MICHAEL MANN, MEG GARDINER
„Ja wszystko chłonę. A potem to wykorzystuję. Personalizuję, żeby zrozumieć ofiarę, sprawcę, jego złość i pobudki, którymi się kierował. To mnie utrzymuje w formie i trzyma na krawędzi. ”
Zanim przystąpiłam do cieszenia się spotkaniem z „Gorączką 2” z wielką przyjemnością, po raz kolejny, obejrzałam „Gorączkę”, film z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego piątego roku, w reżyserii Michaela Manna. Kultowa rozrywka kinowa, a scena w restauracji z udziałem Al Pacino grającego porucznika Vincenta Hannę i Roberta de Niro w roli Neila McCauleya odegrana na najwyższym mistrzowskim poziomie. Szalone widowisko dynamicznej i ogarniającej miejskie ulice akcji, bezpardonowej walki, ale też konfrontacji dwóch indywidualności. Dlatego z ogromnym entuzjazmem przyjęłam zapowiedzi powieści będącej jednocześnie kontynuacją filmu, jak i wejrzeniem w to, co działo się przed nim.
Właśnie naprzemienna czasowa narracja, obejmująca koniec lat osiemdziesiątych, połowę dziewięćdziesiątych i dwutysięczny rok, sprawiła, że miłośnicy zabawę w kotka i myszkę zawodowego przestępcy i ścigającego go policjanta, chociaż z wiadomym dramatycznym zakończeniem w filmie, z przyjemnością wciągają się w scenariusz zdarzeń. Narracja szorstka i zwięzła, bazująca na krótkich zdaniach, a przy tym sugestywna i obrazowa, natychmiast przywołuje aurę magii kina. Fabuła wypełniona sporym napięciem, zwrotami akcji, silnymi emocjami, spektakularnymi incydentami. Sensacja w pełnym wymiarze logicznie skonstruowana i atrakcyjnie podana, za nic nie można się przy niej nudzić. Złodziejskie skoki, seryjny morderca, bezwzględna zemsta, dociekliwe śledztwo wymykające się prawnym standardom, bezpardonowa walka o władzę mrocznej firmy. Paragwajskie klimaty i amerykańskie miasta, zderzenie dwóch światów, pozornie szalenie różnych, ale jeśli bliżej się przyjrzeć, mających wiele wspólnego. Znakomicie sportretowani bohaterowie. Ostry i nieustannie węszący detektyw, z rodzinnymi problemami, emocjonalną huśtawką. Nałogowy hazardzista i przestępca, który jako jedyny ocalał z gangu dowodzonego przez Neila, teraz poszukujący nowej drogi życiowej. Mordercze zwierzę z perwersyjną naturą, które za nic ma los drugiego człowieka, wciąż wymykające się organom ścigania. I oczywiście inteligentny, konsekwentny i sprytny McCauley, autorzy dają nam wgląd w jego przyszłość, zaskakujący związek z kobietą i konsekwencje dokonywanych wyborów. Fantastycznie bawiłam się przy książce, relaks w mocnym sensacyjnym wydaniu, sporo emocji i napięcia, warto uwzględnić w planach czytelniczych.
5/6 - koniecznie przeczytaj
sensacja, 538 stron, premiera 23.11.2022, tłumaczenie Danuta Fryzowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins.
Mimo, że powieść wydaje się na prawdę ciekawa, to jakoś nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia. Myślę, że osoby lubujące się w tym gatunku wyrażą większy entuzjazm tym tytułem.
OdpowiedzUsuńTakie książki to ja lubię i tą takze z przyjemnością bym przeczytała. Może być naprawdę ciekawa.
OdpowiedzUsuńWidzę że to nie jest propozcyja dla mnie. Nie przepadam za książkami z tego gatunku.
OdpowiedzUsuńNo i wygląda, że trafi na moją listę. Brzmi jak książka w sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuńNa sensacyjne wydanie zawsze jestem chętna. Z przyjemnością sięgam po takie pozycje.
OdpowiedzUsuń