POLLY PHILLIPS
"Niekiedy ludzie z najbliższego otoczenia bywają najbardziej fałszywi."
Pomysł na fabułę nie należał do nowych, wielokrotnie przerabiałam podobne scenariusze zdarzeń, jednak wyczekiwałam ciekawego przedstawienia, w które mogłabym chociaż lekko zaangażować się. Niestety, powieść zawiodła, wynudziłam się. Brakowało narastania napięcia, zaskoczenia w zwrotach akcji, mrocznych akcentów tajemnicy, a to przecież thriller. Warstwę obyczajową spłaszczono, nawet nie dano szansy pogłębienia. Szkoda, bo można było wiele wycisnąć z toksycznej strony przyjaźni, prezentacji skrajnych obliczy, miłości przeplatającej się z nienawiścią, zaufania z nieufnością, wspierania z atakowaniem. Portrety postaci infantylnie nakreślono, dorosłe kobiety zachowywały się jak naiwne dziewczynki z pierwszych klas szkoły podstawowej. Sztuczność relacji między nimi utrudniała wczucie się w rozterki, podejrzenia i motywy. Nie pomagały dialogi, oderwane od rzeczywistości i uproszczone emocjonalnie. Niewiele pozostawiono dla wyobraźni czytelnika, wszystko do bólu przewidywalne. Nawet jak na debiutancką powieść, zbyt wiele zastrzeżeń do przygody. Na plus zaliczam przyjazny i gładki styl narracji, jednak niczym szczególnym się nie wyróżniał. Dlaczego przyjaźń Izzy i Bec rozwija się w niebezpiecznym kierunku? Jakie sekrety wypływają na światło dzienne? Co zastępuje lojalność i życzliwość? Do czego doprowadza rywalizacja? Jaki udział w dramatycznym scenariuszu zdarzeń maja osoby trzecie?
2.5/6 - w wolnym czasie
thriller, 348 stron, premiera 22.09.2021, tłumaczenie Aldona Możdżyńska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.
wtorek, 22 marca 2022
TOKSYCZNA PRZYJAŹŃ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja. Książki nie znam więc nic nie mogę o niej powiedzieć ale jak tylko będę miała okazję, pewnie poznam ją bliżej.
Pozdrawiam cieplutko ♡
Bardzo nie lubię przewidywalności. Dla mnie jako czytelnika to chyba gorsza rzecz od grafomańskiego stylu i wymądrzania się autora. To nie książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta książka nie wyszła tak, by wyróżnić się czymś i Cię zachwycić. Temat toksycznej przyjaźni w kryminałach czy thrillerach uważam za bardzo intrygujący, ale raczej poszukam go w innych powieściach.
OdpowiedzUsuńNie planuję czytać, od takich książek oczekuję czegoś więcej
OdpowiedzUsuńojojjj, szkoda czasu, na pewno po nią nie sięgnę
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jesteś zawiedziona tą powieścią. Nie słyszałam wcześniej o tej książce.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że ta książka nie spełniła Twoich oczekiwań. Patrząc na okładkę sama miałam na nią chęć i wcale się Tobie nie dziwię.
OdpowiedzUsuńTrochę się już naczytałam o tej powieści i raczej nie planuję się za nią zabierać.
OdpowiedzUsuńJa też nie mam jej w planach, szkoda mi czasu na średnie lektury.
UsuńSzkoda, że taka słaba. Nie będę się więc za nią na siłę rozglądać.
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest, że czekamy na efekt wow, a on nie nadchodzi.
OdpowiedzUsuńChoć lubię kryminały, tak ten jakiś nie jest w sferze moich zainteresowań. Widzę, że nie mam czego żałować.
OdpowiedzUsuńO, a zapowiadało się nawet ciekawie. Na szczęście ciekawych lektur nie brakuje.
OdpowiedzUsuńNie będę sobie tym tytułem zaprzątać niepotrzebnie głowy w takim razie.
OdpowiedzUsuńZapowiadało się nieźle, ale widzę, że nie wyszło...
OdpowiedzUsuńTrochę tak jak w życiu niektóre znajomości potrafią być toksyczne.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wywołała efektu WOW, bo myślałam, że tak będzie. Słyszałam o tej ksiązce i zastanawiałam się nad jej zamówieniem.
OdpowiedzUsuńtakie książki są najlepsze, lubię w taki bezpieczny sposób obserwować ludzi
OdpowiedzUsuńThriller powinien być mroczny a tu chyba nic z tych rzeczy...
OdpowiedzUsuń