KOBIETA, KTÓRA POSADZIŁA MILIONY DRZEW
FRANCK PRÉVOT
"Drzewo jest warte więcej niż jego drewno.”
Pierwszy raz wydano tę książkę w dwa tysiące jedenastym we Francji, roku, w którym zmarła wyjątkowa działaczka na rzecz ochrony środowiska, jako pierwsza Afrykanka nagrodzona Pokojową Nagrodą Nobla w dwa tysiące czwartym. Bardzo cieszy, że Wydawnictwo Zakamarki postanowiło sprowadzić ją na polski rynek, tak aby młodzi czytelnicy mieli okazję zapoznać się z biografią Wangari Maathai, odważnej i walecznej kobiety, założycielki Ruchu Zielonego Pasa. A życie Kenijki, wywodzącej się z plemienia Kikuju, przybrało barwny, zdumiewający i godny podziwu scenariusz.
Franck Prévot przedstawił go w skondensowanej, ale niepomijającej istotne detale formie, uwzględniającej elementu kenijskiego krajobrazu, roślinności, zwierząt, historii, tradycji, zwyczajów i wierzeń. Natychmiast wczułam się w plemiennego ducha, umiłowanie przyrody, szacunek wobec rodzinnych wartości i obyczajów. Jednak tam, gdzie działa się w nich krzywda, za sprawą zachłanności człowieka, bezwzględnych interesów wielkich korporacji, woli narzucanej przed politycznych dyktatorów, powstał sprzeciw słyszalny na całym świecie, nadzieja na odmienienie losu kobiet, dopominanie się o prawa człowieka. To branie spraw w swoje ręce, nieoglądanie się na innych, niezważanie na przeszkody, a wkraczanie w aktywność znajdującą bezpośrednie przełożenie z idei na czyny. „Ta, która należy do lamparta” od dzieciństwa czuła się mocno związana z naturą i nie mogła spokojnie patrzeć na brytyjski kolonializm, spisanie na margines rdzennych mieszkańców w aspektach uprawy ziemi i rządzenia krajem. Studia i praca naukowa na amerykańskim uniwersytecie dały szeroką perspektywę i umacniały w postanowieniu ratowania dzikiej przyrody, zwłaszcza leśnych obszarów i gatunków na wymarciu.
Wangari Maathai głośno przekonywała, że destrukcyjny wyrąb drzew to nieunikniona śmierć ziemi, roślin, zwierząt, a w następstwie klimatu i ludzi. Wraz z innymi kobietami zakładała i prowadziła szkółki leśne, sadziła miliony drzew, wzywała świat do tego samego. Stworzyła partię ekologów, sadziła drzewa pokoju, przeciwstawiała się dyktatorowi i działa na rzecz demokracji. Nawet jako więzień polityczny, więziona, torturowana, szykanowana i z groźbami śmierci, nie poddawała się. Książka uwzględniała jeszcze wiele ciekawych informacji o „matce drzew”. Przyznam, że wiele wiedzy się wyniosłam, przekonałam się, jak mało znana była mi postać kobiety, która posadziła miliony drzew. „Wangari Maathai” uczyła i inspirowała, utwierdzała w przekonaniu konieczności walki o własne przekonania, podkreślała cenne wartości dla przetrwania planety i ludzkości, uświadamiała, że las jest najcenniejszym skarbem ludzkości, warto go chronić, rewitalizować ogołocone tereny, stawiać na zieloną przyszłość. Przystępny sposób narracji, bogactwo niezwykłej egzotycznej oprawy graficznej. Na końcu książki ważne daty w życiu Wangari Maathai, kilka zdjęć, mapa Afryki, obraz współczesnej Kenii, wyjaśnienie istoty lasów dla Ziemi i człowieka, oraz cytaty niezwykłej kobiety i profesorki weterynarii.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura dziecięca, biografia, wiek 6+, premiera 06.02.2023 (2011)
twarda okładka, 44 strony, format 26cm x 26cm
tłumaczenie Katarzyna Skalska, ilustracje Aurélia Fronty
Tekst powstał w ramach współpracy z DużeKa.pl
I love good article like this 😳😛
OdpowiedzUsuńreally nice 😉👏
หวยมาเลย์
Jestem przekonana, że ta propozycja wywrze na mnie duże wrażenie i chętnie się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńwow ciekawe grafiki choć nie jestem pewna czy dzieciom przypadną on do gustu, choć pewnie się mylę
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Treść ciekawa, ale ilustracje do mnie nie przemawiają. Nie wiem czy dzieciom by się podobały
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa grafika w tej książce, taka jak lubię nieoczywista. Ale czy dzieciom przypadłaby do gustu to nie wiem. Ogólnie podoba mi się zarys fabuły, więc chętnie nawet sama bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to ciekawa publikacja z bardzo ważnym przekazem. Również i w naszym kraju powinny pojawić się takie ostrzeżenia.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten tytuł, ale muszę przyznać, że książka sama w sobie jest przepięknie wydana i na pewno jest w stanie wiele dać od siebie. Niestety, przyroda bardzo cierpi przez działalność człowieka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne grafiki, a książka wydaje się być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńTeraz jest tak wiele ciekawych publikacji dla dzieci, że nie wiadomo już, które zamówić.
OdpowiedzUsuń