KATARZYNA BONDA
JAKUB SOBIESKI tom 1
„W okrucieństwie nie ma krzty odwagi.”
Pierwszy tom serii nie zrobił ani mocnego i niepokojącego, ani wciągającego i ekscytującego wrażenia. Owszem, intrygująco się w nim przebywało, ale jedynie w początkowych rozdziałach. Im głębiej wchodziłam w powieść, tym więcej uwierało nierealnych scen, postaw i zachowań. Nie byłam w stanie uwierzyć, a przez to zaangażować się, w proponowane rozwiązania akcji, czy sensacyjne elementy.
Często nielogiczne posunięcia kluczowych postaci, słabe umocowanie motywów, wystawiały na próbę cierpliwości przełknięcia kryminalnych kęsów. Za nic nie potrafiłam zrozumieć Adrianny Kowalczyk, miotała się w wewnętrznym i zewnętrznym świecie. Natomiast podobał mi się pomysł na głównego bohatera, niejednoznacznego, niezdecydowanego, pogubionego, często utaplanego w błocie ludzkich przywar i uzależnień, kiedy indziej wybielającego się, pozornie silnego, a tak naprawdę słabego i wijącego się we własnych kontrastach. Ciekawa jestem, jak będzie z Jakubem Sobieskim w kolejnych odsłonach, czy pozbiera się po ciosach od ludzi, pójdzie po rozum do głowy w sercowych sprawach, a może wciąż będzie jechał po bandzie w różnych kierunkach prywatnego i zawodowego życia.
Kryminalna zagadka zgrabnie rozbudowana, doceniłam wielowarstwowość, w przeciwieństwie do mało przekonujących zachowań postaci, zawierała różne odcienie prawdziwej rzeczywistości, którą autorka atrakcyjnie ukazała. Ten aspekt powieści szalenie mi odpowiadał i wabił mrocznością. Dużym plusem książki był sugestywny styl narracji, uszczegółowiony a zarazem przejrzysty, chętnie mu się poddałam, pomagał wejść w powieściową rzeczywistość. Na śledztwo w sprawie zabójstwa dwóch młodziutkich sióstr w Lesie Kabackim szybko padło światło seryjności, a pozostawione przy ofiarach kosmyki ludzkich włosów stały się znakiem rozpoznawczym. Jakub i Adrianna nieformalnie docierali do wyjaśnień i prawdy. Mało rozsądnie, przemyślanie i sensownie, a szkoda. Może w drugim tomie poczuję większe emocje i napięcie, kryminalne dreszcze i ciarki, w „O włos” zdecydowanie ich zabrakło. Zerknij również na wrażenia po spotkaniu z "Miłość leczy rany" tej pisarki, które zamieściłam na Bookendorfinie.
3.5/6 – w wolnym czasie
kryminał, 350 stron, premiera 23.03.2022
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.
już dawno nie miałam okazji czytać ksiązki k. Bonda, ale ta co prezentujesz jakoś mnie nie kusi
OdpowiedzUsuńdyedblone
Mam w domu kilka książek tej autorki i całkiem mi się podobały. Tej nie znam. Nawet chyba o niej nie słyszałam. Zaciekawiłam się nią.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa wydaje się być fabuła tej książki i w wolnej chwili mogłabym ja przeczytać
OdpowiedzUsuńDawno temu czytałam dwie inne książki autorki, a o tym cyklu wyłącznie słyszałam.
OdpowiedzUsuńLubię czytać kryminały i w sumie ostatnio po nie najchętniej sięgam. Może i na ten tytuł się skuszę.
OdpowiedzUsuń