DOLORES REDONDO
DOLINA BAZTÁN tom 3
"Jest taki moment, taki gest... takie słowa, które zmieniają wszystko. A kiedy to się zdarza, kiedy nadchodzi ten moment, kiedy padają te słowa, rozbijają na drobne kawałki sterów, którym - jak ci się wydawało - kontrolowałeś swoje życie, rujnują złudzenia i plany, które snułeś, i ukazują co surowe oblicze rzeczywistości."
Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek wszystkim tomom trylogii wystawiła maksymalną notę, a w przypadku "Dolina Baztán" właśnie na to zdecydowałam się. Przeżyłam ekscytujące chwile w ramach tych przygód czytelniczych, bardzo wyróżniających się na tle innych, niesamowicie oryginalnych, zgrabnie przemyślanych i atrakcyjnie podanych. Całkowicie trafiły w mój gust i smak, chłonęłam je z ogromną przyjemnością, wyjątkowo podkręcały wyobraźnię, przemawiały emocjonalnie. Zachwycały rewelacyjnie odmalowanym kolorytem starych legend, sięgnięciem po lokalne tradycje, przekonującym włączeniem w intrygę mrocznej mgły pogańskiej praktyki składania ofiar.
W "Ofierze dla burzy" zanurzamy się w silnych strugach deszczu ludzkich łez i wyładowań w atmosferze ułomności człowieka. Dolores Redondo porywająco prowadzi po śliskich i burzliwych ścieżkach ludzkich losów, nie waha się skrzywdzić bohaterów, nawet tych przez nas ulubionych, wytypowanych do trwania do ostatniej strony książki. Jestem pod wrażeniem wielowarstwowości scenariusza zdarzeń, fabuły podążającej licznymi kierunkami, wyśmienitego połączenia z poprzednimi odsłonami serii. Zanim weźmiecie się za trzeci tom, koniecznie musicie poznać pierwszy i drugi ("Niewidzialny strażnik" i "Świadectwo kości"), gdyż wszystkie stanowią jedność pod względem akcji, tajemnic i klimatu. Oczywiście, każdy uwypukla nieco inne zdarzenia, incydenty, zawirowania śledztw, jednak łączą się wyraźną klamrą. Finał w pełni satysfakcjonuje.
Inspektor Amaia Salazar całkowicie zanurza się w pracy, zupełnie jakby pragnęła wymazać z pamięci dramatyczne wspomnienia, oddalić się od nieustannie nękających ją koszmarów, nie dopuścić do głosu mrocznych wspomnień. Jednak przeszłość przybywa wraz z osobliwymi zgonami niemowląt, straszliwą demoniczną interpretacją, uprawianiem czarów, mitologiczną bestią wysysającą oddech dzieci, gdy śpią. W śledztwie mnoży się więcej zagadek niż pojawia się odpowiedzi. Tworzą się kolekcje podstępów i fałszu, kryją się pod pozorami czystości i prawdy. Sekrety, mimo że pochowane, wracają raz po raz, żeby dręczyć i zamęczać. Więź człowieka z potężnymi siłami natury napiera w wypaczonym obrazie zachowań fanatyków. Główna bohaterka nie zdobyła mojej sympatii, w realu nie dołączyłabym jej do grona znajomych, ale z fascynacją podążałam tropem jej historii, to wyjątkowy, niebywały i zaskakujący dla mnie obrót spraw.
6/6 - rozkosz czytania
kryminał, 540 stron, premiera 25.11.2020 (2014), tłumaczenie Maria Mróz
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Bardzo mnie zaciekawiłaś...Recenzja daje do myślenia. Muszę poszukać książki.
OdpowiedzUsuńTo moje klimaty, więc na pewno będę chciała się z nią zapoznać.
UsuńMyślę, że moja synowa byłaby w pełni usatysfakcjonowana. Podeślę jej te tytuły.
OdpowiedzUsuńTekst na początku Twojej recenzji zachwycił mnie i juz wiem że to propozycja dla mnie Monika Flok
OdpowiedzUsuńBardzo kusisz mnie tymi książkami, bardzo. To moje klimaty!
