieustannego przeplatania się wiary i nieufności,
odkrywania mrocznych tajemnic i sekretów. Jednak liczyłam na bardziej
intrygujące i zaskakujące wzmocnienie przeżyć czytelniczych w finalnej
odsłonie powieści.
4.5/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 352 strony, premiera 14.06.2017, tłumaczenie Katarzyna Ciążyńska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska. :)
Widnieje na mojej liście czytelniczej. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńSłyszałam już o tej książce, ale nie przepadam za twórczością Kinga.
OdpowiedzUsuńJej, źle doczytałam :D Tworczości tej autorki nie czytałam, ale nie przepadam za thrillerami :)
UsuńMnie takie klimaty większej czy mniejszej grozy bardzo odpowiadają, zwłaszcza kiedy nacisk na psychologiczne wątki. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie. :)
UsuńLubię thrillery, może się skuszę na ten :).
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńNie słyszałam, a ciekawie się zapowiada. Jak tylko znajdę czas, to na pewno przeczytam
OdpowiedzUsuńPorywającego zaczytania. :)
UsuńJak się czujesz po lekturze tego typu książek? Ja, przyznam Ci się, że czułabym się tak źle, że nie mam ochotę sięgać po tę lekturę. W szczególności, ze napisałaś, że czytelnik może "poczuć się już w pewnym momencie obciążonym nadmiarem ludzkiego nieszczęścia i cierpienia". Tak, ja tego uczucie nie lubię i unikam jak mogę. Karmię się raczej pozytywami :)
OdpowiedzUsuńTu wszystko rozkładane jest na czynniki pierwsze, wielokrotnie powtarzane, niedające spokojniejszego oddechu. Tworzy to momentami dość duszną atmosferę, ale nie można odmówić jej angażowania uwagi czytelnika. Nie czuję dyskomfortu podczas czytania takich powieści, przyznam, że nawet wolę takie mroczne i ciemne klimaty niż radosne. :)
UsuńBrzmi przerażająco i zarazem zachęcająco. Dopisuję do listy.
OdpowiedzUsuńIntrygującego zaczytania. :)
UsuńNa pewno trzeba docenić trud autorki i niesztampowe podejście w pisaniu o kobiecych traumach. Z tego, co piszesz, nie jest to lekka, wakacyjna lektura na leżaczek.
OdpowiedzUsuńKsiążka niespokojnie drażni naszą wyobraźnię, oferuje sporo gry na emocjach, mocno angażuje we wczuwanie się w zamęt towarzyszący kobiecie, jej wewnętrzne rozterki i walkę z ułomną pamięcią.
UsuńKolejny raz gdy słyszę o tej książce w tym tygodniu. To znak, że trzeba się za nią zabrać!
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńNa pewno niebawem się z tym tytułem zapoznam :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na wrażenia po spotkaniu z nią. :)
UsuńLubię książki w których fikcja przenika prawdę. Przyjrzę się tej pozycji.
OdpowiedzUsuńFascynującego zaczytania. :)
UsuńZ opisu całkiem nieźle się zapowiada, ale jakoś nie przekonuję mnie treść do siebie. Lubię thrillery, ale chyba w nieco innym wydaniu.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ten thriller jest dość specyficzny, ale przez to atrakcyjny. :)
UsuńDobrze, jeśli mimo pewnych minusów, które dostrzegłaś, książka się jednak nadal broni. Thrillery psychologiczne uwielbiam, ale chwilowo robię sobie od nich odpoczynek :) Także na później :)
OdpowiedzUsuńJa po chwilowej przerwie, znów do nich powróciłam. :)
UsuńInteresujące, jednak chyba zbyt przygnębiające jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńIntensywne wrażenia, to prawda. :)
Usuńczytalem ale jednak za duzo smutku tam jak dla mnie. Trzeba jednak chyba lubic te klimaty
OdpowiedzUsuńCzasami lubię wskoczyć właśnie w takie klimaty. :)
UsuńBardzo ciekawa tematyka, ale niestety nie mój klimat. Nie lubię thrillerów.
OdpowiedzUsuńMnie z kolei do siebie przyciągają. :)
UsuńJak najbardziej książka dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńIntrygującego zaczytania. :)
UsuńŚwietna recenzja!! Mimo trudnej tematyki mam ochotę sięgnąć po tą książkę.
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńCzasem przydaje się poczytać książki o takiej tematyce. Chyba się z nią niebawem zapoznam :)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńSłyszałam o tej książce i już wpisałam na moją listę do przeczytania ;) Totalnie mój klimat!
OdpowiedzUsuńCzyli podobnie jak u mnie. :)
UsuńSzkoda, że finał powieści nie do końca Cię usatysfakcjonował, to strasznie frustrujące. Niemniej dodatkowo rozbudziłaś moją ochotę na ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńWiele plusów dostrzegłam w tej powieści, ale i też kilka zastrzeżeń miałam. :)
UsuńTo musi być naprawdę trzymająca w napięciu lektura - a w dodatku powiązana z moim lękiem, który kiedyś często mi towarzyszył. Śniło mi się mianowicie wiele razy, że mam wybrać pomiędzy dwoma bardzo ważnymi dla mnie osobami - jedną ocalić, a drugą skazać na jakieś straszne rzeczy. Nigdy w tych snach nie umiałam wybrać - okropne wrażenie, zawsze budziłam się przerażona i zlana potem...
