LEE CHILD
JACK REACHER tom 0 (według czasu powstania 21)
"Reacher był jak... coś skonstruowanego przez NASA i IBM
na użytek Pentagonu."
Osoby często zaglądające na moją Bookendorfinę orientują się, że przepadam za klasyką sensacji, w tym za fantastycznie skrojoną serią o Jacku Reacherze. Zaprezentowałam już na blogu kilka powieści ("Ostatnia sprawa", "Czasami warto umrzeć", "Zmuś mnie", "Poziom śmierci", "Uprowadzony", "Echo w płomieniach", "Zgodnie z planem"), które można czytać niezależnie od siebie, gdyż nie powstaje odczucie straty i niezrozumienia. Natomiast "Adres nieznany" to zbiór dwunastu krótkich form literackich. Warto po nie sięgnąć, kiedy już przesiąkło się specyficznym klimatem historii z udziałem byłego żandarma wojskowego. Mam wrażenie, że to ukłon autora w stronę miłośników serii, raz na jakiś czas wypuszcza historyjkę, która staje się uzupełnieniem głównego nurtu intrygi, tłumaczy zachowania Reachera, przybliża źródła motywacji i postaw. Książkę sprawnie i szybko czyta się, dobry materiał do przygodowego relaksu w barwach sensacji. Opowiadania prezentują równy poziom, nawet te najkrótsze, pełniące funkcję dopełniającą, zamieszczone na końcu.
Dostajemy efektowne wstawki z życia Jacka Reachera, poznajemy go jako trzynastolatka, już wtedy wykazującego się zaskakującym pędem ku konfliktom i tarapatom, rozwijaniu sprawności fizycznej i sztuk walki, stawania w obronie bliskich. Przeskakujemy na chwilę do młodych lat postaci, przekonujemy się, jak kształtowało się swoiste rozumienie sprawiedliwości i skłonność do obchodzenia prawa. W innych opowiadaniach docieramy do istoty wyjątkowo nadmuchanego ego i uwielbienia dla prowokacji, zawsze kończących się efektownymi walkami wręcz. Śledzimy przykłady wykorzystania siły spostrzegawczości Jacka, potęgi dedukcji, umiejętności kojarzenia faktów, rozpracowywania pionków w szpiegowskiej siatce, mafijnych figur w przestępczej grze, czy rozszyfrowywania kryminalnych zagadek. Reachera poznajemy głównie przez jego własny pryzmat, ale ciekawym zabiegiem jest ukazanie go również oczami innych, jako wrażliwca i samarytanina. Lee Child zapewnia atrakcyjną scenerię akcji, dynamiczne rytmy, a nawet, mimo dość przewidywalnych ruchów kluczowej postaci, przewrotne zakończenia, które tak wyczekuję.
4.5/6 - warto przeczytać
sensacja, 448 stron, premiera 14.04.2021 (1999-2017), tłumaczenie Janusz Ochab, Andrzej Szulc
Książkę "Adres nieznany" zgarnęłam z półki "kryminały" w księgarni TaniaKsiążka.pl
Z serii o Jacku nie udało mi się jeszcze wszystkich przeczytać. Te opowiadania na pewno też do mnie trafią. ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie zaczęłam, więc tym bardziej mam co nadrabiać.
Usuńja właśnie też, ale okazuje się, że mogę znaleźć w tych historiach coś dla siebie
UsuńNie znam autora i nie czytałam żadnej z jego książek.
OdpowiedzUsuńWypada chyba zapoznać się z jego twórczością.
Też lubię klasykę sensacji, więc zapisuję do przeczytania.
Dziękuję za ciekawą recenzję.
Irena - Hooltaye w podróży
Na całą serię nie mam ochoty, ale opowiadania chętnie przeczytałabym, aby wyrobić sobie zdanie o autorze.
OdpowiedzUsuńCzasami własnie sięgam po opowiadania, by sprawdzić, jak pióro danego twórcy mi pasuje.
UsuńJa czuję, że jak zacznę lekturę, toniebędę mogła przerwać i poznam całą serię!
UsuńA ja właśnie nie przepadam za opowiadaniami. Zdecydowanie wolę dłuższe formy.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości tego autora, ale może na coś się skuszę.
OdpowiedzUsuńOpowiadania z udziałem głównego bohatera na pewno znajdą swoich zwolenników.
OdpowiedzUsuńNajpierw chętnie skuszę się na wcześniejsze tomy i dojdę do tych opowiadań.
OdpowiedzUsuńMnie zawsze przerażają wielotomowe książki, chyba nie dałabym rady przebrnąć przez tyle tomów
UsuńPonad 20 faktycznie robi wrażenie, ale jakby rozłożyć to w czasie? Może się udać.
UsuńMam taki sam zamiar :)
UsuńTeraz niebawem będą wakacje to może uda mi się poczytać tę serię.
UsuńNazwisko autora jest znane w literackim świecie, więc warto znać jego twórczość.
OdpowiedzUsuńOpowiadania na pewno także znajdą uznanie wśród miłośników serii. Super.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTwórczość autora jest mi dobrze znana, więc mogłabym się skusić na taką serię opowiadań
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to ciekawy dodatek do serii i dla tych, którzy lubią tego detektywa.
