środa, 31 marca 2021

HOMO BIOLOGICUS

PIER VINCENZO PIAZZA

"Biologia nadaje życiu sens."

Przykład literatury popularnonaukowej, po jaką sięgam z ogromnym zainteresowaniem, co więcej, która od pierwszych rozdziałów mocno angażuje. Zanurzam się w klimatach pobudzających intelektualnie, podważających ogólnie przyjęte teorie, podsuwających nowe myśli, zaskakujące interpretacje i nieszablonowe pomysły. Pier Vincenzo Piazza spogląda na biologię z innego niż dotychczas ujęcia, nadaje szeroką perspektywę, znamionuje kierunek przyszłego rozwoju. Ciekawe spostrzeżenia, wciągające rozważania, przemawiające do wyobraźni przykłady, frapujące podsumowania. Odwracanie na lewą stronę tego, co dotychczas było na prawej, i próba połączenia obu obrazów. Nowe podejście nie sprowadza już istoty człowieka do materii, ale używa materii, by wyjaśnić naturę człowieka i w końcu ją zrozumieć. Język narracji przyjazny i przejrzysty, ale bez zbędnej prostoty i usilnego wyrzekania się naukowego żargonu. Materiał logicznie uporządkowany, partie myśli podzielone na małe segmenty. Tytuły i podtytuły trafnie wskazują moment rozważań, w którym znajdujemy się.

Natura ludzka jest złożona, skomplikowana, wielowarstwowa. Jej postrzeganie opiera się na dwóch filarach, materialnym i niematerialnym. Wieki potwierdzaliśmy wyszczególnienie dwóch cząstek życia, ciała i duszy, taką utrwalaliśmy koncepcję istoty ludzkiej. Dwoistość ściśle wkomponowaliśmy w odbiór siebie samego i innych. Autor przekonuje, że za niewyobrażalnymi możliwościami, jakich dorobiła się cywilizacja dwudziestego pierwszego wieku, spektakularnego postępu wiedzy i technologii, jeszcze nieśmiało, ale pojawia się odmienne rewolucyjne widzenie. Współczesna wiedza biologiczna pozwala wznieść się do poziomu niematerialnej natury człowieka, nie odrzucać jej, a akceptować, czynić realną. Następuje godzenie niematerialnego z materią. Co więcej, umysł i biologia są niezwykle zmienne, żywią się środowiskiem, kształtują doświadczeniami życiowymi, na przekór myśli, że biologia to owoc niezmiennego genetycznego dziedzictwa. Zaskakujące wskazywanie względnej stabilności naszej osobowości. Z omawiania materii przechodzimy do aspiracji, koncepcji wolności przeżywania i rozwoju, zrozumienia sensu życia i miejsca człowieka we wszechświecie, katalizowaniu entropii i tożsamości. Pod koniec, zaglądamy w strefę nadmiaru, norm i normalności, wad i chorób, w tym otyłości i narkomanii. Zafascynowały mnie zagadnienia historycznych i obecnych odkryć neurologicznych, polifonii białek, skali interpretacji komórki jako miasta, organizmu jako galaktyki, homo endostaticusa, homo exostaticusa i homo interstaticusa.

4.5/6 - warto przeczytać
literatura popularnonaukowa (biologia), 384 strony, premiera18.11.2020 (2019)
tłumaczenie Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Tekst ukazał się pierwotnie na DużeKa.pl

43 komentarze:

  1. Wole takie ksiazki niz te wszystkie kompedia z suchymi faktami

    OdpowiedzUsuń
  2. O zdecydowanie coś dla mnie, ostatnio mam mniej czasu na czytanie, ale dokładam na listę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że spróbuję sięgnąć. Lubię tego typu książki, zawsze czegoś mnie uczą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jednak popularnonaukowe książki naprawdę rzadko mnie przyciągają, chociaż to masa wiedzy

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie ta propozycja jest dla mnie. Tym bardziej jeśli chodzi o naturę człowieka. uwielbiam zagłębiać się w takie tajemnice. Dziękuję za kolejną trafioną dla mnie propozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę przedstawiłaś bardzo ciekawie, mogłaby mi się spodobać. Jednak mojej siostrze polecę tę książkę, bo ona się interesuję biologią.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jestem fanką literatury popularnonaukowej, więc nie jest to książka dla mnie, ale muszę wspomnieć o niej mojej koleżanki. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że z przyjemnością zanurzyłabym się w lekturze, gdyż temat jest interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tym razem to nie książka dla mnie. Myślę jednak, że świetnie sprawdzi się jako prezent dla mojej siostry, która sięga po takie ksiązki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ktoś lubi, to na pewno będzie to dla niego fascynująca przygoda. Ja od czasu do czasu sięgam po podobne dzieła, ale robię to rzadko.

