"Może pisane jest nam zostać najlepszymi przyjaciółkami, a może już nigdy się nie zobaczymy. Tak czy siak, mam przeczucie, że mogę ci zaufać."
Książka okazała się sympatyczną niespodzianką, nie sądziłam, że napisana została w tak atrakcyjnie przyciągającej mnie konwencji. Spodobała mi się, czerpałam radość z poznawania. Wątki nie dość, że ciekawie rozbudowane, to jeszcze klimatem nawiązywały do kilku gatunków literackich. Intrygująco skonstruowana komedia pomyłek, czarnego humoru, sytuacyjnych żartów, gangsterskiej parodii, kryminalnego szlifu, obyczajowych nut. William Boyle kreatywnie podszedł do tematu, zgrabnie zazębił kilka planów scenariusza zdarzeń, naprzemiennie oddał głos postaciom, frapująco zdynamizował akcję. Śledziłam postępujący bieg spraw, ale też na chwilę cofałam się w czasie, aby z perspektywy innego bohatera bliżej poznać okoliczności incydentów.
Morderstwa, które nie miały się zdarzyć, do których doszło przypadkowo. Zabójstwa, które wliczone były w koszty utrzymania w cieniu tajemnicy, napędzane przez zemstę po latach. Przestępstwa, które wydawały się mniejszym złem niż inne okoliczności. Do tego mnóstwo zabawnych zwrotów akcji, napędzanych przez pościgi, użycie broni, walki wręcz. Nikt nie był czysty, każdy miał na sumieniu coś, co go gryzło, musiał stawić czoło faktom z przeszłości rzucającym cień na teraźniejszość. Choćby naciąganie innych, wygodne milczenie, patologiczne skłonności, egoistyczna postawa, wykorzystywanie kobiet, dusza złoczyńcy, mordercze instynkty, kumulowana latami urazy. Nie było opcji, aby przy mieszance skrajnych osobowości i życiowych doświadczeń nie doszło do spektakularnego wybuchu silnych emocji i podświadomych pragnień. Jeszcze los dokładał trzy grosze do ognia pochopnych decyzji i gwałtownych czynów.
Trzy kluczowe postaci, ale przy tak wyraziście odmalowanych portretach uczestników zdarzeń, nawet drugoplanowe odbierałam w pełnym wymiarze. Połączenie różnych ludzkich słabości, uwypuklenie środowiskowych cech, podkreślenie rodzinnych uzależnień. Ktoś komuś przecinał linię życia, celowo lub nie, wystawiał na niebezpieczeństwo, równocześnie sam podlegał surowym prawom przetrwania silniejszych. Fenomenalna Wolfie, sześćdziesięciolatka, znudzona sławą gwiazda filmów porno, traktująca mężczyzn jako kartę przetargową w drodze do bogactwa, matrymonialna oszustka, ale z mocnymi życiowymi zasadami. To najlepiej skonstruowana postać. Zaraz za nią inna wiekowa pani, Rena, była żona gangstera, która za nic nie potrafiła dogadać się z córką, marzyła o bliskiej relacji z wnuczką. I głos młodego kobiecego pokolenia, niespełna piętnastoletnia Lucia, pragnąca wyrwać się spod sztywnej, surowej i zaborczej kurateli matki.
Wyraziście oddano też męskie wzory, barwnie wpleciono w intrygę, erotoman Enzio, cwaniaczek Richie, sadysta Crea i zagubiony Boby. Wszyscy antypatyczni, poza nawiasem moralności, ale mieli swoje role do odegrania. Należałoby wspomnieć też o Adrienne, kobiecie w średnim wieku, której nie dało się lubić, chociaż żałuję, że nie poznałam jej lepiej, pewnie wówczas przykre cechy osobowości znalazłyby uzasadnienie, a może już tak jest, że niektórzy ludzie rodzą się z ziarnem zła, a potem sami je w sobie pielęgnują. Było w tej powieści coś, im dłużej w niej przebywałam, tym bardziej wpasowywała się w moje poczucie humoru. Początkowo zaskakiwała przebiegiem incydentów, zachowaniami bohaterów, obrotem spraw, chwilę zajęło zanim wpasowałam się w dowcip, ale z czasem wyczekiwałam na więcej, zwłaszcza na wewnętrzne rozterki postaci, czy zabawne dialogi. Niekiedy było poważnie, czasem krwawo, niemal jak w horrorze, spory melanż cech i stylów, mnie podszedł, sprawił, że przyjemnie zrelaksowałam się z książką.