UsuńCiekawe jak autor sprawdza się w krótkiej formie, wszak zasłynął z dłuższych form.
UsuńWłaśnie dlatego warto sięgnąć po opowiadania. Często są wizytówką stylu autora.
UsuńTaki zbiór opowiadań na pewno jest ciekawym dodatkiem w przerwie między długimi powieściami cyklu.
OdpowiedzUsuńCiekawe uzupełnienie ulubionych lektur. Wszystkich tomów nie czytałam ale znam przygody Jacka na tyle żeby sięgnąć i po opowiadania.
OdpowiedzUsuńJa nie czytałam żadnego, więc w ogóle nie mam rozeznania w jego twórczości.
UsuńA to zaskoczenie do tej pory kojarzyłem go tylko z filmów, trzeba będzie sięgnąć po książki :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei już od początku z książek, więc warto poszerzyć swoją wiedzę.
UsuńLubię sięgać po opowiadania, więc przy lekturze tego cyklu będę miała je na względzie.
OdpowiedzUsuńNazwisko autora króluje na rynku sensacji, więc jego krótsze formy też znajdą uznanie.
OdpowiedzUsuńLubię takie dłuższe cykle, ale ich lekturę należy rozłożyć odpowiednio w czasie.
OdpowiedzUsuńNie mialam pojecia,ze seria o Jacku ma juz tyle tomow.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa zdawałam sobie sprawę z tego, że jest obszerna i ma już kilkadziesiąt.
UsuńA ja bardzo się cieszę, że powstają kolejne. :)
UsuńMój brat bardzo lubi sensację i wszelkie książki z nią związane :) Ja pozostaje wierna obyczajówkom :)
OdpowiedzUsuńLee Child to klasyka <3 i chociaż nie jestem fanką opowiadań jako takich, to takie opowieści spomiędzy poszczególnych części rzeczywiście wkręcają :) A odkryłam przyjemność ich czytania nie przy sensacji, a przy fantastyce - ogromnie wkręcił mnie zbiór opowiadań Anety Jadowskiej "Dynia i jemioła" :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, to klasyka sensacji i warto taką odsłonę poznać.
UsuńZ przyjemnością skuszę się też na te opowiadania, wcześniej poznając dłuższe formy autora.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie jest się zatopić w takiej krótszej formie, w wolnej chwili da się szybko kilka przeczytać.
OdpowiedzUsuńTomów jest tyle, że na lekturę serii muszę zarezerwować sobie sporo czasu.
OdpowiedzUsuńZnajoma jest miłośniczką tego atunku więc skoro czytam że warto zgłębić tą lekturę to może i ona sie zanteresuje
OdpowiedzUsuńMoże akurat jeszcze nie miała okazji czytać, to będzie co nadrabiać.
Usuńno właśnie nie czytała a książka ją zainteresowała a temat ma już zapisany:)
UsuńPrzyznam, że nie znam jeszcze twórczości tego autora. Po lekturze Twojej recenzji widzę, że dużo tracę i muszę to nadrobić!
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest, że dzięki blogowi trafiamy na jakiegoś nieznanego do tej pory twórcę.
Usuńja też cały czas próbuję się do niego przekonać, ale jest za dużo dobrej fantastyki, która nie może czekać ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie ją poznam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiem, że ta seria to absolutny hit wydawniczy, więc będę musiała w końcu przeczytać choćby jeden i wyrobić sobie zdanie:)
OdpowiedzUsuńTak, ta seria ma spore grono fanów. Ciekawe, czy i ja się w końcu do nich zaliczę, bo mam te książki w planach.
UsuńOj tak :) Jack Reacher jest jedną z moich ulubionych postaci literackich :)
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej jestem ciekawa chociaż pierwszego tomu tej serii.
UsuńAutor jest dość znany, ale niestety jeszcze nie miałam okazji poznać jego twórczości. Mam jednak nadzieję to zmienić w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńSensacje rzadko goszczą w moich rękach, ale jak już się to stanie to jestem zadowolona z tych książek. Tej nie widziałam wcześniej
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z taką książką. Ja sama rzadko czytuję tego typu ksiązki.
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem? To chyba nie mój klimat. A szkoda, bowiem mam ochotę na coś innego niż romanse.
OdpowiedzUsuńTa książka zwróciła już moją uwagę na etapie zapowiedzi.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Jestem chętna do przeczytania tej książki. Zachęciłas mnie . Nie czekam zamawilam.
OdpowiedzUsuńEch, nie jestem fanką tak długich książkowych serii. Zacznę przygodę z Lee Childem od czegoś krótszego.
OdpowiedzUsuńczy ja dobrze widzę, że jest tam tom 21 ;o o kurde. Chyba pora zaopatrzyć się w pierwszy i spróbować czy to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTym razem mogłabym skusić się na przedstawiony przez Ciebie tytuł. Możliwe, że się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńJuż Ci chyba kiedyś pisałam, że muszę w końcu sprawdzić styl autora. Jest bardzo popularny w mojej bibliotece.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę na oczy te książkę, ale skoro Tobie się spodobała, to może i ja z przyjemnością ją przeczytam.
OdpowiedzUsuń