OdpowiedzUsuńNawet nie wyobrażam sobie, że miałabym stanąć przed takim koszmarnym wyborem, coś przed czym natychmiast się bronimy. Nawet w snach nie chciałabym tego przeżywać.
UsuńTen wybór spośród dzieci trochę przypomina mi pewien film: Wybór Zofii - no ile to podobieństwo się sprawdza, to nie wiem, bo ani książki nie czytałam, ani filmu nie oglądałam xDD (moja polonistka cały czas o nim wspominałam, dlatego kojarzę, o czym jest mniej-więcej) Tak czy inaczej pomysł całkiem intrygujący, jednak... nie za bardzo czytam takie książki, bardziej jednak ciągnie mnie do fantastyki czy coś ^_^ Ale nie zamykam się na inne gatunki oczywiście, więc jeśli kiedyś gdzieś wyłapię tę powieść i będę miała okazję przeczytać... to przeczytam xD
OdpowiedzUsuń(najpierw myślałam, że mowa o książce Stephena Kinga xDDDDDD)
Jak dla mnie rewelacyjny film, zdecydowanie warto go obejrzeć. :) Za fantastyką przepadam, choć nie zawsze udaje mi się trafić na w pełni satysfakcjonujące powieści. :)
UsuńNie wiem,czy bym tę książkę udźwignęła...
OdpowiedzUsuńIntensywne wrażenia czytelnicze.
UsuńKsiazka porusza chyba najgorszy z możliwych tematów dla matki - niewyobrażalna tragedia. Bardzo przeżywam losy bohaterów, wiec wiem ze po tej lekturze nie mogłabym spać i pewnie całe noce bym przepłakała :(
OdpowiedzUsuńAż tak mocno nie reaguję, być może świadomość, że to fikcja, nie pobudza tak mocno mojej wyobraźni.
UsuńKocham!
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńWłaśnie zastanawiałam się nad tą lekturą, ale boję się, że będzie "za ciężka". :/
OdpowiedzUsuńIntensywna, ale jako za ciężkiej bym jej nie określiła. :)
UsuńOstatnio jakoś nie lubię czytać takich książek. :)
OdpowiedzUsuńNa wszystko przychodzi odpowiedni czas. :)
UsuńCóż :D Miałam ją dzisiaj na oku :D jednak się nie zdecydowałam, może teraz dam jej szansę :D
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńJak w zajawce zobaczyłam, że thriller i King, to byłam przekonana, że chodzi o TEGO Kinga, a tu takie zaskoczenie ;)
OdpowiedzUsuńMarka nazwiska King. ;)
UsuńKochana, drugim akapicie chyba wdarł się mały błąd...
OdpowiedzUsuń"Madeleine Hartley, matka dziesięcioletnich bliźniąt, staje przed dramatyczną decyzją, musi wybrać, które z jej dzieci ma umrzeć, a które zginąć". Chyba, że oboje bliźniąt finalnie umiera? ;)
Dziękuję. :) Ciekawie brzmiało. ;)
UsuńCiekawe czy to tylko zbieżność nazwisk czy jednak autorka ma coś wspólnego ze STevenem Kingiem? Uwielbiam jego książki
OdpowiedzUsuńNie interesuję się rodzinnymi powiązaniami, nawet nie wiem czy King ma córkę, ale tu pewnie zbieżność nazwisk. :)
UsuńMnie dobrze się ją czytało. :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością nie jest to lekkie zaczytanie, ale i takich książek potrzebujemy. :)
OdpowiedzUsuńRany, mrożąca krew w żyłach historia. Z pewnością dla ludzi o mocnych nerwach.
OdpowiedzUsuńMocna, intensywna, momentami bardzo duszna, ale tematyka taka właśnie jest, a mimo to chętnie się w nią zagłębiamy. :)
UsuńWłaśnie jestem w trakcie lektury - zaskakująca!
OdpowiedzUsuńTak, pierwsze rozdziały wiele wymagają od czytelnika. :)
UsuńNajfajniejsze są właśnie próby znalezienia prawdy, więc byłabym mega rozczarowana, gdybym mogła przewidzieć, co się za chwilę wydarzy. Chociaż przyznam, że sam pomysł na akcję książki jest niezły.
OdpowiedzUsuńPomysł na fabułę naprawdę dobry, odwołujący się do podstaw natury człowieka. :)
UsuńTakie pozycje lubię! Myślę, że wyląduje na mojej długiej liście do przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, paniKa
Mój blog - klik
Intrygującego spotkania z książką. :)
UsuńJa nawet nie chcę sobie wyobrażać, co musiała czuć bohaterka i co zrobiłabym na jej miejscu... Brrr... To musiał byc rollercoaster uczuć...
OdpowiedzUsuńMocne przeżycia czytelnicze, naprawdę. Czasem i w takich klimatach czytam książki, to wyjątkowe działanie na emocje i podkręcanie wyobraźni. :)
UsuńMam tę książkę w planach - zachwycił mnie pomysł na fabułę. Cieszę się, że jesteś zadowolona z lektury, może i mnie się spodoba, a może jeszcze bardziej zachwyci? :)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :) Czekam zatem na Twoje wrażenia z lektury. :)
Usuń