Bardzo ciekawa książka przeznaczona dla młodzieży, ale zainteresuje również dorosłych czytelników. To świetna edukacyjna zabawa w atrakcyjnej formie wprowadzająca nas w świat językoznawstwa. Mamy okazję przyjrzeć się wielu źródłom powstawania nazwisk, poznajemy różne ich odmiany utworzone choćby od imion, miejsc, miesięcy, zwierząt, owoców, zawodów, narodów, obcych języków i brzmień. Nie pominięto znaczeń kulturowych i gwarowych, możliwości interpretacji, zapomnianych już skojarzeń. Dowiadujemy się nie tylko czym tak naprawdę są nazwiska, ale również kiedy ostatecznie uformowały się. Publikację wzbogacono mnóstwem przykładów, ciekawostek, porównań, analogii i wyjaśnień. To mocno wciągająca propozycja czytelnicza. Potrzeba zaledwie niewielkiej intuicji detektywa, aby poszukiwanie pochodzenia napotykanych przez nas nazwisk stało się fascynującym sposobem na spędzanie wolnego czasu. Czy wiesz, ile funkcjonuje dziś nazwisk w Polsce, które są najbardziej popularne i dlaczego, a które nosi tylko garstka osób? A jakie są twoje korzenie rodzinnej tożsamości?
Książka napisana bardzo przystępnym i wciągającym językiem, chętnie zagłębiamy się w jej zajmującą treść. Z uwagą śledzimy niesamowite opowieści dziadka Antoniego, etymologa, który angażuje rodzinę Tomka, jego sąsiadkę Basię i kolegę Olo, do poszukiwań pochodzeń nazwisk, wskazując na ich bogactwo, różnorodne formy i ukryte znaczenia. Wszystko podane z dużą dawką humoru, wyczucia zainteresowania młodego czytelnika, skłonienia do dalszych językowych wędrówek, wypracowania naturalnego odruchu sięgania po książkę w celu zdobycia wiedzy i przyjemności czytania. W tej otaczającej nas skomputeryzowanej rzeczywistości, tym bardziej powinna znaleźć się przestrzeń dla książek, stymulatora kreatywności człowieka od najmłodszych lat. Podział na mini rozdziały tematyczne umożliwia zgrabne i logiczne przemieszczanie się po książce, a do tego liczne ciekawe ilustracje stworzone z sympatycznym przymrużeniem oka. Zachęcam do sięgnięcia po tę publikację dającą nam także możliwość spojrzenia z szerszej perspektywy na kształtowanie się naszej kultury poprzez język.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura młodzieżowa
Data premiery: 10.03.2016.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)
Taka zupełnie inna pozycja :) Ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że wciągnęła mnie i moje dzieciaki. :) Takie pozycje czytelnicze są jak najbardziej nam potrzebne. :)
UsuńBardzo ciekawa książka, nazwiska bywają często problemem, zwłaszcza ich odmienianie. Ale to ich znaczenie jest ważne, więc dobrze wiedzieć, jaka jest ich geneza :)
OdpowiedzUsuńKsiążka, która wskazuje na bogactwo naszego języka, rozmaitość znaczeń, naszą kulturę i tożsamość. :) Świetnie się czyta. :) Idealna propozycja, kiedy przygotowujemy z dziećmi drzewo genealogiczne. :)
UsuńWygląda na bardzo ciekawą książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Sama nie wiedziałam kiedy, a już dałam się przyjemnie wkręcić w jej treść. :)
UsuńLubię takie książki. Zamówię ją na pewno. To doskonała okazja do przypomnienia sobie wielu rzeczy i leszego poznania języka. Dla moich wychowujących się za granicą dzieci, za jakiś czas będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńTakie książki potrafią zarazić nas miłością do języka i zaszczepić chęć zdobywania wiedzy właśnie za ich pomocą, i to od najmłodszych lat. :)
UsuńPamiętam takie lekcje z j. polskiego w szkole. Był bardzo ciekawe! Czasami można się zdziwić jakie korzenie mają nazwiska :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że takie lekcje wspomina się jeszcze bardzo długo, a i później w dorosłym życiu chętnie się do nich odnosimy, bo w końcu nauka powinna sprawiać przyjemność, a nie bezsensowne uczenie się na pamięć. :) Wiem już, że moje dzieciaki będą z większym zrozumieniem podchodzić do pewnych językowych zagadnień, a to już bardzo cenne. :)
UsuńZachęciłaś mnie do przeczytania tej książki - budzi we mnie ogromne zainteresowanie :) chętnie dowiem się czegoś o korzeniach tożsamości ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, kiedy człowiek trafi na taką ciekawą, a zarazem inną od pozostałych książkę. :)
UsuńPierwszy raz raz widzę tego rodzaju książkę. Bardzo fajna. :)
OdpowiedzUsuńPrzystępnie i atrakcyjnie. :) Wiele można się dowiedzieć i zainspirować do dalszych poszukiwań. :)
UsuńMnie tez zawsze fascynowalo skad sie wzięło nasze nazwisko? Czuba .. Ale zrozumiałam ze to nie nazwisko ale styl życia hi hi
OdpowiedzUsuńZadziwiające jak niejednoznaczne znaczenie może mieć jedno nazwisko, doszukiwanie się ich sprawia wielką frajdę. :)
UsuńOstatnio mam problem znalezienia dobrej książki dla mojego nastolatka...spadłaś mi z nieba z tym wpisem :).
