FRANCES HARDINGE
„Plotki są jak bezdomne wściekłe psy. Uciekasz, a one rzucają się za tobą w pogoń.”
Pierwsze spotkanie z twórczością France Hardinge przebiegało w fascynujących i porywających rytmach. Wiele się działo, akcja dynamicznie rozwijała się, a im dłużej trwało, tym większe wrażenie robiło. Powieść kierowana do młodzieży, jednakże jako dorosły odbiorca również przyjemnie się odnalazłam. Intryga szalenie ciekawie zapleciona, bazowała na oryginalnym pomyśle wspieranym atrakcyjnym tłem osobliwych zdarzeń i kreatywnym rysie fantastyki.
Mnóstwo przygód podchodzących pod klimat thrillera i sensacji, więcej tajemnic kręcących się wokół kryminalnej zagadki, mrowie mrocznych rodzinnych sekretów wkręcających posiadaczy w różnorodne relacje. Archeologiczna aura odkrywania i religijna wiara w stworzenie świata skontrastowana z naukowymi dociekaniami. Frances Hardinge z kilku ujęć podchodziła do przedstawienia trudnej sytuacji kobiet w połowie dziewiętnastego wieku, rodzącego się dążenia do walki o prawa do wykształcenia i wolności w decydowaniu o siebie, odrzucenia krępujących samorealizację węzłów społecznych, opinii powiązanych z niedocenianiem i wyszydzaniem, bezwzględnego podporządkowania decyzjom mężczyzn. Autorka koncentrowała się na młodym czytelniku, zatem opisała sceny bezpośrednimi przekazami i przytoczyła obrazowe przykłady.
Główna bohaterka cechowała się dociekliwością, odwagą, metodycznością i chłodną kalkulacją. Drzemała w niej naukowa dusza i pragnienie eksperymentalnego dowiedzenia prawdy. Z męstwem akceptowała konieczne ryzyko, wystawiała się na niebezpieczne sytuacje, utratę tożsamości, pułapkę własnych pragnień i wejście w mroczny świat. Czternastoletnia Faith za wszelką cenę próbowała odkryć tajemnicę śmierci ojca. Mężczyzna uciekł przed posądzeniami o oszustwo i szarlataństwo, na maleńką wyspę Vane, gdzie prowadzono wykopaliska skamielin. Miał służyć jako autorytet w świecie przyrody, ale sprawy przybrały niekorzystny i tragiczny obrót. W trakcie intensywnego śledztwa prowadzonego na własną rękę i w dalekim cieniu dramatycznych zdarzeń, dziewczyna trafiła na frapujące zapiski i drzewo o wyjątkowych właściwościach. Przekonała się, jak fascynująco działa ludzka wyobraźnia, otrzymuje część prawdy lub kłamstwa i natychmiast wypełnia puste miejsca własną opowieścią, jak bardzo podatna jest na podstęp i manipulację.
5.5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura młodzieżowa, 454 strony, premiera 19.07.2017 (2015), tłumaczenie Krzysztof Mazurek
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Fabuła brzmi aż za mrocznie jak na lekturę młodzieżową, ale wiem dobrze, że mojej córce by się właśnie dlatego spodobała!
OdpowiedzUsuńKojarzę to nazwisko, ale w sumie już sama nie wiem czy czytałam coś jej autorstwa.
OdpowiedzUsuńNie miałam wcześniej okazji czytać tej pozycji, ale chętnie nadrobię, bo brzmi jak coś w sam raz dla mnie
OdpowiedzUsuń