SPRAWY INSPEKTORA BRAUNA tom 2
"Mimo odgrywanych ról, każdy kiedyś odkrywa swoje słabości albo uczucia."
Kryminał
do spokojnego czytania, stopniowego zagłębiania się w kolejne odsłony
zagadkowej sprawy, chwytania różnorodnych perspektyw w zależności od przesłuchiwanych świadków,
odkrywania skrywanych sekretów, wyciągania znaczących szczegółów i sprawnego kojarzenia faktów. Wszystko oprawione
małomiasteczkowym kolorytem Wejherowa z początku dwudziestego wieku.
Sympatyczny główny bohater, nieco zmanierowany sławą i odnoszonymi
sukcesami detektywistycznymi, pruski urzędnik państwowy, inspektor Ignaz
Braun. Ambitny, błyskotliwy, elegancki, mający swój niepowtarzalny styl
bycia, ceniący dyskrecję i powściągliwość, przedstawiony z lekkim humorem. Interesujący rzut na historię fotografii, wizyta w
najstarszym w mieście atelier, wypełnionym ambrotypami, kalotypami,
dagerotypami, światłodrukami, zdjęciami stereoskopowymi, albuminami,
płytami szklanymi, kolorowanymi odbitkami solnymi, portretami
sylwetkowymi, widokami przyrody, scenkami rodzajowymi i medalionami.
Inspektor Ignaz Braun przebywa na urlopie w Wejherowie, w którym pięć
lat wcześniej dokonał rozwikłania bardzo skomplikowanego śledztwa, tu
też poznał swoją żonę. Ceniony i lubiany przez mieszkańców miasteczka,
przypadkowo znów znajduje się w centrum uwagi. Jako jeden z ostatnich
widział ofiarę morderstwa, Theodora Pratza. Kto mógł zabić znanego i
sędziwego fotografa? Komu zależało na jego śmierci? Z jakiego powodu dopuszczono się zbrodni?
Wydaje się, że śledztwo utknęło w martwym punkcie, nie
ma punktów zaczepienia, a wytypowanie potencjalnych podejrzanych jest
niezwykle trudne. Czyżby pojawiła się pierwsza nierozwiązana sprawa
morderstwa w karierze inspektora? Interesująco napisana powieść
kryminalna, w klasycznym stylu, z ciepłą narracją, niepowtarzalną
atmosferą, nostalgiczną nutą historii, znakomicie dostosowanymi do epoki dialogami.
Przyjemne zaczytanie, ze smakiem i dobrym gustem. Wiedziona ciekawością
sięgam po ostatni tom trylogii "Fabryka Pokory".
"Pruska zagadka" tom 1
4.5/6 - warto przeczytać
kryminał retro
Data premiery: 03.04.2015
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Oficynka. :)
Przepiękna okładka :) ale cudowny klimat ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda. :) Uwielbiam takie klimatyczne powieści, gdzie wręcz możemy dotknąć historii, dzięki dbałości autora o najmniejszy szczegół. :)
UsuńNie znam tej serii, ale zwrócę uwagę na nią przy wyborze książek do czytania. Klimatyczna okładka.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto po nią sięgnąć, świetna kryminalna intryga i ten bonus możliwości przeniesienia się w przeszłość. :)
UsuńUwielbiam kryminały i chętnie zapoznam się z postacią inspektora Brauna :)
OdpowiedzUsuńSympatycznego zaczytania! Książka daje sporo czytelniczej satysfakcji. :)
UsuńWejherowo, kryminał....podrzucam mężowi :)
OdpowiedzUsuńPomysł jak najbardziej popieram. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńPiękna okładka i ciekawy tytuł. Niestety nie czytam kryminałów.
OdpowiedzUsuńDlatego tak uwielbiamy buszować w różnych gatunkach literackich, każdy z nas znajdzie w nich coś ciekawego dla siebie, dopasowanego i zgodnego z nastrojem. :)
UsuńZamiłowanie do kryminałów odziedziczyłam po mamie - zaproponuję jej ten tytuł, żeby mogła mi pożyczyć :)
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj! :) Miłych chwil spędzonych z książką w ręku. :)
Usuńoooo moze byc ciekawie ostatnio w kryminalach siedze to z checia sie zpaoznam. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawie i intrygująco, świetnie się czyta. :) Czekam na Twoje wrażenia po zapoznaniu się z nią. :)
UsuńTa okładka jest taka hipnotyzująca i treść zapowiada się obiecująco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
Wszystko ze sobą wspaniale współgra,przyciąga klimatem i treścią. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńOjojoj coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podsunęłam pomysł, sympatycznego zaczytania! :)
UsuńLubię kryminały napisane w klasyczny sposób:) zapisuję:)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam, jeśli tylko lubisz takie retro kryminały, z pewnością czeka Cię wspaniała przygoda czytelnicza. :)
Usuńchociaż nie przepadam za kryminałami temu pewnie dałabym się porwać ;-)
OdpowiedzUsuń