4.5/6 - koniecznie przeczytaj
sensacja, 370 stron, premiera 21.04.2021 (2020), tłumaczenie Marcin Żuchowski
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Wizard Media.
Dobrze, że wątki były ciekawie rozbudowane. Bardzo lubię takie książki.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego połączenia kilku gatunków literackich, mogło wyjść dość ciekawie.
OdpowiedzUsuńJuż chyba wcześniej okładka wpadła mi w oko, ale nie interesowałam się jej fabułą.
OdpowiedzUsuńCzasami właśnie ze względu na okładkę bliżej przyglądam się danej fabule.
UsuńW przyszłości będę miała ją na uwadze, na razie mam tyle innych w planach, że nie wiem co czytać najpierw ��
OdpowiedzUsuńDobrze, że publikacja wpasowała się w Twoje poczucie humoru. To spory plus.
OdpowiedzUsuńU mnie dość trudno trafić z humorem, więc jestem ciekawa jak to będzie w tym przypadku.
UsuńDobrze, że przyjemnie zrelaksowałaś sie z tą powieścią. Lubię takie pozycje.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie jest zrelaksować się z daną powieścią i miło spędzić czas.
UsuńDobrze, że wszyscy bohaterowie mieli swoje role do odegrania, jestem ich ciekawa.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo zainteresował mnie ten aspekt powieści. Brzmi naprawdę dobrze.
UsuńWidzę, że bohaterowie w tej książce są nietuzinkowi. Chętnie się skuszę na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńPomieszanie gatunków, ciekawa fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie. Jestem na tak.
OdpowiedzUsuńLubię jak jest pomieszanie gatunków, więc chętnie się z nią zapoznam.
UsuńCzuję, że lektura tej książki może przypaść mi do gustu, więc będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńJest się w czym zagłębić na kilka godzin. Lubię takie powieści.
OdpowiedzUsuńNie przekonałam się do tej powieści, wolę zupełnie inną tematykę powieści.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nic na siłę. Wybór jest tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie.
UsuńPo tytule samym spodziewałabym się powieści obyczajowej albo poradnika. A tu proszę sensacja. Pozory mylą. Recenzja jak zwykle na poziomie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że pozory potrafią mylić. Lubię zapoznać się z dobrą sensacją.
UsuńStawiam na różnorodność gatunków, sensacja też leży w kręgu moich zainteresowań.
OdpowiedzUsuńNie jestem do końca przekonana do takiego miksu gatunków, ale ta książka na pewno znajdzie swoich fanów.
OdpowiedzUsuńJa właśnie z tego powodu będę miała ją na uwadze, jestem jej ciekawa.
UsuńTytuł książki w ogóle nie sugeruje, że możemy w niej zmierzyć się z morderstwem czy przestępstwem. 60letnia gwiazda filmów porno bardzo mnie zaciekawiła, więc chętnie poznałabym Wolfie bliżej. :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że miło spędziłaś czas z tą książką :) To najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się niezła akcja :) Coś mnie do tej książki przekonuje i sama nie wiem co do końca hehe :P
OdpowiedzUsuńKsiążka ideał do podróży w czasie relaksu po pracy
OdpowiedzUsuńKomedia omyłek i czarny humor zdecydowanie mnie nie zachęcają, ale dla kogoś, kto lubi tego typu klimaty, z pewnością będzie to ciekawa propozycja.
