UMBERTO ECO
"Nasza żądza władzy nie zna granic, nasza zachłanność jest nienasycona, pragnienie zemsty bezlitosne, nienawiść nieubłagana."
Niedawno miałam okazję zapoznać się z "Imieniem róży", teraz Umberto Eco uraczył niezwykłą przygodą czytelniczą zatytułowaną "Cmentarz w Pradze". Kolejna powieść autora, która mnie do siebie przekonała. Nie była to propozycja na jeden wieczór, ale na kilka, gdyż aby dobrze się w niej odnaleźć, wyciągnąć jak najwięcej dla siebie, musiałam zrozumieć przesłanki kierujące pisarzem, zatem w spokojnym rytmie zagłębiałam się w nią. Chodziło zarówno o intrygę utrzymaną w spiskowym i szpiegowskim klimacie, jak i wiarygodny świat przedstawiony. Eco szczegółowo nawiązywał do obrazu dziewiętnastowiecznej Europy, odmalowywał koloryt epoki, atmosferę społeczną, otoczkę kulturową, zgrabnie uwzględniał znaczące postaci i fakty historyczne.
Świadomość, że właściwie jedyną fikcyjną postacią jest Simone Simoni, sprawiała, że jeszcze intensywniej odbierałam wersję prawdy prezentowaną oczami wybitnego fałszerza i podwójnego szpiega. Simone, zatwardziały antysemita, spreparował dokument planu zdobycia globalnej dominacji, z założenia stworzony przez rabinów podczas spotkania na praskim cmentarzu. "Protokoły Mędrców Syjonu" to misternie utkana mistyfikacja o ogromnych konsekwencjach dla świata, źródło złowieszczego brzmienia antysemityzmu, który za pół wieku stał się obsesją wielu polityków i wyzwolił masowe ludobójstwo. Rozdwojenie jaźni Simone Simoniniego i księdza Dalla Piccoli mogłam brać dosłownie lub interpretować symbolicznie. Jedno było bezsprzeczne, Simone to czarna i mroczna postać, wyzwalał skrajnie negatywne emocje. Wkroczyłam w wysokiej klasy manipulację, gęstą sieć intryg, mistrzowskie odwracanie prawdy, podstępne wciskanie kłamstw, podsycanie nagonki szyderstw i oskarżeń.
Eco wyśmienicie ukazał, jak mocno można dać się dyrygować opiniotwórczo przez dążących za wszelką cenę do bogactwa i władzy, bez względu na to, ile już udało im się zgromadzić i jak sławnym się stać. Przy braku sceptycyzmu wobec oficjalnych informacji, zachowania zdrowego rozsądku, umiejętności samodzielnego myślenia, jednostka dołącza do zalewu zachowań tłumu, poddaje się pożądanym wzorcom uprzedzeń i stereotypów. Widziałam to w powieści i realnym świecie. Czy do końca istnienia gatunku ludzkiego skazani jesteśmy na obecność wśród nas Simoninich? Odpowiadał mi styl narracji, ironia mieszała się z humorem a prześmiewczość z kąśliwością. Wszystko podano przenikliwie i inteligentnie. Nie zabrakło urozmaicenia wypowiedzi, w postaci listów, zapisków i dzienników. Bardzo przypadła mi do gustu oprawa graficzna książki, elegancka kolorystyka okładki i brzegów stron, przezroczysta obwoluta z akcentami nadającymi głębi. W środku mnóstwo klimatycznych ilustracji, portretów i stron gazet. Kolekcjonerskie wydanie, które koniecznie trzeba poznać, zarówno od strony wizualnej, jak i merytorycznej.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna, 570 stron, premiera 25.05.2021 (2010), tłumaczenie Krzysztof Żaboklicki
Tekst ukazał się pierwotnie na DużeKa.pl
Jak wynika z recenzji warto przeczytać tę książkę...
OdpowiedzUsuńChyba nie czytałam jeszcze nic tego autora, mam co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńNazwisko autora nie jest mi obce, więc będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńDobrze, że ironia mieszała się z humorem. Podoba mi się to.
OdpowiedzUsuńZnam tylko "Imię róży" tego autora,ale zrobiło na mnie duże wrażenie,więc i po inne książki chętnie sięgnę.
OdpowiedzUsuńWarto nadrobić zaległości i poznać tę książkę znanego twórcy.
OdpowiedzUsuńKolekcjonerskie wydanie z naprawdę ciekawą treścią to na pewno gwarancja jakości.
OdpowiedzUsuńMało co czytałam tego autora, więc mam spore zaległości.
OdpowiedzUsuńCiekawa okładka, intrygujący cytat chętnie przeczytam, widzę że warto.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś też uda mi się z nią zapoznać, zapowiada się ciekawie.
UsuńOh very interesting plot
OdpowiedzUsuńCudowna książka. Kocham Umberto Eco! Mogę wracać do kartek tej książki na okrągło.
OdpowiedzUsuńmam wielką ochotę na tę książkę, mam nadzieję, że uda mi się po nią sięgnąć
OdpowiedzUsuńUmberto Eco to mój ulubiony pisarz. Jego książki bardzo do mnie trafiają i mają osobne miejsce w moim życiu.
OdpowiedzUsuńDawno nie sięgałam po twórczość Umberto Eco. Bardzo podobało mi się "Imię Róży" i później czytałam jeszcze coś innego. Muszę odświeżyć pamięć i sprawdzić cóż to było.
OdpowiedzUsuńCzytałam jedną książkę autora, ale nie osławione Imię Róży. Nie mniej, zakochałam się i w końcu muszę poznać inne powieści autora.
OdpowiedzUsuńTego autora czytałam jedną książkę, ale mam w planach inne jego tytuły.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń"Imię róży" to jedna z moich ulubionych książek, tę powieść też gorąco polecam razem z Tobą!
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująca książka. Z chęcią się z nią zapoznam, zwłaszcza że lubię takie granie różnymi emocjami skrajnymi w książkach.
OdpowiedzUsuńTaka ilość stron mnie przeraża w książkach, wybieram raczej historie, które mieszczą się na 400 stronach
OdpowiedzUsuńTo jest idealna książka dla mojej siostry. Ona kocha Pragę i zwierzać cmentarze. Muszę jej polecić.
OdpowiedzUsuń