OdpowiedzUsuńJa także tak uważam, więc już zaczynam rozglądać się za tym cyklem.
UsuńKryminały są jednak za mocna dla mnie :D
OdpowiedzUsuńDla mnie też, ale mam synową, która właśnie taką literaturę lubi.
Usuńja też nie przepadam, są dla mnie zbyt emocjonujące, ale rozumiem osoby, które szukają takich emocji :-)
UsuńTa seria mniw niesamowicie ciekawi,ale tez mam twraz takie wrazenie,ze na netflizie jest seria fikmow na podsrawie tych ksiazek. Albo bardzonpodobna tematyka i tytuly
OdpowiedzUsuńLecisz jak burza, na pewno będę miała tę serię na uwadze.
OdpowiedzUsuńBardzo barwna i kreatywna recenzja, poczułam się jak bohater tej książki
OdpowiedzUsuńo kurczę.... maksymalna nota u ciebie to rarytasy. Bardzo chętnie będę chciała to przeczytać. Dziękuję. Kinga
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam. To muszą być świetne książki.
Usuńzgadzam się !Iza jak nikt potrafi trafnie ocenić książki, a jeżeli daje tak wysoką pozycję to biorę w ciemni :)
UsuńTak ciekawie piszesz o kolejnych tomach serii, że nabieram na nią coraz większej ochoty.
OdpowiedzUsuńO widzę, że wszystkie tomy recenzujesz i co jeden to lepszy, muszę przeczytać w takim razie, zapisuję :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo, mam tę trylogię na zakupowej liście :)
UsuńMiłośnicy tego gatunku na pewno będą tą serią oczarowani, skoro jest taka dobra.
OdpowiedzUsuńWarto ją zatem podsunąć znajomym miłośnikom.
UsuńRecenzja świetna i bardzo kusząca. Serię znam, bo mąż czyta :)
OdpowiedzUsuńSeria jest niezwykle ciekawa i z pewnością warto się w niej xzaczytać
OdpowiedzUsuńGdybym nie zaczęła od filmów na Netfixie, to kto wie? Mity, których w Polsce nie znamy, kryminał, wyraźną postać Amaii-wszystko przemawia na tak. Ale znam już fabułę, przed co książka traci powab. Wiecie, człowiek jednak chce być zaskoczony czytając. Filmy natomiast są tak rozwleczone, że bardziej męczą niż wciągają. Dlatego jeśli macie zamiar czytać i oglądać, to zacznijcie od wersji książkowej.
OdpowiedzUsuńMiłośnicy kryminałów będą zachwyceni! Ta seria chyba zawsze oferuje dobre tytuły, prawda?
OdpowiedzUsuńChętnie sięgam po książki Czarnej Owcy, lubię takie czarne i mroczne opowieści, dobrze się przy nich relaksuję. :)
UsuńSwego czasu czytałam naprawdę sporo z tej serii, muszę do tego wrócić.
UsuńOj widzę że jest i dreszczyk i rozkosz czytania, kusisz bardzo do przeczytania tej ksiażki.
OdpowiedzUsuńJa także zwrócę uwagę na tę serię, bo trafia w mój gust.
Usuńjestem totalnie zauroczona ta trylogią, nie wiem jak, ale na pewno znajdę dla niej czas
OdpowiedzUsuńChętnie przyjrzę się bliżej tej serii.
OdpowiedzUsuńCiekawie zapowiada się ta trylogia, na pewno warto przeczytać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy fabuła w książkach toczy się tak samo, jak w filmach, szczególnie główna oś powiązana z matką pani inspektor, bo mam wrażenie, że w filmach był lekko niedociągnięty :)
OdpowiedzUsuńDawno już nie czytałam dobrego kryminału, który zająłby mnie na dłuższą chwilę. Myślę, że z lektury tego tytułu byłabym usatysfakcjonowana.
OdpowiedzUsuńLubię książki wielowarstwowe z satysfakcjonującym finałem. Przyjrzę się tej serii bliżej :)
OdpowiedzUsuń