Czwarty tom cyklu "Zatoka Aniołów" spodobał mi się najbardziej, może dlatego, że było w nim jeszcze więcej szczegółowych odniesień do ciekawych postaci z pozostałych spotkań z tą serią, a także wyraźne magiczne i zmysłowe elementy łączące przebiegające zdarzenia. Autorce wspaniale udało się zachować równowagę między intrygującymi wątkami sensacyjnymi i kryminalnymi a romantycznym nastrojem towarzyszącym dojrzewającym miłością, partnerskiej i rodzicielskiej. Pogłębione profile charakterologiczne głównych bohaterów, ich zachowania, historia doświadczeń życiowych, spojrzenie na otaczający świat, uczyniły fabułę niezwykle interesującą i mocno przykuwającą uwagę. Poszczególne fragmenty powieści świetnie ze sobą komponują, podsycając napięcie i tajemniczą atmosferę. Książkę czyta się szybko i lekko, wiele w niej sympatycznych akcentów, zapewnia uczucie odprężenia, relaksu i wprawia w dobry nastrój. To ciepła i barwna powieść o wartościach rodzinnych, ludzkich namiętnościach, dramatach wpisanych w scenariusze życia, nieoczekiwanych niespodziankach losu, sile charakterów, wiary we własne możliwości i mocy urzeczywistniania pragnień. A wszystko w niezwykłym klimacie uroczego nadmorskiego miasteczka i jego życzliwych mieszkańców, oraz legendy o aniołach opiekujących się potomkami ocalałych pasażerów zatopionego półtora wieku temu statku.
Nie ma gotowych rozwiązań na zawiłości życia, przeszkody i wyzwania, którym musimy stawić czoło. Nikt też nie wykonana za nas pracy w walce o szczęście, marzenia i własne miejsce na ziemi. Osiągnięcie spokoju i satysfakcji wymaga często mnóstwa sił, poświęcenia i wyrzeczeń, ale warto zmierzyć się z przeciwnościami losu i konsekwentnie dążyć do celu. Czasami trzeba zawierzyć przeczuciom prowadzącym nasze ścieżki życia we właściwym kierunku. Tak też było i w przypadku głównej bohaterki, Isabelli Silveiry, która poddała się czarowi Zatoki Aniołów, przybywając do niej w poszukiwaniu spokoju i ukojenia. Kobieta podejmuje decyzję o zmierzeniu się z niewyraźnymi wizjami przyszłości i dziwnymi proroczymi snami niosącymi w sobie silne poczucie zagrożenia i niebezpieczeństwa. Próbuje zburzyć obronne mury, którymi się otoczyła, uciec od rzeczywistości nudnego dnia, zaakceptować siebie i swój dar, dopuścić do głosu silne uczucia i dać szansę miłości. Pojawia się wiele tajemnic i sekretów, niezrozumiałych obrazów w pamięci, trudnych do wytłumaczenia zdarzeń. Dlaczego niektóre rany duszy tak wolno się goją? W jaki sposób wypadek samochodowy odmieni jej los? Czy uda się Isabelli zapobiec nieszczęściom bliskich jej osób? Jakie znaczenie będą miały zagadki z dalekiej przeszłości? Czy pobyt w Zatoce Aniołów magicznie wpłynie na odnalezienie zrozumienia, akceptacji i radości z życia?
"Lato w Zatoce Aniołów" tom 1
"Na Cienistej Plaży" tom 2
"Trzy twarze Ewy" tom 3
"Ogród tajemnic" tom 5
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura piękna
Data premiery: 19.06.2013.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu BIS. :)
aaaa, to kolejna część!!! Ale jednak tym razem masz coś bardziej dla mnie :) Na ogół albo tytuły podrzucam mężowi albo siostrze :)))
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że w końcu znajdzie się książka i dla Ciebie. :) Buszuję sobie w tych różnych gatunkach z wielką zachłannością, nadrabiam stracone lata. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuńzainteresowałaś mnie, koniecznie muszę przeczytać całą serię to historia idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCzyta się bardzo przyjemnie, lekko i z takim sympatycznym, nieco magicznym, klimatem. :) Bardzo lubię takie serie, zwłaszcza kiedy szukam wewnętrznego spokoju. :)
UsuńJak zapewnia odprężenie i relaks to może spodobałaby mi się ;-) Tylko wcześniej musiałabym zapoznać się również z wcześniejszymi pozycjami :-)
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie musisz znać wcześniejsze tomy, autorka świetnie wstawia najważniejsze z poprzednich opowieści, choć oczywiście warto nasycić się klimatem tego cyklu. :)
UsuńNie wiem, czy przeczytam, ale już sam twój opis fajnie się czyta. "Nic nie planować" dobry pomysł:)
OdpowiedzUsuńWyłapuję takie cytaty z książek, bywają mocno pomocne podczas naszych przemyśleń czy zanim podejmiemy jakieś działania. :)
UsuńNiespecjalnie przepadam za powieściami wielotomowymi, ale ten cykl mnie coraz bardziej intryguje :)
OdpowiedzUsuńIdealny na wolniejsze wieczory, tak na ukojenie duszy. :)
UsuńZapowiada się naprawdę interesująco, ale musiałabym zacząć od pierwszego tomu ;)
OdpowiedzUsuńA na blogu u mnie czeka na Ciebie nominacja - zapraszam
http://czytaninka.blogspot.de/2016/04/lba-read-me-more-tag.html
Niekoniecznie trzeba zaczynać od pierwszego tomu, ja czytałam skacząc po nich i świetnie się w nich odnalazłam. :) Dziękuję za nominację, jednak na takie wyzwania nie pozostaje już mi czasu. :)
UsuńCzasami lepiej nie planować, los może nas rzucić w zupełnie inną stronę... Z Twojego opisu wynika, że to idealna książka na weekend:).
OdpowiedzUsuńPlany są dobre, porządkują nasze życie, ale i tak los szykuje dla nas nowe niespodzianki. :)
UsuńZapowiada się interesująco na letnie wieczory będzie jak znalazł
OdpowiedzUsuńSympatyczna i ciepła lektura. :)
UsuńMoże nie wypada tak mówić, ale ja tę książkę kupuję po okładce:) Oczywiście Twoja recenzja tylko potwierdziła moje przeczucie:) Już mam ją w koszyku w księgarni:)
OdpowiedzUsuńJa również zwracam uwagę na okładkę, często w trakcie czytania książki zerkam na nią, lubię kiedy komponuje się z treścią powieści. :)
UsuńJestem zainteresowana :) Będę jej wypatrywać!
OdpowiedzUsuńSympatycznego zaczytania i czekam na Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. :)
UsuńKto wie, może niedługo przeczytam, gdy będę miała luki w harmonogramie;D świetna recenzja;D
OdpowiedzUsuńPrzewodnik Czytelniczy
I tak każda luka w harmonogramie natychmiast jest przez nas zapełniana. :)
UsuńBardzo interesująca! Udanego weekendu! :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasztanowydomek.blogspot.co.uk/
Cały cykl spodobał mi się bardzo, szkoda, że już wszystkie tomy przeczytałam, będzie mi ich brakować.
Usuńbardzo wnikliwa fabuła, już po samym opisie się bardzo zainteresowałam, także z chęcią sięgnę :-)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie kojarzę tej serii, a książki nie czytałam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pozycja, dopiero teraz do niej dotarłam. Dziękuję. :)
OdpowiedzUsuń