Biorąc do ręki tomik, wiedziałam już, że czeka
mnie bardzo przyjemne zaczytanie, pełne emocji, niezwykłej wrażliwości i
inspiracji do refleksji. Miałam już wcześniej okazję poznać kilka
wierszy autorki i zrobiły one na mnie bardzo duże wrażenie. To niezwykle miłe
uczucie, kiedy poezja tak sympatycznie drażni nasze zmysły, pozwala,
choć na chwilę, zatrzymać się w pędzie codziennych spraw i spotkać się
ze swoimi myślami. Już sam tytuł "Czerwone szpilki. Marzenia impresjonistki" mocno pobudza wyobraźnię. Mamy wrażenie, że wiersze nie są napisane, ale namalowane paletą barw z dominującą czerwienią. Dużo w nich siły, romantyzmu, trafnie wychwyconych i z uczuciem uwypuklonych ulotnych szczegółów życia. Otrzymujemy mnóstwo cennej i wzruszającej treści, warto się
w nią tak na spokojnie zagłębić, ulec inspirującemu nastrojowi, z sercem przeżywać poszczególne wątki i przesłania.
Do naszej czytelniczej wrażliwości przemawia ponad pięćdziesiąt
wierszy zawartych w czterech segmentach nawiązujących do dzieciństwa,
marzeń, impresji i rzeczywistości. Lekkość pióra poetki powoduje, że w niezwykły sposób przemawiają do
nas, delektujemy się ich obrazem, potrafimy mocno utożsamić się z nimi, z zaangażowaniem podążać ich myślami przewodnimi. Natychmiast wyczuwamy
artystyczną duszę autorki, jej ogromną fascynację malarstwem, rysunkiem,
historią, filozofią, człowiekiem. Wyjątkowo upodobałam sobie wiersz "Chwilka", to
właśnie po niego sięgałam najczęściej, nawiązując silną nić porozumienia,
odnajdując odniesienia do wybranych aspektów moich doświadczeń życiowych. Szczególne
wrażenie wywołały na mnie również "Do spotkania", "Schronisko", "Motyle,
"Lustro" i "Ławka", z pewnością wiele razy jeszcze do nich powrócę. Publikacja
wzbogacona przepięknymi reprodukcjami malarskimi cudownie
wprowadzającymi w klimat wierszy. Gorąco
zachęcam do sięgnięcia po ten tomik, jestem przekonana, że magia słów w
nim zawartych również i was oczaruje.
poezja
Data premiery: 2016
Za możliwość przeczytania wierszy i wspaniałą dedykację dziękuję Autorce. :)
Wiersze to nie moja bajka. Jakoś mimo całej mojej sympatii do literatury - nie polubiliśmy się. Trzeba przyznać że tytuł zachęca do sięgnięcia po ten tom.
OdpowiedzUsuńMnie zawsze jakiś wiersz w ciągu dnia towarzyszy, tomiki z zakładkami leżą, a ja przechodząc obok nich czytam jeden lub dwa i przeżywam. :)
UsuńZnam kilka wierszy autorki, cenię ją za wrażliwość, emocje i umiejętność operowania słowem. Jej prace często skłaniają mnie do refleksji i zadumy. Brawo Klaudia!
OdpowiedzUsuńTo trzeba przyznać, Klaudia jest niesamowitą osobą, uwielbiam jej prace. :)
UsuńUwielbiam poezję i z chęcią przeczytałabym ten tomik :) cudna okładka i recenzja zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wrażenia, tym bardziej, że każdy z nas na swój sposób odbiera wiersze, zawsze znajdując w nich elementy swojej indywidualności. :)
UsuńBardzo lubię czytać wiersze, ale utworów tej autorki jeszcze nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńPrzyjemne wrażenia i przeżycia towarzyszą nam podczas czytania tych wierszy. :)
UsuńNiestety nie lubię czytać wierszy, ale dla fanów takiej poezji ta książka będzie idealna :)
OdpowiedzUsuńA ja wręcz odwrotnie, szukam w nich inspiracji dla swoich myśli, bardzo przyjemne odczucia. :)
UsuńDawno nie sięgałam po wiersze... Muszę mieć do tego odpowiedni nastrój :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, odpowiedni nastrój jak najbardziej potrzebny, czasem wystarczy jeden wiersz na kilka dni, a kiedy indziej większa ich porcja sprawia nam ogromną satysfakcję czytelniczą. :)
Usuńdawno wierszy nie czytalam musze przyznac ale czy bym chciala? a czemu nei skoro osttanio o hamlecie mysle xD
OdpowiedzUsuńWłaśnie, czemu nie. ;) Świetny pomysł. :) Pozdrawiam. :)
UsuńJa nie bardzo przepadam za poezją, poza kilkoma wyjątkami, jak wiersze Baczyńskiego (moje ulubione!), Staffa, czy Asnyka.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zaglądać tu i tam w życiu i w literaturze, także w poezji. Oczywiście, również mam swoich ulubieńców, których cytować mogę z pamięci. :)
UsuńWarto podlinkować blog Klaudii Chrapko - http://zakryteslowami.blogspot.com/ Nie znamy zbyt dobrze Klaudii, ale wydaje nam się, że jest świetną osobą! Musimy kiedyś przeczytać jej tomik :) Pozdrawiamt
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy*
UsuńJak najbardziej, warto zawędrować do bloga Klaudii. :)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńJuż dawno nie wracałam do poezji. Kiedyś zaczytywałam się w niej dość często, teraz stawiam na prozę. Chociaż myślę, że trochę powrotu do dawnych upodobań przydałoby się. Może sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńTakie zmiany, przerywniki, inspiracje, jak najbardziej wskazane. :) Świetnie móc się tak zaczytywać. :) Pozdrawiam. :)
Usuń