Świetna, zwięzła, mocno nasycona treścią, powieść kryminalna. Bardzo ekscentryczny bohater główny, histeryk, hipochondryk, uzależniony od leków, a lista jego wyimaginowanych chorób wydaje się nie mieć końca. Skłócony z całym światem, bezpośredni w wyrażaniu własnego zdania, zgorzkniały i ironiczny. Jednak detektyw Rodson wzbudza naszą sympatię, niezwykle ubarwia powieść cynicznym zachowaniem, twardym sposobem prowadzenia śledztwa, na nim opiera się intrygująca fabuła. Nie drażni nas jego poczucie wyższości, gdyż wszystkie negatywne cechy podane są w żartobliwym i humorystycznym tonie. Przytoczony cytat z książki idealnie obrazuje sposób podejścia głównej postaci do otaczającego ją świata.
Kryminał bardzo szybko nas wciąga, niejako w pigułce śledzimy wypełniające go wydarzenia, a zakończenie książki osadzone jest w zaskakującym duchu. Mroczny i ponury klimat małego miasta, mieszkańcy pod fasadą uprzejmości i troski kryją niechęć i wrogość wobec obcych. Rodson natyka się na wielki mur milczenia, odmowę współpracy, podwójne standardy etyczne i zacieranie śladów zbrodni. Detektywowi zaczyna grozić niebezpieczeństwo, z każdym nowym wątkiem śledztwa czuje się coraz mniej pewnie. Czy zdoła złapać mordercę? W jaki sposób uda mu się rozwikłać zagadkę śmierci ofiary? Dlaczego tak trudno dotrzeć do prawdy? Podoba mi się taki zwięzły styl pisania, choć książkę przeczytałam w trzy godziny, to jednak znalazłam w niej wszystko, co charakteryzuje dobry czarny kryminał. Niezła rozrywka czytelnicza, trzyma w napięciu do ostatniej strony.
4.5/6 - warto przeczytać
kryminał
Data premiery: 20.11.2015.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychosok. :)
Lubię takich neurotycznych bohateròw, cytat świetny. Do kryminału powoli się przekonuje więc pewnie przeczytam
OdpowiedzUsuńTacy przejaskrawieni bohaterowie przyciągają naszą uwagę, czym się zdecydowanie wyróżniają i jeśli tylko zostają przedstawieni w nieco żartobliwej wersji, szybko przekonujemy się do nich. :)
UsuńPrzypomniało mi się, jak moja babcia zawsze używała tego stwierdzenia - "hiobowe wieści" na określenie jakichś niepomyślnych informacji :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. :)
UsuńTytuł dość mroczny i złowieszczy, ale zaciekawiłaś mnie...
OdpowiedzUsuńKsiążka przekonała mnie do siebie, miłego zaczytania. :)
UsuńZapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńInteresująca książka, ciekawa fabuła, bardzo wciąga. :)
Usuńlubię takie odwołania do klasycznych historii, nie tylko tych biblijnych, tematyka nie do końca moja, ale na pewno polecę paru osobom :-)
OdpowiedzUsuńNie zwróciłam wcześniej uwagi na ten tytuł, a może być naprawdę ciekawie.
OdpowiedzUsuń