OdpowiedzUsuńJa musiałabym spróbować i przekonać się czy to moje klimaty.
UsuńDawno nie czytałam komedii kryminalnej, a skoro to tu występuje z mieszanką jeszcze innych gatunków, to czemu by nie. Brzmi intrygująco!
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką. Nie słyszałam o nie wcześniej, ale widzę, że jest warta uwagi.
OdpowiedzUsuńNie da się znać wszystkiego, więc blogowe polecenia bardzo się przydają.
UsuńWidzę całkiem niezły męski skład
OdpowiedzUsuńWidzę że sensacje jak i kryminały są dla Ciebie bardzo bliskie. Ja jakoś nie jestem przekonana do tych pozycji..
OdpowiedzUsuńJa z kolei bardzo lubię, więc czekam na kolejne wpisy.
UsuńPrzemawia do mnie to, że w książka to zbór kilku gatunków literackich. Myślę, ze to może być zaleta, bo każdy odnajdzie się w tej pozycji
OdpowiedzUsuńjestem zaintrygowana tą książką, dawno się z czymś takim nie spotkałam
OdpowiedzUsuńJa właśnie też nie, więc tym bardziej jestem ciekawa tego wydania.
UsuńOstatnio czytam pasjami Czornyja, więc sensacja akurat mi się ładnie wkomponuje w tematykę :D Zapsiuję!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię twórczość tego autora, czytałam wszystkie jego książki i są super.
UsuńBardzo ciekawie brzmi, z chęcią poczytam :)
OdpowiedzUsuńTym razem mnie nie przekonałaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja, z chęcią zajrzę do tej książki i zobaczę czy mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńTak będzie najlepiej, taki też mam plan na jakąś przyszłość.
UsuńTwoja recenzja przekonała mnie, że mogłabym miło spędzić czas z tą książką. Tak szczerze, to wcześniej nie zwróciłabym na nią uwagi.
OdpowiedzUsuńAle fajna okładka, przyciąga wzrok. Po Twojej recenzji wiem, że książka mogłaby mi się spodobać, szkoda tylko, że ostatnio mam mniej czasu na czytanie. :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei wręcz przeciwnie, w ostatnich dniach mam sporo wolnego czasu.
UsuńJuż okładka zapowiada niezłą frajdę z czytania. Tytuł sobie zapisuję.
OdpowiedzUsuńOkładka wcale nie zapowiada morderstw i zbrodni, raczej wakacyjny chill i romans. Czuję się zaintrygowana.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się już sam tytuł. Brzmi interesująco i nieszablonowo.
OdpowiedzUsuńZaintrygowały mnie te postacie, lubię, gdy są dobrze napisane, takie, że czuję, jakbym je znała.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam, gdy mogę utożsamić się z przedstawianymi bohaterami, zupełnie inaczej odbieram wtedy taką powieść.
UsuńTytuł tej książki jest taki optymistyczny! Zapisuję go, by w przyszłości do niej wrócić :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zaskoczona,bo na pierwszy rzut oka spodziewałam się po tej książce czegoś zupełnie innego. Jednak to prawda,że nie powinno się oceniać po okładce.
OdpowiedzUsuńTytul bardzo przekonywujacy :)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje opisy. Melanż cech i stylów mnie przekonał,by kupić tę książkę. Musi być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńOstatnio ta książka wpadła mi w oko i mam ją na liście czytelniczej, więc teraz jestem podwójnie zmotywowana.
OdpowiedzUsuńSensacja to nie jest mój ulubiony gatunek literacki, ale myślę, że nie pogardziłby nim mój mąż.
OdpowiedzUsuńTak napisalas ta recenzje,ze mam ochotę od razu zabrac sie za ta ksiazke :)
OdpowiedzUsuńTaki melanż gatunków to musi być interesujące. Myślę, że to może być ciekawe doznanie czytelnicze. Z przyjemnością poznam bliżej.
OdpowiedzUsuń