MEGAN MIRANDA
"Największym błędem, jaki można popełnić w Littleport, jest założenie, że można być niewidzialnym. Że nikt cię nie widzi."
Bardzo dobra propozycja czytelnicza, warto zwrócić na nią uwagę, wciąga błyskawicznie, dostarcza wielu emocji, podsuwa fantastyczny materiał do snucia domysłów i interpretacji zachowań bohaterów. Naprzemiennie wkraczamy w dwie osie czasowe. Jedna obejmuje teraźniejszość, wiele się w niej dzieje, druga wraca do przeszłości obarczonej potężnym ładunkiem tajemnic. Różnica czasu to zaledwie rok, jednak od jednego lata do drugiego rzeczywistość ulega na tyle diametralnej zmianie, że wydaje się jakby minęły lata. Avery Greer nie może pogodzić się z samobójstwem przyjaciółki i prowadzi prywatne śledztwo. Wiele aspektów oficjalnej wersji zdarzeń za nic jej nie pasuje, intuicyjnie wyczuwa, że nie wszystkie sekrety odkryto. Kładzie wszystko na jedną szalę i za wszelką cenę pragnie dotrzeć do prawdy.
Megan fenomenalnie rozgrzewa wyobraźnię czytelnika, natychmiast wrzuca go w wir osobliwych zdarzeń, oprawia w podejrzliwość, niepewność i niejednoznaczność. Podsuwa kilka tropów, wydają się prawdopodobne, lecz wiadomo, że nie mogą zaistnieć równocześnie. Wielokrotnie łapiemy się na tym, że musimy zmieniać zdanie o postaciach, obwiniamy je o coś, a za chwilę zwalniamy z przypisywanej winy. Nawet główna bohaterka nie wzbudza zaufania, często właśnie ją typujemy jako czarny charakter. Im więcej dowiadujemy się o okolicznościach beztroskiej imprezy kończącej wakacyjny sezon, tym bardziej czujemy się skołowani i zdezorientowani. Dopiero pod koniec powieści wyczuwamy, w którym kierunku pójdzie, aby otrzymać potwierdzenie faktów. Właśnie liczne niedomówienia i niewiadome, sprytnie podsuwane przez autorkę, czasem mocno zaciemniane, kiedy indziej ukazywane w migotliwym blasku, przyciągają najbardziej.
Zgrabnie wpasowany styl i rytm narracji do klimatu małego miasteczka, liczącego zaledwie trzy tysiące mieszkańców, ale w sezonie letnim obleganego przez turystów. Littleport w stanie Maine, niepozorna mieścina, przyciąga bezpretensjonalnością dostępną tylko dla wybranych. Wydaje się, że to skrawek ziemi wydarty z dziczy, otoczony górami i oceanem. Społeczność doskonale się zna, a zwłaszcza własne sekrety, wie o sobie wszystko, żyje rozsiewaniem plotek, nawet jeśli cechuje je absurdalność. Ile masek trzeba przybrać, aby funkcjonować w takim środowisku, mieć szansę zachowania wolnej przestrzeni tylko dla siebie? Czy oszukując innych tak naprawdę nie omamia się samego siebie? Dlaczego tak łatwo wówczas umyka coś ważnego, co powinno być zauważone dużo wcześniej? Jak można trwać z ogromnym ciężarem duszy, funkcjonować w pozornym szczęściu i spokoju, nie poddać się nasilającym się wyrzutom sumienia i poczuciu winy? Zerknij na wrażenia po spotkaniu z inną książką Mirandy Megan "Miasteczko kłamców".
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller kryminalny, 418 stron, premiera 24.05.2021 (2019), tłumaczenie Maria Jaszczurowska
Tekst ukazał się pierwotnie na Secretum.pl
niedziela, 29 sierpnia 2021
PAMIĘTAJ O MNIE
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miło spędziłam czas z tą powieścią i czekam na kolejne tej autorki.
OdpowiedzUsuńtym bardziej mnie kusi żeby sięgnąć :-)
UsuńAutorka pisze bardzo ciekawe książki, z którymi można miło spędzić czas.
OdpowiedzUsuńTo było udane czytelnicze spotkanie z twórczością autorki, na które warto zwrócić uwagę.
OdpowiedzUsuńThriller kryminalny to bardzo ciekawy gatunek gdy dobrze wykorzysta się jego potencjał.
OdpowiedzUsuńja się zraziłam, wzięłam na wypróbowanie "światowy bestseller" i w ogóle mi się nie podobał
UsuńNie czytam raczej kryminałów. Zdecydowanie się ich boję i raczej dlatego je unikam :)
OdpowiedzUsuńPolecę ten thriller kryminalny mojej koleżance :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miło spędziłam czas z tym tytułem, czytałam też kolejną powieść autorki.
OdpowiedzUsuńTo duży plus jak autor potrafi rozbudzić wyobraźnie czytelnika. Pozycja zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńnie jest to do końca moja tematyka, ale wiem komu by się spodobała :-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takim książkami ale ta wydaje się bardzo fajna. Ta okładka dodatkowo mnie bardzo przyciąga
OdpowiedzUsuńZaintrygowalqs mnie ta pozycja, jeali jeszcze moge snuc donysly przez caly czas to juz w ogole, lubie jk ksiazki kaza myalec ;)
OdpowiedzUsuńTen tytuł jest dla mnie! Historia ciekawa, okładka piękna. Myślę, że jak będę miała okazję, to szybko sięgnę.
OdpowiedzUsuńCzytałam dwie książki autorki i wywarły na mnie dobre wrażenie. Skuszę się też na pozostałe tytuły.
UsuńTa książka jest na mojej "chciejliście" od pewnego czasu. Na razie nadrabiam moje zaległości i potem siadam do zamawiania nowości :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała, nie znam jeszcze żadnej książki od tego wydawnictwa.
OdpowiedzUsuń