FRANCES HARDINGE
„Ludzie to dziwny gatunek, który przyzwyczai się do wszystkiego, choćby było to trudne lub pozornie niemożliwe. Z czasem to, co niewyobrażalne, staje się rutyną.”
„Drzewo kłamstw” i „Śpiew kukułki” przekonały mnie, by mieć na uwadze twórczość Frances Hardinge, a „Czara cieni” umocniła przeświadczenie. I znów, chociaż książka kierowana do młodych, to dorosłej sprawiła radość poznawania, zanurzenia się w angielskim świecie połowy siedemnastego wieku, targanym wewnętrznymi konfliktami, politycznymi i religijnymi, a przy tym przesiąkniętym zabobonami i przesądami, wiarą w diabły i czarownice.
Autorka wykazała się nie tylko zdolnością do wymyślenia frapującej i nieszablonowej fabuły, ale także atrakcyjnym podaniem. Intrygująco rozwinęła warstwę duchową, aspektów związane z jej pojemnością, wrogością i przymierzem. Ciekawie oplotła akcją pełną tajemnic wokół wiekowych praktyk i zwyczajów. Chwytała czytelnika w koszmary pełne księżycowej poświaty, złowróżbnych szeptów i niedopowiedzianych kształtów. Wiodła wspaniałą podróżą rzeką wyobraźni i w głąb siebie. Żałowałam, że Hardinge nie zdecydowała się na rozwinięcie historii prastarego rodu, a przynajmniej, któregoś z poprzedników, tak aby naznaczyć klimat powieści większą grozą. Tym bardziej, że fantastycznie przywoływała emocje czytelnika wykorzystując sugestywne opisy i mocne uderzenia zagęszczających się sekretów i incydentów.
Sympatycznie nakreśliła kluczową postać, dzieciństwo z matką u cukierniczego wujostwa, dojrzewanie pośród złowrogich krewnych, określanie tożsamości pośród wielu nadawanych imion i opowiedzenia się za stroną zła lub dobra. Cenne przekazy o przyjaźni, wierności, zaufaniu, bezpieczeństwie, wierności przyjętym zasadom. Wiele się działo, akcja dynamicznie rozgrywała się, każda z części książki powiązana była z konkretnym okresem życia Zgódki. Wypełniały je ryzykowne przygody, niedźwiedzie zaklęcie, uzdrowicielskie siły, moc infiltracji, rycerska duma i głosy zmarłych. Walka o siebie, wolność i innych w bezwzględnym świecie wygórowanych ambicji, pragnienia władzy i bogactwa, ale również przyzwolenia na grę nieczystych sił.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura młodzieżowa, 430 stron, premiera 30.10.2019 (2017)
tłumaczenie Anna Bereta-Jankowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
A kim jest główna bohaterka? w sensie: kto mógłby się z nią utożsamiać? Czy w książce są przekazane jakieś ponadczasowe wartości?
OdpowiedzUsuń"Cenne przekazy o przyjaźni, wierności, zaufaniu, bezpieczeństwie, wierności przyjętym zasadom."
UsuńA kim jest główna bohaterka? Książki nie czytałam może być fajna
OdpowiedzUsuń"Wiele się działo, akcja dynamicznie rozgrywała się, każda z części książki powiązana była z konkretnym okresem życia Zgódki."
UsuńChętnie bym przeczytałam ciekawi mnie ta główna postać
OdpowiedzUsuńTakie przekazu o miłości i uczuciach są piękne
Dyedblonde
Czytałam ją już ponad trzy lata temu i pamiętam, że wywarła na mnie wielkie wrażenie.
OdpowiedzUsuńPo okładce bym nie trafiła, że to młodzieżówka. A tu proszę, super. Coś dla mnie, nie że wiekowo, ale lubie takie pozycje.
OdpowiedzUsuńOkładka jest cudowna! Jednak młodzieżówki to nie moje klimaty, ale kto wie, może za jakiś czas pojawi się w naszym domu, bo moja córka lubi takie klimaty.
OdpowiedzUsuńOstatnio nie mam czasu na czytanie, ale ksiązki kuszą mnie coraz bardziej. Nie znam ani tej pozycji, ani autorki. Ale recenzja mnie zachęciła do zawarcia tej znajomości :)
OdpowiedzUsuń