wtorek, 29 grudnia 2020

OD NOWA

JEAN HANFF KORELITZ

"Chcieć tego, co się ma, to podobno klucz do szczęścia."

Teoria i praktyka, można być niezwykle biegłym w koncepcyjnych rozważaniach na określony temat, a jednocześnie zupełnie nie radzić sobie w aktywnej działalności w tym obszarze. Dopiero połączenie obu sfer daje poczucie pełnego zrozumienia i kompensacji wiedzy. Grace, gówna bohaterka, psychoterapeutka, pomaga parom w rozwikłaniu skomplikowanych relacji. Wydaje właśnie książkę traktującą o tym, jak pozornie inteligentne kobiety wybierają nieodpowiednich dla siebie partnerów, jak nie słuchają pierwszego głosu intuicji, jak stawiają wyżej wyobrażenie niż stan faktyczny, licząc, że zmienią to, co kuje.

Grace sądzi, że z piętnastoletnią praktyką już tak dużo wie o złożoności damsko-męskich relacji, że upoważniona jest do formułowania kontrowersyjnych poglądów, w które szczerze wierzy. Już samo to niezbyt przychylnie nastawia do postaci, uaktywnia alarmowe dzwonki sygnalizujące rozdział między kreowanym wizerunkiem a tym, co naprawdę dzieje się w życiu bohaterki. W miarę odkrywania zaskakujących faktów z małżeństwa Grace, bliższego poznawania postawy kobiety, utwierdzamy się w przekonaniu, że niekoniecznie polubimy postać, zbyt wiele w niej sprzeczności i kontrastów. Nie do końca wiadomo, czy zamysłem autorki było uczynić portret na tyle barwnym, by namieszać w odczuciach czytelnika, czy obrany scenariusz zdarzeń narzucał pewne wymogi. Mnie nie przekonał, a szkoda, bo przez to powieść utraciła spory potencjał. 

Natomiast, spodobał mi się pomysł na fabułę, szczegółowe wnikanie w osobowość bohaterki, nawiązywanie do kształtującej ją przeszłości, podstaw relacji społecznych, sposobów radzenia sobie z rzeczywistością. Kryminalny wątek, nie odgrywał wiodącej roli, ale stał się znaczącym elementem, zgrabnie podkręcał atmosferę niepokoju i niepewności. Nagła śmierć młodej kobiety inicjuje destrukcję w życiu Grace, mąż znika w niewyjaśnionych okolicznościach, bańka idealnego związku niebezpiecznie nabrzmiewa, policja zaczyna wnikać w prywatne sprawy. Materiał do refleksji o tym, do jakiego stopnia znamy bliskich, jak daleko jesteśmy w stanie oszukiwać siebie, jak wiele sił potrzeba, by przedefiniować człowieka, zbudować nową tożsamość. Kroczymy od idealności do prawdziwości, od iluzji do rzeczywistości, od kłamstwa do prawdy, od zagubienia do odnalezienia, od niezrozumienia do akceptacji, od powierzchowności do głębi. Najwięcej z książki skorzystają osoby nienastawione na kryminalne nuty, ale na ciekawe psychologiczne rozważania, przebiegające w trzech segmentach, przed, w trakcie i po.

4/6 – warto przeczytać
kryminał, 476 stron, premiera 28.10.2020, tłumaczenie Piotr Kaliński
Książkę „Od nowa” zgarnęłam z półki „kryminały” w księgarni TaniaKsiążka.pl

14 komentarzy:

  1. To jedna z książek, które dostałam w prezencie niedawno, więc na pewno będę ją czytała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazwyczaj odrzucam książki na podstawie filmów, ale tą recenzją mnie zaintrygowałaś i chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem pewna czy to książka dla mnie, ale recenzja zachęca do przeczytania. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam zamiar przeczytać tę książkę, bo bardzo intrygują mnie takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm brzmi ciekawie, ale ja na razie zaczytuję się w świątecznych książkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa fabuła, jako psychoterapeutce to chętnie bym przeczytała, lubię takie rozważania :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przyznac, ze bardzo interesująca książka. Chętnie po nią sięgnę. 👍

    OdpowiedzUsuń
  8. ciągle kusi mnie ten serial, ze względu na aktorów, może dam mu szansę, bo zapowiada się ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoja recenzja jak zwykle zachęca. Tylko nie wiem, czy odnajdę coś w takiej historii...

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie obejrzałam serial - jest świetny! Chętnie skonfrontuję go z książką :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja może najpierw skuszę się na serial, ale książkę też mam na uwadze.

      Usuń
  11. Ciekawa recenzja, chętnie bym ją przeczytała. Tak sie zastanowiłam i myślę, że mojego męża znam chyba dobrze :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiam się, jaka jest ta Grace, skoro budzi tak mieszane uczucia. Może słaby to kryminał, ale za to całkiem dobra obyczajówka? I warto dać jej szansę?

    OdpowiedzUsuń
  13. Widziałam tę książkę w nowościach, ale jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń