NATSUKO IMAMURA
"Są rzeczy, które mogą wydawać się trudne, ale gdy już się wie, na czym to polega, to każdy może to robić."
Obraz tak dojmującej samotności, że bohaterka rezygnuje z własnego życia. Całkowicie podporządkowuje je obserwacji innej osoby. Mało wiemy o narratorce, dostajemy jedynie niezbędne minimum, aby wczuć się w jej emocje. Nie tyle rozumiemy, co dzieje się w jej duszy, celowo pomijane są informacje o zapleczu rodzinnym, co odbieramy odczucia, poruszenie i niepokój. Życie na obrzeżach społeczeństwa, bez bliskich i znajomych, dotyka coraz większą pulę ludzi, a kiedy codzienność wydaje się nie mieć wyraźnie przypisanego znaczenia, część z nich zaczyna przyklejać do niej to, co dzieje się u innych i traktować niemal jak swoje.
Narratorka poświęca każdą wolną chwilę, aby wyłapywać jak najwięcej szczegółów z życia "Kobiety w Fioletowej Spódnicy". Zatraca się w śledzeniu, co więcej, ingeruje w cudze losy, natomiast nie pozostawia miejsca na własne marzenia, pragnienia i uczucia. Osacza wzrokiem ofiarę na każdym kroku, a czytelnik zastanawia się, jakimi motywami tak naprawdę kieruje się, kiedy chorobliwa aktywność zostanie dostrzeżona. Fanatyczna inwigilacja i nieświadomość obserwowanej. Z jednej strony współczujemy braku celu w życiu, nadawaniu brudnych barw codzienności, odrzuceniu nadziei na coś lepszego, z drugiej nie chcemy zgodzić się na obsesyjne zaglądanie w życie kogoś drugiego, już sam pomysł wywołuje zaniepokojenie i sprzeciw.
Natychmiast pojawiają się dychotomiczne obrazy, miasto z ogromną populacją i jednostka całkowicie wyalienowana społecznie, płynący tłum ludzi i niewidoczna postać, nawet w grupie współpracowników. Zajrzenie w cienie hotelowego środowiska, które jak każde inne ma pozornie nieznane sekrety i sfery wstydu, okazja czyni złodziejem, nakręca się spirala zazdrości, plotek i samousprawiedliwień. Daje do myślenia. Czy człowiek izoluje się od innych na własne życzenie, czy społeczność takim go czyni, a może wynika to z wrodzonych cech osobowości?
Wypuszczam się również tropem innym niż w głównej warstwie, zaglądam do ukrytych wnikliwych przekazów, zabawiam się w oskarżyciela i obrońcę. Frapujące niedopowiedzenia, kontrastowe zestawienia, materiał do interpretacji, wolna przestrzeń dla odbiorcy do wyjaśnienia finalnej odsłony. Zakończenie satysfakcjonujące, smutne i gorzkie refleksje nie są niczym nowym po spotkaniu z książką, ale w tej przygodzie wybrzmiewają wyjątkowo intrygująco i tajemniczo. Przyjemne czytanie, interesujące kluczowe myśli, atrakcyjnie wytworzony klimat, fragment obrazu współczesności, który uwiera wydźwiękiem. Niewątpliwie skłania do przemyśleń, ale czy pozostanie z czytelnikiem na dłużej, to już wynikać będzie z indywidualnych przeżyć.
Zerknij na inne książki z ujmującej serii z żurawiem, teraz Bo.wiem ("Kwarantanna", "A gdyby tak ze świata zniknęły koty?", "Perfekcyjny świat Miwako Sumidy", "Stacja Tokio Ueno", "Pszczoły i grom w oddali", "Sztormowe ptaki", "Budząc lwy", "Kwiat wiśni i czerwona fasola", "Cesarski zegarmistrz", "Tygrysica i akrobata", "Krótka historia Stowarzyszenie Nieurodziwych Dziewuch", "Ślady wilka", "Kot, który spadł z nieba", "Dziewczyna z konbini"). Także cieszyły kształtem historii, nietuzinkową atmosferą, dotykaniem duszy, bogatym materiałem do rozmyślań.
