SAGA ARGENTYŃSKA tom 3
"Tango jest powietrzem, życiem, miłością lub smutkiem. Tango jest wszystkim." Carlos Matheos
Powieść bardzo trafiła w mój czytelniczy gust. Jest w niej wszystko to, co w książkach lubię najbardziej, silne emocje, fascynujące historie, ciekawe spotkania z bohaterami, przepiękne opisy przyrody i mnóstwo inspiracji do refleksji. Cudownie ukazana opowieść o zmienności ludzkiego przeznaczenia, przeplataniu się piekła z rajem, zadziwiających scenariuszach i splotach wydarzeń. A także o duchowych rozterkach, odwadze w podążaniu za głosem serca, powolnym gojeniu się ran duszy, nadziei na dobre i szczęśliwe życie. To bardzo zajmująca, nastrojowa, wielopokoleniowa saga kilku rodzin, których losy wzajemnie przenikają i uzupełniają się. "W krainie wodospadów" składa się z czterech części, już same ich tytuły wprowadzają nas w intrygujący klimat - odmiana, bliskość i dystans, koniec i początek, decyzje.
Autorka po mistrzowsku, bardzo przekonywająco, żongluje wieloma płynnie zazębiającymi się wątkami fabuły. Fantastycznie kreuje profile nie tylko głównych bohaterów. Otrzymujemy mnogość mocno wyrazistych i zindywidualizowanych postaci, obdarzonych rozmaitymi cechami charakteru i temperamentu, wywodzących się z odmiennych środowisk społecznych i posiadających różne aspiracje i ambicje. Ogromne wrażenie sprawia na nas ich waleczność o godne i wartościowe życie, trzymanie się przyjętych zasad moralnych, poszukiwanie swojego miejsca na ziemi, snucie śmiałych planów, determinacja w realizacji ukrytych pragnień i spełniania wyśnionych marzeń. Wzbudzają w nas wielką sympatię, uważnie przypatrujemy się ich poczynaniom, łatwo zdobywają nasze czytelnicze serca, dlatego tak trudno jest nam rozstać się z nimi po dotarciu do ostatniej strony książki. Oczywiście, w powieści nie brakuje również czarnych charakterów, cechujących się okrucieństwem i bezwzględnością, z którymi muszą zmierzyć się pozytywne postaci. Dzięki nim opowiadane historie zdobywają wielowymiarową przestrzeń fabularną, pełną nieoczekiwanych wydarzeń, gwałtownych zwrotów akcji i intensywnego natężenia emocji.
Niezwykle ciepła narracja, wyjątkowo bogaty i plastyczny język, bardzo sugestywne oddanie barw uczuć, wspaniałe opisy ludzi, przyrody i miejsc. Przekonała mnie nadzwyczajna wrażliwość autorki na człowieka, umiejętność przywołania piękna otaczającego bohaterów świata, głębokie zrozumienie wielowarstwowych aspektów ludzkiego życia i zasad nim kierujących. W tej książce słowa mają ogromną magiczną moc przenoszenia czytelnika do odległej powieściowej krainy, gdzie czeka na nas wspaniała przygoda. Dostarczają wielu bodźców do uruchomienia wyobraźni i snucia scenariusza prawdopodobnych wydarzeń. Zmysłowość i plastyczność powodują, że silnie wczuwamy się w fabułę, jesteśmy z bohaterami, dzielimy ich troski, zmagania, trudne doświadczenia, dramaty, tragedie, ale też uśmiech, przywiązanie, spełnienie, radość i szczęście.
Powieść jest nie tylko podróżą w towarzystwie fabuły książki, ale również bardzo atrakcyjną wyprawą w argentyńskie klimaty przełomu dziewiętnastego i dwudziestego wieku. Sofia Caspari jest cierpliwym przewodnikiem, który niezwykle obrazowo, ekspresywnie, z miłością i dbałością o detale, ukazuje nam oblicza tego kraju, jego historię, aspekty europejskiej emigracji, mentalność i zwyczaje mieszkańców, ogromną przestrzeń, zróżnicowanie przecudnego krajobrazu, bogactwo fauny i flory, ale również pełną paletę jego tęczowych kolorów, zapach kwiatów czy smak potraw. Poczułam przemożne pragnienie udania się w tamten zakątek świata, nasycenia nim swoich zmysłów, odnalezienia tego, co podarowała mi w książce autorka. Powieść to prawdziwa czytelnicza uczta, napisana z rozmachem, uczuciem i żywiołowością, zawsze już będzie mieszkać w moim sercu i wspomnieniach. Doceniam również doskonałe tłumaczenie i śliczną oprawę graficzną książki. Przyznaję jej maksymalną notę, otrzymałam to czego pragnęłam, a nawet więcej. Każdy tom cyklu można czytać niezależnie od siebie, gdyż autorka bardzo sprawnie odwołuje się do wcześniejszych wątków i postaci.
