POLA DAWNO ZAPOMNIANYCH BITEW tom 2
"...nie możemy wiecznie uciekać. Wycofywanie się za każdym razem to także samobójstwo, tyle, że rozłożone na raty."
W drugim tomie otrzymujemy kolejną porcję
świetnej literatury science fiction. Mnóstwo się dzieje, trudno oderwać
się od fascynująco przedstawionej nam przez autora fabuły, wypełnionej
intrygującymi zdarzeniami, nieoczekiwanymi zwrotami akcji, wywołanej
przez Obcych wojny i tajemnicami mogącymi odmienić losy ludzkości. Już
od początku czujemy mocne czytelnicze napięcie, które będzie nam
towarzyszyć do końca powieści. Trzeba przyznać, że autor wspaniale
przykuwa uwagę czytelnika, umiejętnie opisując nam wykreowaną przez
siebie rzeczywistość dwudziestego czwartego wieku, stawiając na szybkie
tempo akcji nie zapomina o detalach i szczegółach, tworząc w ten sposób
bardzo przyjemny klimat książki. Podobnie jak w pierwszym tomie,
świetnie poprowadzona wielowątkowa płaszczyzna zdarzeń znacznie
wzbogaca odbiór opowiadanej historii.
Spotykamy się z Henryanem Świeckim, który w tej odsłonie stara się pod
ogromną presją czasu ocalić jak najwięcej mieszkańców kolonii Delty.
Wyzwanie, przed którym stanął, należy do niezwykle trudnych i zmuszony
jest do podejmowania decyzji, które nie zawsze spotykają się z
akceptacją admiralicji i polityków. Postać ciekawa, wzbudza naszą
sympatię, chętnie angażujemy się w obserwację jego zmagań ze
stawianymi mu przez los niebezpiecznymi wyzwaniami, mocno kibicujemy w
osiągnięciu celu. Z wielkim zainteresowaniem i niepokojem śledzimy
dokładnie zaplanowaną i skrupulatnie przeprowadzaną inwazję obcej
cywilizacji na skolonizowane przez ludzi planety w Ramieniu Oriona,
przyglądamy się bitwom w kosmosie, gdzie nieprzyjaciel ma znaczącą
przewagę, poznajemy niechlubne fakty z historii ludzkości. Dlaczego Obcy
zdecydowali się na eliminację ludzkich kolonii? Czym tak naprawdę kierują się
w swoich bezwzględnych działaniach? Jakich środków zmuszeni będą użyć ludzie, aby oprzeć się inwazji? A może ludzkość jest już
nieuchronnie skazana na zagładę? "Ucieczka z raju" to świetna
rozrywka, wypełniona silnie wciągającymi przygodami, nietuzinkowymi
pomysłami na dramaturgię akcji i sylwetki postaci, zapewnia kilka godzin
przyjemnie spędzonego czasu z książką w ręku.
"Łatwo być bogiem" tom 1
5/6 - koniecznie przeczytaj
science fiction
Data premiery: 15.03.2016.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis. :)
Tak jak pisałam w komentarzu pod recenzją poprzedniej części - chętnie po to sięgnę;) Muszę sprawdzić czy będzie w mojej bibliotece;)
OdpowiedzUsuńhttp://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com
Koniecznie daj znać jakie wrażenia czytelnicze. :) Mnie się bardzo spodobała, świetnie się przy niej zrelaksowałam, potrzebowałam takiej atmosfery space opery. :) Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńChyba nie mój klimat ;)
OdpowiedzUsuńPrzy takim wyborze propozycji czytelniczych każdy z nas znajdzie coś interesującego dla siebie. :) Oba tomy mocno mnie wciągnęły w swój świat, ale ja bardzo lubię takie kreatywne spojrzenie na prawdopodobne warianty rozwoju ludzkości, podboju kosmosu, zagrożeń ze strony Obcych. :)
UsuńW sumie powieści Szmidta mam w planach już jakiś czas, ale ciągle nie wiedziałam, od której zacząć - i chyba teraz wiem! Dzięki :D
OdpowiedzUsuń(Oczywiście zacznę od tomu pierwszego! :D)
Tak, zdecydowanie zalecam rozpoczęcie przygody od pierwszego tomu. :) Też od dłuższego czasu miałam chęć sięgnąć po tego autora, ciekawa byłam tego cyklu, i nie zawiodłam się. :) Kosmicznego zaczytania! :)
UsuńKsiążka raczej nie dla mnie. Ja aktualnie z powodu braku czasu na czytanie, postanowiłam sięgnąć choćby po audiobooki. Od dziś spacerując z dzieckiem zabieram ze sobą słuchawki i słucham :)
OdpowiedzUsuńMnie audiobooki rozpraszają, wciąż się w nie wdrażam, chyba za bardzo tradycyjnie podchodzę do czytania, uwielbiam szelest przewracanych stron. :)
UsuńChoć ostatnio czytam nieco lżejsze pozycje, to chętnie zmienię tematykę, na coś innego niż ostatnio. Chętnie poczytam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię myszkować w różnych gatunkach literackich, nie zatrzymuję się na dłużej na jednej kategorii niż kilka dni, wciąż poszukuję nowych inspiracji. :) Dlatego lubię zmiany, a i do lżejszej literatury też chętnie zaglądam, tak dla relaksu, odstresowania się i rozluźnienia. :) Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńTaka futurystyczna literatura to zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie zawsze wszystko nam pasuje, i dobrze, świat powinien mienić się różnymi barwami. :)
UsuńNigdy nie lubiłam s-f, a ostatnio jakoś zaczyna mi się podobać ;)
OdpowiedzUsuńJuż przestałam zastrzegać się, że po jakiś gatunek literacki nie sięgnę, przekonałam się, że dużo rzeczy zmienia się z czasem, potrzebą, chwilą. :) I bardzo dobrze, bo dzięki temu jest ciekawie i inspirująco. :)
UsuńWiesz co Iza może dla tej serii zrobię wyjątek? Kusisz tymi recenzjami są lepsze niż słodycze bo nie mają kalorii a też dają wiele przyjemności, nawet jeśli dotyczą książki, której nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńKlaudia, dziękuję Ci bardzo, to książki sprawiają, że chętnie dzielę się wrażeniami po ich przeczytaniu, tyle wnoszą dobrego do naszego życia, niemal od każdej możemy się czegoś nauczyć, wyciągnąć coś dla siebie. :)
UsuńOstatnio mam tyle zaczętych serii, że kolejna długo się nie pojawi.
OdpowiedzUsuńDoskonale znam to uczucie, kiedy zdejmujesz z listy jedną przeczytaną książkę, a już kolejne trzy wskakują na jej miejsce. :) Dzięki temu nigdy nam się nie nudzi. :)
Usuń