"Poszukiwanie inspiracji to coś zupełnie innego niż poszukiwanie
potwierdzenia słuszności własnych przekonań czy wypracowanie konsensusu.
Nie trzeba się z niczym zgadzać, żeby odnaleźć w sobie inspirację. Tak w
szerszym kontekście - nie trzeba się nawet zgadzać z samym sobą."
Kiedyś
bardzo chętnie sięgałam po poradniki, teraz już rzadziej do nich
zaglądam, jednak zainteresowała mnie ta książka ze względu na jej główne
przesłanie, skupienie się bardziej na ludziach niż na rzeczach i zaprzyjaźnienie się z samym sobą.
Właśnie
takie myśli już od dawna mi towarzyszą, zastanawiam się jak
przekonująco przekazywać je swoim dzieciom, chciałabym, aby także w
dorosłym życiu były wyczulone na potrzeby
innych, nie zatraciły wiary w siebie, optymizmu i pragnienia
realizowania własnych marzeń. Otaczająca nas
rzeczywistość żyje w wielkim pośpiechu, brakuje w nim naturalnych
niegdyś okresów wyciszenia, rozmów z samym sobą, docierania do tych
największych wartości uczuciowych w życiu człowieka, poddaniu w
wątpliwość niektórych oczekiwań świata wobec nas. I właśnie ta książka
stara się uświadomić nasze podejście do szczęścia, odkrywa prawdę
przekonań, siłę marzeń i relacji z innymi ludźmi, zachęca do
odzyskania kontroli nad czasem, ćwiczeń improwizacyjnych, kreatywności i
aktywnego słuchania. Poradnik wyróżniający się zdecydowanie na tle
innych swoją siłą przekazu, pomysłowością treningów i atrakcyjną szatą graficzną. Każdy znajdzie w nim coś inspirującego, można w dowolnym
momencie do niego powrócić, tak aby nabrać
odpowiedniego dystansu do wielu spraw.
Przez ponad miesiąc książka towarzyszyła mi w wędrówkach w głąb siebie, z
chęcią podążałam tropem aktywnej komunikacji, mocniej
otworzyłam się na twórcze wyzwania, efektywnie poddałam licznym refleksjom
i przemyśleniom. Autor zachęca nas do przełamania rutyny, uważnego
rozglądania się wokół siebie, uruchomienia pamięci i wielopoziomowego
odczuwania wrażeń zmysłowych, spoglądania we wspomnienia jako sposobu na
zrozumienie świata, doskonalenia się w sztuce bycia sobą. Publikacja
wzbogacona została licznymi cytatami, które świetnie wkomponowały się w
omawiane zagadnienia. Większość z nich znałam, a jednak przyjemnie było
przypomnieć je sobie, spojrzeć na nie z nieco innej perspektywy. Warto
sięgnąć po ten poradnik, zapoznawać się z nim, to świetne źródło
inspiracji do rozmowy z samym sobą, zmodyfikowania lub utwierdzenia się w
wyznaczonych hierarchiach wartości, pewnego przypomnienia o cenności
życia. Trzeba zatrzymać się na chwilę i skontrolować aktualność naszych
życiowych celów, przyjrzeć się ścieżce kariery, pasji,
pragnieniom i marzeniom. A kiedy już wiemy, czego tak naprawdę
oczekujemy od siebie i jakich zmian chcielibyśmy dokonać, łatwiej jest
nam wówczas podążać zmodyfikowanym kierunkiem samorealizacji osobistej i zawodowej, a dzięki temu lepiej rozumieć siebie i innych. Liczy się teraźniejszość, ale niech
to będzie świadoma wędrówka wyznaczonym szlakiem życia, nauczmy się
wykluczać to co nas ogranicza.
5/6 - koniecznie przeczytaj
poradnik
Data premiery: 16.02.2016.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)
Bardzo modne są tego typu poradniki i pomyśleć że jeszcze żadnego nie czytałam. Czasem dobrze, zrobić sobie taką refleksje życiową
OdpowiedzUsuńKsiążkę potraktowałam jako inwestycję w czas spędzony z samą sobą i doskonale się w tym sprawdziła, przez ponad miesiąc inspirowałam siebie do działania, pewnych refleksji i przyznam, że ciekawe to były przeżycia. :)
UsuńJa jednak dalej nie potrafię się przekonać do poradników, więc raczej ten tytuł sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńPoradnik to taka iskra, która ma pobudzić naszą kreatywność, przyjemna forma zwrócenia uwagi na samego siebie, nie pełni on roli książki z gotowymi scenariuszami do działania, ale ma nas zachęcić do niezapominania o własnych potrzebach i pragnieniach. Jeden z wielu instrumentów pozwalających nam na chwilowe zatrzymanie i refleksje. :) Mnie bardzo odpowiada formuła zaproponowana przez autora, dlatego z chęcią się jej poddałam. :)
UsuńKsiążka zdecydowanie w moim klimacie chociaż okładka nie jest przyciągająca. Mimo tego po Twojej recenzji skuszę się i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo też miałam mieszane uczucia związane z grafiką, ale później w miarę zagłębiania się w książkę zrozumiałam jej przesłanie odnoszące się do pobudzenia, kreatywności i uświadomienia pospiechu, w jakim obecnie żyjemy. :)
UsuńNie czytam z reguły poradników, ale super, że Ci się podobał:)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do TAGu!
