wtorek, 23 listopada 2021

OBCY. PRZEBUDZENIE

[PRZEDPREMIEROWO]

ANN CAROL CRISPIN

OBCY tom 4 (OBCY: PRZEBUDZENIE, film 1997)

"Perfekcji jego organizmu dorównuje jedynie jego wrogość."

Trudno, aby książka powstająca na podstawie filmu, który notabene poznało się, czymś zaskoczyła, lecz "Obcy. Przebudzenie" sprawił wiele radości czytelniczej. Spodobał mi się klimat, w jakim prowadzona była fabuła, bezpośredniość w opisach scen mrożących krew w żyłach, a raczej wypalających krwią wszelkie materiały, umiejętne podgrzewanie ożywienia, coraz dotkliwszej klaustrofobii, podskórnego i namacalnego poczucia zagrożenia, zła z minuty na minutę przybierającego coraz bezwzględniejszą postać. Przekonująco oddano dychotomiczne i pełne napięcia emocje między Ellen Ripley i obcym.

Pomysł z wnikaniem do umysłów, relacjonowanie totalnego zagubienia i pogoni za pierwotnymi instynktami, zaliczyłam do udanych. Scenariusz zdarzeń był znany, ale i tak wciągnęłam się w opowieść, mocno podkręcała wyobraźnię, dobre science fiction. Książka bawiła, przenosiła w świat niezwykłości, nieprawdopodobieństwa, podświadomych lęków i zatrważających akcji. Reprezentowała obrazy z filmu i ujawniała indywidualnego pazura podgrzewającego atmosferę niepewności, niebezpieczeństwa i przerażenia. Szczegółowe opisy krwistych scen, jeśli ktoś lubi tego typu horrory z powodzeniem odnajdzie się w tym tytule, mnie się podobały, w końcu to horror.

Po dwustu latach od śmierci, Ellen Ripley dostała ponowną szansę istnienia. Ze szczątkowego materiału genetycznego jej i obcego, po dekadzie prób i błędów, naukowcom udało się odtworzyć ciało. Sklonowano Ripley jako nosicielkę embriona groteskowego stwora. Aby pozyskać osobnika pozaziemskiej istoty, skutecznej broni biologicznej, eksperymentatorzy przeprowadzili separację płodu z matką. Jednak wieź mentalna między matką i dzieckiem nie uległa zerwaniu. Kobieta w błyskawicznym tempie przypomniała sobie, kim była i jaki przyświecał jej cel. Laboratorium na statku badawczym "Aurigia", krążącym na dalekiej orbicie Plutona, stało się przerażającym obrazem rozpaczliwej walki o przetrwanie. Naukowcy, wojskowi i przemytnicy wikłają się w coś przekraczającego wyobrażenia. Poprzednie tomy ("Obcy", "Obcy. Decydujące starcie", "Obcy3").

4.5/6 - warto przeczytać
horror science fiction, 350 stron, premiera 24.11.2021, tłumaczenie Maciej Wacław
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Vesper.

23 komentarze:

  1. Książka ma tę przewagę, że może lipeiej rozwinąć wnętrze bohatera. Jeśli powstaje na podstawie filmu to może mimo wszystko nadać bohaterom drugie dno. Choć często takie książki to po prostu skok na kasę

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa propozycja na jesienne wieczory

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakos universum obcego to nie moj klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam do czynienia z tym gatunkiem, na razie nie będę tego zmieniać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Paulina Kwiatkowska23 listopada 2021 13:17

    Zapowiada się dla mnie nietypowo, może kiedyś dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że wiem komu mogłaby przypaść do gustu, polecę ją mamie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że pomysł na fabułę był udany, to duży plus.

    OdpowiedzUsuń
  8. W ogóle nie kojarzę tej serii, ale może kiedyś uda mi się nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak już wspomniałam na Twoim fan pagu,nie wiem czy byłam gotowa na tę lekturę. Ogólnie horrory omijam szerokim łukiem. Film Obcy i kolejne jego serie to klasyka filmowego gatunku. Ciekawa jestem czy i lektura może być do niej dopisana.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ niepokojąca okładka. Chyba nie dałabym rady przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. To zupełnie nie jest moja działka, nie lubię się bać, a przy takim obrazie na pewno ciągle miałabym ciarki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i moja wyobraźnia na pewno by potem wariowała, a ja już wiem, że ona potrafi czasem wyolbrzymiać.

      Usuń
  12. Wzdrygam się już od patrzenia na samą okładkę. Nie dałabym rady przeczytać takiej książki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta książka zupełnie nie wpisuje się w moje czytelnicze gusta. Horror plus fanatsy to dla mnie o wiele za dużo.

    OdpowiedzUsuń
  14. Film oglądałam i nawet nie miałam pojęcia, że jest książka. Ciekawa jestem jak bardzo są do siebie podobne i co się różni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z żadną z wersji.

      Usuń
  15. Oj nie zdecydowanie nie jest to propozycja dla mnie. Okładka mnie odstrasza i to bardzo

    OdpowiedzUsuń
  16. horrory to ja lubię, bardzo ale oglądać chyba obejrzeliśmy z mężem już wszystkie możliwe :D

    OdpowiedzUsuń
  17. oglądałam ale nigdy nie lubiłam tego filmu, jest dla mnie bardzo dziwny i to nie moje klimaty

    OdpowiedzUsuń
  18. Klasyka SF, to lubię, chociaż przyznam, że książek jeszcze nie czytałam, póki co mam za sobą tylko filmy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Chwilowo oglądałam tylko filmy, ale serię też mam w planach. Strasznie jestem ciekawa książkowej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham wszystko co jest związane z motywem obcych. A już filmy to w szczególności. Muszę przeczytać koniecznie ten horror.

    OdpowiedzUsuń
  21. Na pewno sięgnę po tę książkę, bo wydaje mi się, że to ciekawa pozycja i może mi się spodobać 😊

    OdpowiedzUsuń