4/6 - warto przeczytać
literatura współczesna, 142 strony, premiera 05.10.2021 (1019), tłumaczenie Wiktor Marczyk
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Uniwersytetu jagiellońskiego.
Na ten moment nie do końca czuję się nią zainteresowana.
OdpowiedzUsuńDobrze, że książka skłania do refleksji i przemyśleń. Wiem komu polecić tę lekturę w przyszłości.
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdzie swoich zwolenników i przeciwników. Nie wiem czy się skuszę.
OdpowiedzUsuńTa dojmująca samotność to spory problem współczesnych Japończyków, ale nie jestem pewna, czy chcę się w niego zanurzać.
OdpowiedzUsuńCzuję, że to nietypowa pozycja, której warto dać szansę.
OdpowiedzUsuńNietypowa forma,ale brzmi to calkiem niezle :)
OdpowiedzUsuńTakie nietypowe książki na pewno zachęcają do sięgnięcia po dany tytuł.
UsuńBardzo mi się podoba, odnajduję się w takich pozycjach
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdzie swoich zwolenników i przeciwników.
OdpowiedzUsuńja jestem naturalna, może kiedyś się skuszę
UsuńNa razie sobie ją odpuszczę. Ale muszę przyznać, że ciekawie ją opisałaś.
OdpowiedzUsuńJa też ją sobie na razie odpuszczę, to chyba nie moje klimaty.
UsuńNie wiem czy jestem jej grupą docelową, ale wiem komu mogłaby się spodobać.
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka tej książki jest zachęcająca!
OdpowiedzUsuńPiękna to musi yć lektura. Zapisuję na listę.
OdpowiedzUsuńMoja lista jest nieskończenie długa, za dużo ciekawych książek ma premierę.
UsuńBrzmi ciekawie. Myślę, że w najbliższym czasie przeczytam.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci udanej lektury i czekam na Twoje wrażenia.
Usuńokładka mnie jakoś odstrasza, raczej się nie skuszę
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na jesienne wieczory. Na pewno przeczytam jak tylko będę miała w końcu trochę czasu dla siebie. Wydaje
OdpowiedzUsuńsię interesująca i w moim stylu.
Na pewno ta lektura pasuje do aury panującej za oknem. Można czytać pod kocem, z kubkime herbaty i rozkoszować się słowem pisanym
UsuńLiteratura współczesna może mieć wiele barw, co się chwali.
OdpowiedzUsuńTen cytat z początku jest bardzo celny. Nas zwyczajnie przeraża niewiedza.
OdpowiedzUsuńLubię ksiązki, ktore skłaniają do myślenia. To może być całkiem ciekawa pozycja
OdpowiedzUsuńTytuł i okładka zachęcają do czytania, ale ja nie czytuję raczej literatury współczesnej :)
OdpowiedzUsuńczasem sięgam po książki z literatury współczesnej. Ta mnie zainteresowała więc może w przyszłości po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, ze ta książka może być obrazem nas samych w większym stopniu aniżeli chcielibysmy się do tego przyznać. Chętnie sięgnę po tę lekturę. Kinga
OdpowiedzUsuńKsiążki z tej serii, wydawnictwa, są zawsze bardzo fajne, wyjątkowe i oryginalne. Sledze wydania różnych tytułów i mam kilka za sobą.
OdpowiedzUsuńAle mnie zaintrygował ten tytuł! Koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńTo jeden z tytułów, który chciałam ostatnio przeczytać. Jestem ciekawa czy przypadłby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńTo zupełnie nie jest gatunek książek, po który sięgam, więc tym razem sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńOkładka książki zwraca na siebie uwagę. Fabuła mnie zaciekawiła, także będę musiała zapoznać się z tą książką.
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tą książką, ani z podobnymi. Okładka jest piękna, ale czy zawartość jej jest dla mnie? Tego nie wiem.
OdpowiedzUsuńHistoria zawarta w tej książce wydaje się być ciekawa i mogłabym miło spędzić czas na jej czytaniu
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze tej serii nie czytałam, nad czym ubolewam, za to wiem, że na bank do niej w końcu dojdę!
OdpowiedzUsuń