http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com/2016/04/tag-2-liebster-blog-award-1-2.html
To tak nie do końca poradnik, bardziej wyzwalacz twórczego spojrzenia na siebie i otaczający nas świat. :) Za nominację dziękuję, ale niestety już nie pozostaje mi nic wolnego czasu, z wyjątkiem czytania książek. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńCzasem warto spędzić czas ze sobą można wiele ciekawych rzeczy się dowiedzieć :-)
OdpowiedzUsuńKlaudia, i to wielu rzeczy można się o sobie dowiedzieć od... samego siebie. :) Troszkę to zakręcone, ale jak się ma czas na spotkanie samego z sobą to wiele refleksji zaczyna człowiekowi towarzyszyć. :)
UsuńLubię takie książki/poradniki, do których chce się wracać po jakimś czasie :).
OdpowiedzUsuńTo tako dobra, twórcza perspektywa na nas samych, człowiek się zmienia, ale nie zawsze nadążamy za tymi zmianami, warto czasem się zatrzymać i przyjrzeć się swoim działaniom i pragnieniom. :)
UsuńPoradniki czasami potrafią bardzo się przydać :)
OdpowiedzUsuńTo taka samodzielna edukacja przez zabawę, niby z przymrużeniem oka, ale jak się później okazuje, całkiem efektywna i przydatna. :)
UsuńNie jestem przekonana do poradników i szczerze rzadko je czytam jednak ten wydaje się być bardzo ciekawy i przydatny w obecnej dla mnie chwili z przyjemnością po niego sięgnę :) pozdrawiam i zapraszam do nas http://siostrydajarade.blogspot.com/2016/04/domowy-expert.html
OdpowiedzUsuńPoradniki traktuję jako źródło inspiracji, zawsze znajdziemy w nich ciekawe myśli, spostrzeżenia i zastanawiające perspektywy różnorodnych życiowych zagadnień. :) W ten sposób do nich podchodzę, a ta książka zdecydowanie kusi nie tyle do siebie, a co do nas samych, zastanowienia się o swoim życiu. :)
UsuńLubię książki, które skłaniają do zastanowienia się nad sobą. Właśnie nie tyle poradniki, które dają gotowe recepty, a takie książki, które skłaniają do poszukiwań nowych dróg.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, takie książki powinny w nas wyzwalać właśnie tę potrzebną do życia i spełniania marzeń kreatywność. :) Trzeba przyznać, że autorowi udało się to osiągnąć. :)
UsuńPoradników nie lubię ale książki, które pozwolą poszukać mi nowej drogi owszem
OdpowiedzUsuńW moim odczuciu, stagnacja zabija człowieka wewnętrznie, stąd to nasze nieustanne poszukiwanie nowych inspiracji i wytyczanie kolejnych szlaków w życiu. :)
UsuńMam ją na oku już jakiś czas :D Jestem bardzo ciekawa czy mnie też zachwyci :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wstaję wcześnie rano, tak jeszcze zanim obudzi się dzień, otacza mnie radosna cisza, to właśnie wtedy najczęściej sięgam po tomik wierszy, odnajduję ciekawe cytaty czy tak jak ostatnio odbyłam podróż w głąb swojej duszy dzięki tej książce, bardzo ciekawe przemyślenia mi towarzyszyły. :)
UsuńOj tym razem mówię pas nie mam teraz ochoty na takie książki. Generalnie poradniki omijam szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję, zerknij do niego, nie jest to typowy poradnik, a raczej takie źródło poszukiwania nowych inspiracji. :)
UsuńI pomyśleć, że jeszcze tutaj mnie nie było, a tak dużo się działo na blogu. Ostatnio coraz mniej czasu na czytanie, co chwile jakieś nowe zajęcia i brak czasu, ale właśnie poradniki lubię, tak samo jak reportaże. Cały czas się zastanawiam co w sobie mają.
OdpowiedzUsuńconowegoumarty.blogspot.com
Być może chodzi o to, że mają w sobie to, co tak najbardziej jest nam bliskie, wielkie emocje i możliwości wyrażania siebie. :) Dlatego tak chętnie do nich zaglądamy. :)
UsuńCzuję się zachęcona do sięgnięcia po tą książkę :) Lubię takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńWarto od czasu do czasu posłuchać swojego wewnętrznego głosu, to daje taką zdrową perspektywę na nasze marzenia i pragnienia. :)
UsuńJuż kolejny raz słyszę dużo dobrego o tej książce :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że przygodę z nią zaliczam do tych mocno inspirujących. :)
Usuńciekawa pozycja, bardzo mnie zainteresowałaś. chyba sobie sprawię...
OdpowiedzUsuńWystarczy codziennie nawet kwadrans, aby po kilku dniach automatycznie wywoływała uśmiech na naszej twarzy, to sympatyczne uczucie, kiedy zaczynamy dostrzegać i lepiej rozumieć niektóre aspekty bezpośrednio nas dotyczące. :)
UsuńJa też bardzo rzadko czytuję poradniki, ale to może być interesująca pozycja :)
OdpowiedzUsuńTa książka jest właśnie dlatego tak bardzo atrakcyjna, bo pozwala nam skupić się na nas samych, sporo z niej wyczytamy, ale jeszcze więcej z nas samych. :)
UsuńBardzo lubię tego typu książki. Słyszałam już o niej bardzo wiele pozytywnych opinii. W najbliższym czasie mam zamiar się w nią zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na inwestycję w siebie, mnie przekonał swoją oryginalnością i taką wzmożoną zachętą do zajrzenia w głąb swojej duszy. :) Kreatywnego zaczytania! :)
UsuńBardzo lubię tego typu książki, ponieważ oprócz samej przyjemności czytania dają nam też jakąś korzyść, zmuszają do refleksji nad sobą i swoim postępowaniem. Na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że dzięki takim książkom wiele możemy skorzystać. :)
UsuńPoradników nie czytam, ale ten mnie zainteresował :) chyba musze go poszukać w księgarni.
OdpowiedzUsuńTo podobnie było w moim przypadku. :)
UsuńOj, brzmi bardzo interesująco. Lubię takie książki! :)
OdpowiedzUsuńMnie się poradnik spodobał, to ja byłam jego głównym kreatorem, mnie nakłaniał do działania. :)
UsuńA ja jestem sceptycznie nastawiony do wszelkiego rodzajów poradników "jak żyć"... Przeczytałem wiele i żaden tak naprawdę nie polepszył mojego życia... Natomaist zawsze działają rzeczy najprostsze... uśmiech, bezinteresowna pomoc i proste słowa: "Dziękuję", "Proszę", "Przepraszam".... Ale nie mówię, nie takim poradnikom. Może na mnie po prostu nie działa taka forma.... :)
OdpowiedzUsuńJedna z wielu, ale nie zasadnicza, w takich właśnie kategoriach je traktuję. :)
UsuńJa wciąż lubię sięgać po poradniki, uwielbiam - nawet gdy sama mam na coś pomysł i sposób - podczytywać metody innych. Czytając poradniki czuję się... jak podczas plotek ze znajomymi ;)
OdpowiedzUsuńW przypadku tej książki tytuł bardzo intryguje, więc nie dziwię się, że dałaś jej szansę, chociaż od lektury poradników odchodzisz.
Czasem zerknę w jakiś poradnik i natychmiast go odrzucam, a czasem tak jak właśnie przy tym, zostałam zaciekawiona i pozostałam z nim do końca. :)
UsuńA ile stron liczy ten poradnik?
OdpowiedzUsuń256 :)
UsuńMnie Izo swoją recenzją baaardzo zachęciłaś. Dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć i także pozdrawiam ciepło. :)
UsuńMam koleżankę, która co jakiś czas podrzuca mi różne poradniki, ale tym razem ja jej podrzucę ;) z Twojego polecenia
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że to dobry pomysł. :)
UsuńChyba jestem ograniczona. Co wejdę to Ciebie to nie moją bajkę czytasz :)
OdpowiedzUsuńA czyż tak nie jest ciekawie, że tak bardzo różnimy się od siebie? :)
UsuńCiekawa propozycja, dzięki!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo. :)
UsuńBrzmi zachęcająco. Dodaję do listy :D
OdpowiedzUsuńKreatywnego zaczytania. :)
Usuń