LEE CHILD
JACK REACHER tom 15
"Odczucia różnią się od faktów."
Po książki serii o Jacku Reacherze sięgam z przyjemnością, dokładnie wiem, czego się spodziewać, jakie emocje wywołają, jaki kierunek obierze fabuła, jak obronną ręką wyjdzie z wszystkiego główny bohater. Zaskakuje jedynie przebieg zdarzeń i koloryt miejsc, w których toczy się akcja. Z tych propozycji czytelniczych nie wynoszę wiedzy i materiału do refleksji, ale czystą sensacyjną rozrywkę, w klasycznym wydaniu, w którym siły zła i dobra przeciągają linę. Niezbyt złożony scenariusz zdarzeń, ale to mi nie przeszkadza, by dobrze bawić się i niecierpliwie przerzucać strony. Fabuła rozwija się dynamicznie, mnóstwo efektownych incydentów, spektakularnych akcji, i oczywiście niezwyciężony bohater, człowiek o wysokim poziomie wrażliwości na ludzką niesprawiedliwość, niestroniący od siłowych rozwiązań, często dużo wykraczających poza prawo.
Także w "Czasami warto umrzeć" Jack Reacher, przybysz znikąd, pojawia się nagle, bez dóbr materialnych, bez ograniczeń społecznych, z misją obrony pokrzywdzonych. Nie ma znaczenia, czy oni go o to proszą. Dzieje się źle, zatem trzeba działać, sprawnie eliminować reprezentantów przestępczego świata. Zaglądamy w odludne miejsce, schowane głęboko w Nebrasce, wśród rozległych płaskich terenów rolniczych, gdzie nikt obcy nie przyjeżdża, a nawet nie przejeżdża. Tam właśnie mieszkańców miasteczka terroryzuje rodzina Duncanów, wymuszając to, co im się żywnie podoba, eliminując najdrobniejszy bunt, nakładając klapę milczenia na niewygodne fakty. Jack wpada w środek potężnej międzynarodowej afery gangsterskiej, przypadkowo staje się iskrą zapalną pod brutalne i bezwzględne działania. I jak to u niego bywa, pragnie spokojnej podróży i odpoczynku a przyciąga kłopoty i wikła się w złożoną grę pozorów.
Widać, że Lee Child bawi się pisząc kolejną powieść o Jacku Reacherze, odnosi się do kluczowej postaci z poczuciem humoru, zaś do świata czarnych charakterów z prześmiewczym uśmiechem. Komedia pomyłek, błędnych decyzji, niewłaściwych interpretacji, wydaje się nie mieć końca, natomiast presja ryzyka i niebezpieczeństwa lawinowo narasta. Reacher to mega twardziel, a i tak zderza się z czymś, co w znaczącym stopniu go osłabia. W piętnastym tomie popisuje się perfekcyjną znajomością sztuk walki, ale już niekoniecznie myśleniem strategicznym, autor kpi z niego, nieco nadszarpuje pelerynę superbohatera i wystawia na potężne rany. Ale czy faktycznie cokolwiek jest w stanie pokonać obrońcę słabych? Inne tomy serii przybliżone na Bookendorfinie to "Zmuś mnie", "Poziom śmierci", "Uprowadzony", "Echo w płomieniach", "Zgodnie z planem", można poznawać niezależnie, nie powstaje zatem odczucie, że coś się traci, czy nie rozumie.
4/6 - warto przeczytać
sensacja, 464 strony, premiera 20.01.2021 (2010), tłumaczenie Lech Z. Żołędziowski
Książkę "Czasami warto umrzeć" zgarnęłam z półki "kryminały" w księgarni TaniaKsiążka.pl
Ta seria ma już tyle tomów... co chwilę widzę jakąś nowość. Czasami mam ochotę na takie książki, wtedy sięgam po takie pozycję :)
OdpowiedzUsuńLubię takie dłuższe serie, bo można się w nich wspaniale zaczytać.
UsuńLee Child to bardzo znany autor, ale jego książki są dla mnie jeszcze tajemnicą.