"W krainie kolibrów" tom 1
"W krainie srebrnej rzeki" tom 2
6/6 - rozkosz czytania
literatura współczesna
Data premiery: 17.02.2016.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwarte. :)
Oprawa rzeczywiście jest fenomenalna! Bardzo mi się podoba. Wydaje mi się, że cała ta saga mocno trafi w mój gust, więc niezwłocznie muszę przeczytać. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Ogromnie się cieszę, że w końcu zaczęłam czytać tę cudowną sagę argentyńską, od dawna miałam wielką ochotę po nią sięgnąć. :) Książka wciągnęła mnie bardzo głęboko w swój świat, to niesamowite ile można wyczarować pięknym słowem i wielką wrażliwością. :)
UsuńAutorki nie znam, ale całkiem mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńKinga, bardzo się cieszę, że zaraziłam swoją entuzjastyczną opinią o tej powieści, jest w niej magia przykuwania uwagi czytelnika na wiele godzin, oderwania od rzeczywistości, wkroczenia w argentyńskie klimaty. :)
UsuńKolejna rozkosz czytania! Na tę serię mam ochotę od dawna, ale zacznę od pierwszej części. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiłka, sympatycznego zaczytania! :) Przyznaję, że mnie saga oczarowała. :)
UsuńJa ją zaczynam czytać dziś. Miałam się spytać o poprzednie części, ale na samym końcu jest odpowiedź.
OdpowiedzUsuńIzabela, jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń po przeczytaniu. :) Bo ja jestem nią zachwycona. :)
UsuńDotarłam już do trzysetnej strony w jeden dzień, więc skomentuję. Jestem zachwycona książką. Niesamowicie wciąga. Kojarzy mi się z 'Sagą o Ludziach Lodu'. Tylko jedno mnie smuci w książce, a mianowicie wzmianka, że Aaron we Lwowie pamiętał pogromy. Trochę ubodło.
UsuńNo ale książka niesamowicie wsysa.
A mnie bardzo ta powieść skojarzyła się z "Botaniką duszy", pamiętam jak bardzo się w niej zaczytywałam. Cudowna wrażliwość na piękno przyrody i niebanalne scenariusze ludzkich losów. Powstaje niesamowity klimat, który bardzo mi odpowiada. :)
UsuńJa ma część pierwszą, nie zaczęłam jeszcze. Może niesłusznie pomyślałam, że to jest jakiś zwykły melodramat? Widzę, że zachwalasz bardzo, może jednak otworzę i zacznę czytać:-)
OdpowiedzUsuńZacznij czytać, a zobaczysz, że powieść jest wspaniałym zaproszeniem do niezwykłej przygody. :) Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńStrasznie lubię Twoje recenzje (: naprawdę zachęcają do przeczytania tego, co ci się podobało !
OdpowiedzUsuńJeśli gdzieś się na nią natknę, pewnie przeczytam (:
Magda, bardzo mnie cieszy, że moja pasja do dobrej literatury jest widoczna, chciałabym, aby więcej osób czytało książki, jest w nich tyle życiowych inspiracji. :)
UsuńNie wszyscy zdają sobie sprawę, że dobre tłumaczenie to połowa sukcesu.
OdpowiedzUsuńTo niezwykle trudna sztuka tak cudownie przetłumaczyć klimat książki, bo dobre tłumaczenie to coś więcej niż bezpośrednie przełożenie słów, ale właśnie znalezienie najbardziej bliskiego mentalnie i kulturowo odpowiednika, złączenia słów, barwy dźwięków. :)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na tę książkę! :)
OdpowiedzUsuńTo wspaniale, bo powieść ma w sobie wielką magię zaczytania. :)
UsuńMoja siostra czytała poprzednie i już nie może się doczekać kolejnej :)
OdpowiedzUsuńWcale mnie to nie dziwi. :) A może sama sięgniesz po tę sagę? ;)
UsuńNie do końca jestem pewna czy to moje "klimaty" :)
UsuńTak, to bardzo ważne dla czytelniczej satysfakcji, aby książka trafiła w nasz gust. :) Wcześniej myślałam, że to zwykła obyczajowa saga, ale teraz wiem, że daje nam znacznie więcej. :)
UsuńKOCHAM KSIĄŻKI :) MUSZĘ PRZECZYTAĆ :)
OdpowiedzUsuńI taki właśnie entuzjazm do czytania książek bardzo mi się podoba. :)
UsuńAle mnie zachęciłaś do tej sagi. Przy kolejnych zakupach książkowych, na pewno ją kupię. A teraz, póki co zabieram się za czytanie mojego prezentu walentynkowego:)
OdpowiedzUsuńSą książki, które człowiek pragnie gościć u siebie w domu, ta saga z pewnością do nich należy. :) Fantastyczna treść, silne emocje czytelnicze i jeszcze do tego piękna oprawa graficzna. :)
UsuńOprawa graficzna jest rzeczywiście cudna i o ile książki nie powinno się oceniać po pozorach, o tyle tutaj już sama okładka mówi: "przeczytaj mnie" :)
UsuńCóż mogę dodać- ja również jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńNiesamowite wrażenia czytelnicze. :)
UsuńDokładnie!
UsuńMoże jeszcze dziś będę miała okazję zacząć przygodę z pierwszym tomem, ponad sześćset stron wspaniałego zaczytania. :)
UsuńTwoja recenzja zachęciła mnie do zakupienia wszystkich trzech tomów. Nie mogę się już doczekać, kiedy kurier przywiezie mi te pięknie wydane książki :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, mnóstwo wspaniałych wrażeń i pięknego zaczytania przed Tobą! :)
UsuńMniam! Uwielbiam takie kilkutomowe sagi, kiedy można na długo zżyć się z bohaterami. A ta zapowiada się wyjątkowo interesująco ;) Dzięki za polecenie!
OdpowiedzUsuńTroszkę szkoda, że tylko trzy tomy, bo chciałoby się jeszcze więcej, ale ich objętość też robi ogromne wrażenie. :)
Usuńprzy takiej zachęcie nie ma się co zastanawiać, trzeba od razu przeczytać całą serię
OdpowiedzUsuń