ERIC FRANK RUSSEL
"Osa narobiła wiele hałasu, a teraz pokazała, że ma żądło i nie waha się go użyć."
I kolejna, w ramach serii "Wehikuł czasu", powieść wyciągnięta z archiwum klasyki fantastyki, ujrzała w Polsce światło dzienne. Mocno pokryta pyłem czasów zimnej wojny między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim, rzuca mroczną poświatę na ówczesną europejską sytuację polityczną, a jednak po strząśnięciu okruchów sześćdziesięciu czterech lat kurzu w blasku reflektorów współczesności okazuje się prezentować uniwersalne przesłania.
Cienka równowaga między równowagą polityczną a wojennymi perturbacjami międzynarodowych relacji, z uwzględnieniem biznesowych celów i powiązań, między silnym zapleczem uzbrojenia armii a potężną siłą destrukcji działającej w podziemiu jednostki, przy uwzględnieniu szczytnych celów, a także między konspiracyjnym sianiem zamętu na terytorium wroga a przeprowadzaniem terrorystycznych akcji, nasyconych szpiegowskimi działaniami. Angażujemy się w śledzenie przebiegu zdarzeń z punktu widzenia dwudziestosześciolatka wysłanego z misją destrukcji na Jaimec, daleką planetę wrogiego dla Terran Imperium Syrijskiego, i odbieramy brzmienie nut drugiego planu. Nie chodzi o uzasadnienie prowadzenia przedłużającego się i wyniszczającego obie strony konfliktu, lecz o szeroki wachlarz interpretacji pojmowania dobra i zła.
Obca cywilizacja, zaprezentowana niczym kopia ziemskiej, z mało znaczącymi różnicami, jak kolor skóry, kształt uszów, sposób chodzenia i wypowiadania się, cierpi na te same bolączki co Terranie, ma podobnie zorganizowane społeczeństwo, klasowe przywileje, wojsko i tajne służby Kaitempi. Mieszkańcy Pertane, stolicy kraju, przemieszczają się ulicami próbując funkcjonować w niepewnej codzienności, niebezpiecznych aspektach nasilającej się inwigilacji i represji ze strony władzy, mocno cenzurowanych informacji. Szpieg i sabotażysta James Mowry, perfekcyjnie wyszkolony tajny agent, staje się najgorszym utrapieniem dla wroga, eliminuje nieprzyjaciół, rozpuszcza ideologiczne plotki, kształtuje opinię publiczną, osłabia morale przeciwników, podjudza do sprzeciwu wobec decydentów, dokonuje zamachów, zleca morderstwa.
Wszystko, aby wypełnić powierzoną mu tajną misję, jak najwięcej namieszać w szeregach wroga, zostać osą z dokuczliwie żądłem propagandowego jadu i śmiertelnych ukłuć. Przekonujemy się, że w określonych okolicznościach jednostka może uzyskać nieproporcjonalnie wielkie reakcje, nawet na międzyplanetarną skalę, doprowadzić do zamieszania i chaosu. Powieść wydaje się prawzorem dla sensacyjnych i szpiegowskich przygód czytelniczych, wiele zawartych w niej elementów z fabuły i klimatu do dziś wykorzystywanych jest przez różnych autorów. Nie tylko przyjemna rozrywka, ale również ciekawy materiał do zastanowienia się nad kondycją ludzkości.
Inne tytuły z serii „Wehikuł czasu”, klasyki science fiction, przybliżone na Bookendorfinie to: "Kwestia sumienia", "Ostatni brzeg", "Człowiek do przeróbki", "My", "Gdzie dawniej śpiewał ptak", "Gwiazdy moim przeznaczeniem", "Drzwi do lata", "Wieczna wojna", "Cieplarnia", "Przestrzeni! Przestrzeni!", "Non stop", "Aleja potępienia", "Kwiaty dla Algernoma", "Koniec dzieciństwa", "Hiob. Komedia sprawiedliwości", "Rój Hellstroma", "Wieczna wolność", "Więcej niż człowiek".
4/6 - warto przeczytać
fantastyka, 218 stron, premiera 11.09.2021 (1957), tłumaczenie Robert J. Szmidt
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Dobrze, że klasyki wracają do łask. Mam do nich sentyment i chętnie wracam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka i warta poświęcenia jej czasu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak każda inna ta też znajdzie swoich odbiorców.
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja. Bardzo chętnie przeczytam omawianą książkę :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
W mych dłoniach już dawno nie byli fantastyki aż chętnie po nią siegne
OdpowiedzUsuńMało co czytałam z klasyki fantastyki, na razie mam w planach inne lektury.
OdpowiedzUsuńDobrze, że książka skłania do zastanowienia się nad kondycją ludzkości, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po fantastykę, ale z klasyki chyba za wiele nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że książka oprócz rozrywki niesie też temat do zastanowienia.
OdpowiedzUsuńFantastykę częściej czytuje moja siostra, więc polecę jej ten tytuł pod rozwagę.
OdpowiedzUsuńNie wykluczam tej lektury w przyszłości w roli prezentu.
OdpowiedzUsuńZawsze nawet jeśli coś nam się nie podoba może zainteresować inną osobę.
UsuńRecenzja wspaniała, ale ja tym razem nie dam się poniesc tej książce
OdpowiedzUsuńbyłam sceptyczna, ale teraz widzę, ze warto jej dać szanse :-)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej o niej nie słyszałam, więc nie miałam wyrobionego zdania.
UsuńChętnie powróciłabym do takiej klasyki fantasy. Wiem, że w odbiorze jest inna i czyta się takie książki też zupełnie inaczej. Kinga
OdpowiedzUsuńKażda pozycja trafia w gust jakiegoś czytelnika, więc warto spróbować tej.
OdpowiedzUsuńNie należę do fanów fantastyki, w ogóle nie czytam tego typu książek :)
OdpowiedzUsuńBrzmi na prawdę interesująco. Tak jak nie przepadam za fantastyka, to ta książka mnie zaciekawiła i to bardzo.
OdpowiedzUsuńTą książkę z czystą śmiałością przeczutam . Jest to fantastyka ale jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, czy odnalazłabym się w tej książce. Możliwe, że za jakiś czas do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńWiesz, że mam wszystkie książki z tej serii. Najgorsze jest to, że nie przeczytałam jeszcze żadnej z nich :(
OdpowiedzUsuńa ja nie jestem do końca przekonana, raczej nie zainteresowała mnie ta książka
OdpowiedzUsuń