      Usuń
  10. Takie książki są bardzo ciekawe i pozwalają nam poszerzyć swoją wiedzę, szczególnie gdy na co dzień nie siedzimy w danej dziedzinie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli chodzi o biologię nie mam zbyt rozległej wiedzy w tej dziedzinie, więc warto ją poszerzyć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na pewno nie czytałam wcześniej nic podobnego, jestem ciekawa tej teorii autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze, że powstają takie książki jak ta z dziedziny biologii. Jestem zainteresowana jej lekturą.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytam takich książek ale kto wie co będzie w przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka na pewno znajdzie swoich zwolenników, wiem komu ją polecę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziedzina biologii jest tak rozległa, że można czytać wiele pozycji i z każdej dowiedzieć się czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, też tak sądzę, dlatego będę miała tytuł w pamięci.

      Usuń
  17. Ciekawi mnie, czy książka zatrzymałaby moją uwagę na dłużej...Twoja ocena 4.5/6 każe mi się zastanowić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie też ciekawią takie publikacje. Zwłaszcza dotyczące złożoności ludzkiej natury :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To zdecydowanie książka dla mnie! Dziękuje!

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoja recenzja jest niesamowita. Biologia, to temat, który mnie zwykle interesował, nawet maturę z niej zdawałam, ale nie wiem, czy dałabym rade podnieść ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  21. nie do końca odnajduję się w takich tematach, są dla mnie zbyt suche i paradoksalnie nie żywe, ale wiem komu polecę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na próbę chyba się skuszę, kto wie co mi się spodoba.

      Usuń
  22. Ta książka może być prawdziwa gratką dla fanów takiej literatury.

    OdpowiedzUsuń
  23. A chętnie przeczytam tę książkę... Lubię takie rozważania :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dla osób, które inetresują się tym tematem to świetna publikacja :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wędrówki po kuchni31 marca 2021 21:32

    W tej książce z pewnością jest dawka solidnych informacji, więc warto po nią sięgnać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno znajdą się osoby, którym ta publikacja i wiedza w niej zawarta przypadną do gustu.

      Usuń
  26. Ja również lubię takie książki, ale sięgam po nie rzadzko. Muszę mieć odpowiedni nastrój, chwilę, czas... :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zdecydowanie nie jest to książka dla mnie. Nie przepadam za biologią i taka literatura by mnie tylko przytłoczyła, ale to oczywiście moje zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może właśnie warto spróbować, skoro jest bardziej życiowa i przystępna :-)

      Usuń
  28. Muszę się przyznać, że od czasu studiów zawiesiłam w ogóle czytanie popularno i czysto naukowych książek z przesytu. Potem wybuchła pandemia i miałam dużo wolnego czasu i coraz więcej właśnie książek popularnonaukowych zaczęło mi wpadać w ręce i odkryłam znów radość czytania tego typu literatury:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesyt czasami może doprowadzić do takiego stanu rzeczy, zupełnie niezamierzenie.

      Usuń
  29. Jestem batdzo ciekawa,czy dałabym się porwać tej książce.Sam temat bardzo ciekawy,ale dużo zależy od języka,jakim został opisany :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Raczej nie należę do fanek litertury popularnonaukowej :) jednakże Twoja recenzja mnie urzekła :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Lektura idealna do przepracowania swoich osobistych spraw, możliwość i oporów.

    OdpowiedzUsuń
  32. Brzmi ciekawie ale nie wiem czy narracja by mnie nie pokonała. Jeśli książka trafi w moje ręce to w wolnym czasie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami warto na żywo zobaczyć kilka stron, czy to pozycja dla nas.

      Usuń
  33. widzę że można wiele skorzystać dzięki takiej publikacji. Świetna recenzja i ładna okładka.

    OdpowiedzUsuń
  34. Takie książki są dobre dla każdego. Sama z chęcią kupię ja . Jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  35. PO takie książki sięgam z przyjemnością, nowej wiedzy nigdy za mało ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. ja nie sięgałam, ale teraz trochę zmądrzałam i wiem, że warto dawać im szansę :-)

    OdpowiedzUsuń