"Nienawiść najbardziej niszczy nas samych. Powoduje, że przestajemy
dostrzegać piękno wokół siebie. Sprawia, że nie umiemy kochać, zatruwa
naszą duszę, obsesyjnie myślimy o zemście..."
Zanim zerknęłam na
pierwszą stronę powieści, przez chwilę zastanawiałam się nad podtytułem
książki - "Powieść o miłości, która nie powinna się zdarzyć...". Czy
cokolwiek może powstrzymać miłość? Czyż nie przekracza ona wszelkich
przeciwności losu? Jakie znaczenie mają konwenanse, obyczaje i
normy społeczne, kiedy serce rozgrzane namiętnością? Dlaczego jedną miłość określa się jako dobrą, bo zgodną
z oczekiwaniami, a inną złą, bo nie poddaje się presji środowiska i trwa na przekór? Czy
ludzie zawsze będą kochać, z taką samą siłą i intensywnością, bez względu na to, w
jakich czasach i miejscu w świecie przyjdzie im żyć? Jak bardzo
spokrewnione są miłość i nienawiść, czy faktycznie dzieli je tak niewiele?
Ciepła i wzruszająca saga, podkreślająca istotną rolę rodziny, będącej punktem odniesienia na mapie życia. Autorka w piękny sposób prowadzi fabułę, nasyca ją pełną
gamą skrajnych i gwałtownych emocji, mnóstwo namiętności, przyjaźni,
przywiązania, bezwarunkowego oddania, poświęcenia, lojalności, ale
również nienawiści, zdrady, zemsty, poczucia oszukania, bólu i rozpaczy.
Miłość polskiej nauczycielki i niemieckiego oficera SS mocno miesza w
scenariuszach ludzkich losów, nie tylko dwojga zakochanych, ale również kolejnych
pokoleń. Zaskakujące sploty wydarzeń i sytuacji, które dramatycznie komplikują życie, przyczyniając się do wielu cierpień i udręk. Ale wciąż żyje
nadzieja i siła walki z przeciwnościami, pragnienie szczęścia i
życiowego spełnienia. A w tle niebezpieczne wydarzenia z kart historii
Europy, od lat trzydziestych dwudziestego wieku do współczesnych,
obejmujących szalejącą wojnę, zmiany polityczne, represje, przeobrażenia
gospodarcze i społeczne.
Świetnego pazura nadaje książce
umiejętnie wpleciony wątek kryminalny, który otwiera i zamyka, niejako
spina klamrą, przedstawianą opowieść, współtworząc klimat tajemniczości i
mocno intrygując czytelnika. Bogactwo bohaterów z pełną gamą wad i
zalet, ciekawie przedstawionych i zróżnicowanych. Z dużym
zainteresowaniem śledzimy ich pokręcone losy, trudne wybory, dylematy
moralne, łamanie zasad w imię miłości. Bardzo podobała mi się
wielowątkowość książki, jednak niektóre sytuacje nie przekonały mnie
swoim realizmem, nie przypuszczam, aby ktoś był w stanie tak zareagować,
nawet w imię szalonej miłości. A może to była prowokacja ze strony
autorki, skłonienie nas do głębszej zadumy nad mocą sprawczą intensywnych uczuć, całkowitego przebaczenia, odrzucenia wszelkich wątpliwości?
Po przeczytaniu powieści moje myśli znów krążyły wokół
siły i szlachetności miłości. Jak bardzo prawdziwa namiętność może
odcisnąć piętno na naszym i bliskich losie? Do jakich
czynów, poświęceń i zbrodni jesteśmy zdolni w imię
bezgranicznej miłości? W jakim stopniu postrzegamy jej potęgę i
barwy? Czy bezinteresowna miłość może nauczyć nas sztuki wybaczania,
nawet jeśli sama była źródłem największych tragedii w naszym życiu? Czy
dzięki miłości stajemy się lepszymi ludźmi, bardziej radzimy sobie z
cierpieniem i wyczekiwaniem na szczęście? Czyż miłość nie jest
motorem życia, wzbogacania duchowo i wywołuje w nas poczucie szczęścia?
