HENRY KUTTNER
„To zdumiewające, jak człowiek może się nauczyć ignorować fakty niezgodne z jego przekonaniami.”
Zbiór opowiadań, przy których łapie się chwile sympatycznego czytania, osadzone w klimacie fantastyki. Znajomość pierwszego tomu („Czytelniku, nienawidzę cię”) nie jest konieczna, aby podążać w zgodzie z drugim, jednak zachęcam do poznania, wiele oferują. We "Wszystko jest iluzją" pojawiają się nawiązania do poprzednich bohaterów, członków osobliwej rodziny Hogbenów, ale jako ubarwienie opowieści. Generalnie, to, co dzieje się w życiu mutantów, z rodowodem sięgającym aż Atlantydy, przedstawione jest z zabawnej, pełnej atrakcyjnego humoru, strony. Nie sposób nie uśmiechnąć się, zwłaszcza, kiedy patrzy się na poczynania nie całkiem rezolutnego Hueta, jego obdarzonych osobliwymi zdolnościami dziadka, wujka, ojca i matki. Wojskowe ambicje, profesorskie perypetie, stos kłopotów, zemsta w rozmiarze maksi, manipulowanie genami, to komiczne mini opowieści. Absurdalne sytuacje, szalone pomysły, głupota wymykająca się kontroli, niezwykłe moce, tajemnicza przeszłość, dobre i złe intencje, a nade wszystko rodzinny honor i pragnienie spokojnego życia.
Pozostałe opowiadania obracają się w klimacie lekkiego thrillera. Henry Kuttner wykazuje się znakomitym wyczuciem społecznych trendów, wizualizacji przyszłości nauki i jej osiągnięć. Moim faworytem jest „Wstrząs” z przybyszem z przyszłości, kluczem do idealnego świata, z fenomenalnie zaskakującym zakończeniem. Podoba mi się „Twonk”, który udanie wpisuje się we współczesne obawy dotyczące użytkowania sztucznej inteligencji. Co prawda, w opowiadaniu mamy do czynienia z przykładem wysoko rozwiniętej kultury obcych, jednak charakter i trend zmiany cywilizacji wybrzmiewa podobnie. Duży plus za ciekawe zawieszenie w finałowej odsłonie. Z kolei, „Problem mieszkaniowy” (1944) traktuję jako inspirację dla powstania „Piaseczników” (1979) George’a R.R. Martina, które wręcz uwielbiam. Jakże zbliżone w wydźwięku i przesłaniu historie, osobliwi miniaturowi mieszkańcy zamkniętego świata, połączeni niewidzialną nicią z właścicielami domu, adekwatnie do okoliczności reagujący na otoczenie. Wiele sondowania mrocznej ludzkiej natury, nawet z pozoru niepozornej i niewinnej.
Wyśmienitym wybieganiem wyobraźnią w przyszłość jest „Tajemnica poliszynela”, z udziałem inteligentnych robotów, manipulowania rzeczywistością, sterowania zachowaniem człowieka, zmierzania ludzkości ku nieznanej zagładzie. Utwór powstał w 1944 roku, kiedy wydawało się, że ludzie nie sięgną gwiazd, a jednak udało się to w przypadku naturalnego satelity Ziemi, a marzenia podboju kosmosu oscylują wokół praktycznych rozwiązań. Ciekawy klimatycznie jest „Rytuał”, iluzorycznie ściągający w fantasy z korporacyjną magią będącą podstawą cywilizacji, oferujący materiał do refleksji. „Oto dom” dotyka metafizycznych wątków postrzegania świata, sporo emanacji niepokoju, nieokreślonej i nieuchwytnej siły. Atrakcyjne zakończenie kojarzy się z funkcjonowaniem jednostki ogarniętej nie tyle lękiem przed domowym zaciszem, co psychicznym podporządkowaniem social mediów. Podobna otępiałość i bezwolność, niejako na własne życzenie. Autor zaprasza czytelnika do podziemia kopalni, gdzie żyją gnomy, człowiek i tam potrafi destrukcyjnie namieszać. Tytułowe „Wszystko jest iluzją” to typowa bajka dla dorosłych, z moralnym przesłaniem, diabelskim wymiarem kary za hardość i zwątpienie, pytanie tylko, czy odpowiednio dawkowaną nauczką.
Inne dotychczas przedstawione na Bookendorfinie tytuły z serii Wehikuł czasu: "Filmowy wehikuł czasu", "Poranek dnia zagłady", "Najazd z przeszłości", "Powtórka", "...i ujrzeli człowieka", "Kukułcze jaja z Midwich", "Czarna chmura", "Odyseja kosmiczna 3001. Finał", „Odyseja kosmiczna 2001”, „Odyseja kosmicznej 2010”, "Odyseja kosmiczna 2061", "Spotkanie z Ramą", "Rama II", "Koniec dzieciństwa", "Bill, bohater galaktyki", "Biada Babilonowi", "Olśnienie", "Równi bogom", "Klany księżyca Alfy", "Radio Wolne Albemuth", "Czas jest najprostszą rzeczą", "Umierając żyjemy", "Ziemia trwa", "Opowiadania najlepsze", "Osa", "Kwestia sumienia", "Ostatni brzeg", "Człowiek do przeróbki", "My", "Gdzie dawniej śpiewał ptak", "Gwiazdy moim przeznaczeniem", "Drzwi do lata", "Wieczna wojna", "Cieplarnia", "Przestrzeni! Przestrzeni!", "Non stop", "Aleja potępienia", "Kwiaty dla Algernoma", "Hiob. Komedia sprawiedliwości", "Rój Hellstroma", "Wieczna wolność", "Więcej niż człowiek", "Gwiazdy jak pył", "Prądy przestrzeni", "Kamyk na niebie", "Koniec wieczności".
4.5/6 – warto przeczytać
fantastyka, 378 stron, premiera 27.05.2025 (1941-1977)
tłumaczenie Danuta Górska, Jolanta Kozak, Zbigniew A. Królicki, Zofia Uhrynowska-Hanasz
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.