OdpowiedzUsuńCala tq seria przestała miec sens juz przy chyba 5 tomie,nieatety.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, jak Ty to robisz że pochłaniasz tyle książek i tak często są recenzje? :)
OdpowiedzUsuńStaram się, aby nic mnie nie odciągało od pasji czytania i pisania, w ten sposób lubię spędzać większość wolnego czasu. :)
UsuńMam tak samo, czytam dużo i dodatkowo też sprawnie, więc w ciągu miesiąca przenoszę się do wielu książkowych światów.
Usuńjeszcze nie miałam nic okazje czytac tego autora :) choc po sensacje rzadko sięgam, to opis mnie zachęcił dzieki:)
OdpowiedzUsuńCzasami tak właśnie jest,że to główny bohater przyciąga nas do konkretnej książki i nadaje jej najwięcej kolorytu :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tej serii nie czytałam, muszę sprawdzić czy przypadła by mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńSeriami mam tak, że czytam jak się wydadzą wszystkie. Mimo wszystko chętnie się zapoznam i kupie.
OdpowiedzUsuńJest to dobry sposób, bo nie trzeba długo czekać na lekturę kolejnych części.
UsuńJa ostatnio z niemowlakiem przy piersi nie ma aż tyle czasu. Choć zdarza się że czytam nocami.
OdpowiedzUsuńczysta sensacja a już napewno rozrywka to coś czego w życiu czasem brakuje więc może warto siegnąć po tę publikacje.
OdpowiedzUsuńProwokacyjny ten tytuł 😊 Dla fanów postaci to super gratka czytelnicza.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że po tę powieść mogłabym sięgnąć, skoro napisana jest z humorem.
OdpowiedzUsuńTeż lubię od czasu do czasu oderwać się od codzienności, więc ten element humorystyczny przekonuje mnie do tej publikacji.
Usuńhumor to czasem jest zdecydowanie to czego czasem brakuje w codzienności, tak pochmurnej i szarej.
UsuńTeraz szczególnie go brakuje, więc dobrze, że można się oderwać dzięki książkom.
UsuńNazwisko autora nie jest mi obce, może skuszę się na początek na pierwszy tom.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać któryś z tomów tej serii!
OdpowiedzUsuńAutor ma bardzo bogaty dorobek literacki, jest w czym wybierać.
OdpowiedzUsuńWidzę, że autor nie boi się poniewierać swoim głównym bohaterem serii ��
OdpowiedzUsuńSeria ma sporo tomów jak widzę. Ja należę do tych osób co się szybko zniechęcają do takiej ilości
OdpowiedzUsuńNie znam autora ani jego twórczości. Jednak skoro pisze z humorem, to jest duża szansa, że kiedyś sięgnę po jego książki.
OdpowiedzUsuńW końcu muszę sięgnąć po książki z tego gatunku. Bardzo zainteresowała mnie postać głównego bohatera oraz cała akcja. Super czytało się Twoją recenzję.
OdpowiedzUsuńTrudno uwierzyć, że to już 15 tom, ale najwyraźniej czytelnicy nie mają dosyć!
OdpowiedzUsuńTakie długie serie na pewno cieszą miłośników serii danego twórcy.
UsuńUwielbiam Jacka, chociaż przyznaję że kilka ostatnich tomów mam do nadrobienia
OdpowiedzUsuńtom 15 mnie pokonał, autora kojarzę, ale jak widzę ma tyle weny, ze zdążę go poznać ;-)
OdpowiedzUsuńTrochę mi wstyd, bo ja też nie znam twórczości tego kultowego wręcz autora!
OdpowiedzUsuńI to już 15 tom? A ja nie znam żadnego...
OdpowiedzUsuńNie znam poprzednich tomów. Też w domu mam inną książkę autorki.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mam podobne zdanie to Twojego, z tym, że niektóre książki z Reacherem podobają mi się bardziej, niektóre mniej..
OdpowiedzUsuń