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura obyczajowa
Data premiery: 02.07.2014.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf. :)
Koniecznie muszę ją przeczytać! Romnas z wątkiem kryminalnym? To coś zdecydowanie dla mnie. Myślę, że w jakiś sposób będę mogła zapoznać się z jej treścią w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńJeśli tak bardzo spodobała się Tobie ta powieść, to mogę polecić "Esesmana i Żydówkę" Justyny Wydry. Oczywiście, jeśli jeszcze jej nie czytałaś! :)
Pozdrawiam
www.wachajac-ksiazki.pl
Również bardzo piękna i wzruszająca książka. :)
UsuńMiłość i nienawiść? Cienka granica pomiędzy nimi.
OdpowiedzUsuńCzasami mam wrażenie, że cieńsza niż bibuła. :)
UsuńTo chyba coś dla mojej mamy :) Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńCiekawi bohaterowie, wielopokoleniowe relacje, każdy znajdzie w tej powieści coś dla siebie. :) A nakreślone w niej uczucia towarzyszą nam przez całe życie. :) Dziękuję za sympatyczne słowa. :)
UsuńRomanse nigdy nie były moim ulubionym gatunkiem. Taka literatura typowo babska, zazwyczaj płaska, z nijakimi bohaterami. Kilka razy próbowałam się przekonać, sięgając po co popularniejsze tytuły, ale nie udało im się zachęcić mnie do przeczytania więcej niż połowy książki.
OdpowiedzUsuńNie zmienia to jednak faktu, że z chęcią sięgam po publikacje na temat I i II Wojny Światowej, sytuacji Polaków i Żydów w tamtym czasie. I to dla mnie czołowy argument, dla którego jestem zainteresowana "Dziedzictwem von Becków". :)
P.S. Zachęcam Cię do usunięcia weryfikacji do publikowania komentarzy. Zwłaszcza tej obrazkowej. To uciążliwe rozwiązanie dla czytelnika. :)
Powieść powinna zaskoczyć Cię pozytywnie, jak dla mnie ma swoją głębię, wielowątkowość, świetna narracja, ciekawa fabuła, a bohaterowie nietuzinkowi. Ciekawa jestem Twoich spostrzeżeń po zapoznaniu się z lekturą. Miłego zaczytania! :)
UsuńNiesamowite że tak dobra powieść jest debiutem autorki.Najlepsza polska powieść z jaką miałam styczność w ostatnich latach. I nie jest wyłącznie romansem. To Saga rodzinna o 4 pokoleniach. W marcu ma być wydana druga część. A porównując ją do Esesmana i Żydówki, tę drugą przeczytałam ostatnio i mimo, że jest dobra, to pierwsza moja myśl była taka "To nie jest Dziedzictwo..." :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa "Piętna von Becków", 15.03. coraz bliżej. :) Autorka ujmuje mnie między innymi tym, że tak świetnie potrafi mieszać różne gatunki literackie w jednej powieści. :) A ja wciąż jestem szaleńczo zakochana w "Długiej drodze do domu", nie mogłam się od niej oderwać. <3
UsuńBrzmi interesująco, muszę się rozejrzeć za tą książką.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto, zachęcam, bo czyta się lekko, ale z głębią. :)
UsuńJa również jestem oczarowana tą książką. Jeśli ktoś chciałby jeszcze poczytać o zakazanej wojennej miłości polecam "Szmaragdową tablicę" Gosia
OdpowiedzUsuńMam na liście książek do przeczytania. :) bardzo lubię takie wciągające historie. :)
Usuńautorkę kojarzę, ale nie miałam okazji jej czytać, co do samej książki to bardzo pociągająca fabuła :-)
OdpowiedzUsuń