niedziela, 13 grudnia 2020

KRÓLESTWO

JO NESBØ

"Może jesteśmy zagadką dla samych siebie w równym stopniu co dla innych."

Raz na jakiś czas sięgam po książki tego norweskiego pisarza, jak dotąd nie wszystkie w pełni potrafiłam docenić, gdyż albo coś mnie w nich uwierało, albo lekko nużyły. Natomiast "Królestwo" spełniło oczekiwania, jestem z powieści bardzo zadowolona, wysoki poziom porywającej przygody. Trzeba mieć świadomość, że nie jest to czysty i klasyczny kryminał, ale historia z mega rozbudowaną warstwą obyczajową, notabene fantastycznie skrojoną z ludzkich skaz i ułomności, a pozszywaną nićmi kłamstw, manipulacji i morderstw. 

Jo Nesbø nie patyczkuje się z czytelnikiem, prowadzi po głębokich meandrach długich mrocznych cieni przeszłości, powstaje wrażenie, że powieściowe postaci podlegają wiwisekcji na oczach obserwatora. W pełnym wymiarze wchodzimy we wspomnienia i emocje głównego bohatera, nie jest w stanie przed nami niczego ukryć, zmuszony jest do obnażenia najskrytszych myśli i koszmarów kryjących się w pamięci. Autor rewelacyjnie trzyma lejce intrygi, zanurza w nurcie ponurych i tragicznych incydentów, ale z pietyzmem dba o to, aby tajemnice pęczniały od niepewności do granic wytrzymałości. Żaden z elementów nie zostaje odkryty za wcześnie, wszystko ma odpowiedni czas i właściwe uwarunkowania. Niekiedy tylko drobna zajawka pozwala domyśleć się, w którym kierunku podąży scenariusz zdarzeń, natomiast wypełniające go incydenty pozostają niewiadomymi do ostatniej chwili. 

Wyraziście i przekonująco odmalowano portret Roya, tożsamość spełnia kryteria prawdziwości poprzez niejednoznaczność, choć oczywiście nie u każdego wzbudzi zrozumienie i sympatię. Nesbø ciekawie odmalowuje twarde realia życia w odizolowanej od świata małej społeczności, gdzie każdy wydaje się więcej wiedzieć o innych niż o sobie samym. Odczucia separacji intensyfikują zimowe krajobrazy górskie. Sporo ponurości, przygnębienia i smutku przywiewa przenikliwie ostry wiatr. Mieszkańcy Os liczą, że budowa centrum hotelowego odmieni życie na lepsze. Pełen optymizmu jest Carl, młodszy brat Roya, powrócił do rodzimej wioski z wielkimi planami i młodą żoną. Spotkanie rodzeństwa odświeża demony przeszłości, warstwowo nakładają się retrospekcje, a jeszcze teraźniejszość domaga się wzmożonej uwagi. Czy faktycznie zawsze powinniśmy przekładać dobro rodziny nad wszystko? Ile jesteśmy w stanie zrobić dla bliskiej osoby? Do jakiego stopnia wyrzec się samego siebie i pielęgnowanych wartości w obronie bratniej krwi? Zerknij też na wrażenia po lekturze "Syna" przybliżone na Bookendorfinie.

5/6 - koniecznie przeczytaj
kryminał obyczajowy, 476 stron, premiera 02.09.2020, tłumaczenie Iwona Zimnicka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu.

30 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że to będzie fascynująca lektura, dziękuję za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  2. w zasadzie wygląda na to że ta książka mogłaby mnie wciągnąć ! po okładce nie byłam do niej przekonana ale czytając Twoją recenzję zmieniłam zdanie

    OdpowiedzUsuń
  3. No nesbo bardzo lubię. Niesamowicie wciagam się w jego książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja czytałam tylko jedną powieść tego autora i widziałam film na podstawie innej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba tak jak ja. Dla mnie akcja jest tutaj za wolną.

      Usuń
  5. Brzmi bardzo ciekawie i czasami faktycznie wydaje mi się,że samych siebie potrafimy zaskoczyć nawet bardziej,niż inni ludzie wokół nas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O autorze słyszałam wiele pozytywnych opinii,także chyba w końcu muszę się zapoznać z jego twórczością.

      Usuń
    2. Mam podobne przemyślenia. Zbieram się do decyzji o czytaniu.

      Usuń
  6. Wypadałoby mi w końcu zapoznać się z twórczością Nesbo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta seria ma w sobie zdecydowanie mocne uderzenie, dobrze to określiłaś

    OdpowiedzUsuń
  8. Siostra lubi twórczość tego autora, więc pewnie kiedyś skusi się też na tę publikację.

    OdpowiedzUsuń
  9. Juz od dawna mam na swojej liście Jo Nesbo i aż wstyd się przyznać, jeszcze nie miałam okazji się zabrać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że nie jestem osamotniona w swoich odczuciach.

      Usuń
  10. Czasami lubię sięgnąć po tego typu literaturę. Mam nadzieję, że dotrę do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam kilka książek tego autora, jeszcze więcej mam na półce, ale póki co chyba nie będę do niego wracać. Za bardzo przygnębiające. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cały czas zbieram się, aby sięgnąć po książki tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja przyjaciółka jest wielką fanką Nesbo i już od dawna poleca mi jego twórczość. Sama mam w planach kilka tytułów tego autora, ale jeszcze po żaden nie sięgnęłam. Cieszę się, że "Królestwo" spełniło Twoje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę przyznać, że jeszcze nic tego autora nie czytałam, ale mnie bardzo kusi. Może kiedyś się uda

    OdpowiedzUsuń
  15. widzę że ten skandynawski autor zyskuje na popuarności, widziałam ekranizacje jakiejś jego książki, chętnie bym zobaczyła ekranizacje "Królestwa"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ktoś lubi stosunkowo wolną akcję to twórczość tego autora przypadnie mu do gustu.

      Usuń
  16. Bardzo lubię Jo Nesbo, ale ta książka niestety nie przypadła mi do gustu ..

    OdpowiedzUsuń
  17. Zastanawiam się skąd Ty bierzesz tyle czasu na czytanie :D Mnie go kompletnie brakuje

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam okazji poznać jeszcze tego autora, ale z chęcią zapoznam się z tą książką. Skoro autor nabiera na popularności, to znaczy że jego książki muszą być po prostu dobre.

    OdpowiedzUsuń
  19. już chyba wiem, co moja mama dostanie pod choinkę, na pewno będzie zachwycona :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytałam jak dotąd tylko jedną książkę tego autora i nawet mi się podobała, ale... nie na tyle, żeby sięgnąć na półkę po więcej. Może się jeszcze kiedyś skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow, to musi być wyjątkowa książka, taka wysoka ocena:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedyś znajdę czas na nadrobienie czytelniczych zaległości kryminalnych, lista rośnie między innymi dzięki Twoim recenzjom.

    OdpowiedzUsuń
  23. Już tak wiele czytałam i sżłyszałam o tej autorce. Jakoś nie mogę się w końcu za nią zabrac. Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jo Nesbo to autor, siostra bardzo lubi jego twórczość.

      Usuń
  24. Wiele słyszałam o książkach tego pisarza, ale osobiście jeszcze żadnej nie przeczytałam. Muszę zapisać sobie ten tytuł, żeby wiedzie, że akurat ta jest warta przeczytania. Wiadomo, że nie wszystkie książki danego autora są równie absorbujące, dlatego dziękuję za polecenie właśnie tej.

    OdpowiedzUsuń