OdpowiedzUsuńBo czasami tak właśnie jest, że to książka sama odnajdzie drogę do nas. :)
UsuńTo bardzo ciekawa książka :) I znów dowód na to jak człowiek mało wie i uczy się przez całe życie :) Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tego oczekujemy od książek, chwil odprężenia, relaksu, źródeł refleksji, przemyśleń i zdobywania wiedzy. :)
UsuńNa pewno ciekawa publikacja dla zapalonych onomastyków. :D Pamiętam, że kiedy studiowałam filologię polską to moje nazwisko zawsze wzbudzało poruszenie i ciekawość. Nawet sam prof. Miodek podjął się próby "rozebrania" go na części pierwsze podczas pewnych konsultacji. :) A Martenka pisuje do "Angory" i zawsze z zainteresowaniem czytam jego kolumnę. ;)
OdpowiedzUsuńMoje nazwisko również wymyka się klarownym źródłom jego pochodzenia. :) Ale tak jest ciekawie, tyle możliwości interpretacji. :)
UsuńBrzmi całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńMoje polonistyczne serce bardzo raduje się na widok takich publikacji :) Świetny pomysł i cudowna odmiana od książek, które pełnią funkcję wyłącznie rozrywkową.
OdpowiedzUsuńTakie książki mają w sobie tę moc wciągania nie tylko w czytelnictwo, ale także w różne zagadnienia i sprawy nas dotyczące. A tu tajemnice przeszłości, które chętnie z dziećmi poznawałam. :)
UsuńWyjątkowa pozycja - z przyjemnością wykorzystam ją jako pomysł na prezent dla córki :)
OdpowiedzUsuńNam z dziećmi książka służyła przez wiele wieczorów czytelniczych, tyle nazwisk podlegało naszej analizie. :)
UsuńKolejnna super propozycja dla nas. Lubię tego typu książki, więc pewnie po remontach się w nią zaopatrzę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja czytelnicza. :)
UsuńBardzo fajna pozycja książkowa, kolejna, którą wrzucam na listę (tym razem Juniora) "do upolowania w bibliotece". Ostatnio już sam kieruje się swoim gustem w czytaniu, coraz trudniej mu podpowiadać co warto poczytać - ale "Akademię Pana Kleksa" połknął jednym tchem. A znowu na "Podróżach Pana Kleksa" się zawiesił ;) No to może wciągnie go analizowanie nazwisk.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci chętnie dały się wciągnąć w tę książkę, pozornie mniej ciekawy temat, ale zainteresowały się nim bardzo. :)
Usuńfajna :) 12 lat temu na swojej ustnej maturze przygotowywałam prezentację z rodowodu nazw miejscowości w swoim regionie :)super klimaty
OdpowiedzUsuńMnie tez one bardzo zainteresowały. :)
UsuńFajna pozycja :). Choć pochodzenie swoich nazwisk znam chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńA ile odkrywania jak spojrzy się na własne rodzinne nazwiska. :)
Usuń