[PRZEDPREMIEROWO]
EMMA CHAPMAN
"Żyjemy w czasach z bezprecedensowym dostępem do Wszechświata i jego historii, a nasza zdolność do wypełniania luk w wiedzy rośnie w zawrotnym tempie."
Jestem pod wrażeniem, jak gładko, miękko i komfortowo przechodzi się przez zaprezentowane zagadnienia, wiele spraw związanych z astrofizyką układa się głowie, zbiera się nowe wiadomości, a przede wszystkim wygodnie odnajduje się w klimacie gwiezdnej archeologii, badań kosmicznych skamielin, rozumienia szczątków najstarszych galaktyk. Narracja wyjątkowo przejrzysta, klarownie podane informacje, ubarwione humorem. Fantastycznie przebija się przez historię początku Wszechświata, erę pierwszych gwiazd, czarnej materii, czarnych dziur i galaktyk. Fascynujące, jak wiele jest jeszcze do odkrycia i zrozumienia, to praca naukowa dla wielu pokoleń, ponieważ tak naprawdę ludzkość dopiero zaczęła się tym interesować, wspierając się postępem technologicznym metod badawczych.
Emma Chapman krok po kroku przybliża czytelnika do zrozumienia materii upchniętej w punkt o nieskończonej gęstości, Wielkiego Wybuchu, wyłonienia się czasoprzestrzeni i rozpoczęcia się procesu ekspansji Wszechświata. To wiodące tematy publikacji, ale autorka porusza też mnóstwo innych zagadnień, uszczegóławiających i pomagających w zrozumieniu, zapoznajemy się między innymi z zaćmieniem Słońca, światłem, widmami gwiazd, prędkością światła, temperaturą gwiazd, klasyfikacją gwiazd, przesunięciem ku czerwieni i fioletowi. Wchodzimy w obszary grawitacji, spalania, fuzji gwiazdowej, ciemnej materii, początków dziejów Ziemi, galaktyk karłowatych. I inne, równie interesujące aspekty. Wszystko wzbogacone anegdotami z życia osobistego Chapman, licznymi ciekawostkami, wynikami eksperymentów i znaczących odkryć. Zaprezentowane tak przystępnie i obrazowo tajemnice pochodzenia i ewolucji Wszechświata są mega interesujące, ekscytujące i porywające, nauka daje wiele satysfakcji i poczucia rozwoju. Każdy odnajdzie się w publikacji, wystarczy tylko chcieć dowiedzieć się, jak Wszechświat wyszedł z mroku.
6/6 - rozkosz czytania
literatura popularnonaukowa, astrofizyka, astronomia, 316 stron, premiera 23.06.2021 (2020)
tłumaczenie Jolanta Sawicka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.
Uuu, jaka ocena! Myślę, że warto sięgnąć, sprawdzić samemu :)
OdpowiedzUsuńTa okładka jest taka cudna!
OdpowiedzUsuńOkładka na pewno bardzo ładna, a dodatkowo treść zachęca do poznania tych zagadnień.
UsuńOkładka i treść zachęcają, wiec czego chcieć więcej! :)
UsuńOj tak, moje srocze oko również zachwyca się okładką tego tytułu. Dodajmy do tego te wszystkie zachwyty i pozostaje tylko czytać.
UsuńZdecydowanie muszę poszerzyć swoją wiedzę na ten temat,by rzetelnie odpowiadać na dziecięce pytania ;)
OdpowiedzUsuńo kurczę! totalnie nie moja tematyka, ale widzę, że ocena wysoka :) lubisz takie lektury? :)
OdpowiedzUsuńIm jestem starsza, tym bardziej w nich gustuję. :)
UsuńWysoka ocena, wiec musi byc warto ;)
OdpowiedzUsuńo proszę to już kolejna rozkosz czytania, napewno warto zwrócić na nią uwagę przy doborze lektury, jednak nie jestem pewna czy ta publikacja wpisuje si w mój gust.
OdpowiedzUsuńNie czytałam chyba nic z tej dziedziny, więc chętnie to zmienię.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to moje klimaty, musiałabym z ciekawości sprawdzić.
OdpowiedzUsuńMoje klimaty też to nie są, ale przyznam, że kusi mnie, bo recenzja jest świetna
UsuńNa pewno nie znam jeszcze nic z tej dziedziny, będę miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że komfortowo przechodzi się przez zaprezentowane w tej książce tematy.
OdpowiedzUsuńAnegdoty z życia osobistego na pewno urozmaicają tę lekturę.
OdpowiedzUsuńNie mówię nie, sama się skuszę lub wiem komu ją polecę.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie będzie zagłębić się w lekturę o nieznanej dotąd tematyce, dziękuję za polecenie.
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie to ciekawa literacka przygoda, w którą warto się zagłębić.
OdpowiedzUsuńTematyka zupełnie nie w moim guście, ale ta rozkosz czytania kusi, oj kusi
OdpowiedzUsuńWow, bardzo wysoko ją oceniłaś i muszę przyznać, że mam ochotę się zaznajomić z tą książką i ją zgłębić dzięki twojej recenzji, bo tak pewnie bym przeszła obok i nawet nie wzruciła na nią uwagi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkie ciekawostki popularnonaukowe, ale astrofizyka brzmi dla mnie jak czarna magia. Może kiedyś zaryzykuję, skoro jest tak przystępnie.
OdpowiedzUsuńNa pewno przystępność to spory atut tej pozycji, postaram się o niej pamiętać.
UsuńChwilowo nie ciągnie mnie do tego typu literatury, ale tytuł zapisuję.
OdpowiedzUsuńWysoka ocena zachęca, ale dla mnie te kwestie to czarna magia, więc nie wiem, czy dałabym radę przebrnąć przez całość.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiło, zapisałam tytuł i będę chciała przeczytać :)
OdpowiedzUsuńTaka wysoka ocena, która gwarantuje rozkosz czytania, niezwykle zachęca do lektury tej książki.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi książki, raczej się na nią nie skuszę.
OdpowiedzUsuńPopularnonaukowe historie mają wzięcie wśród osób zakręconych na tematach niebiańskich. Ta książka na pewno będzie kolejnym ich tytułem.
OdpowiedzUsuńZgadzam się i nie mogę zaprzeczyć. Mój mąż czytałby taką książkę z ciekawością. Możliwe, że mu zamówię ;)
Usuńto musi być niezwykle ciekawa lektura :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś, więc książka idealna dla mnie!
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno ciekawa gdyż zawiera w sobie elementy astrofizyki :) Jak ktoś lubi temat kosmosu i astronomii to powinien ją koniecznie przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie ma u Ciebie dużo książek z tak dobrą oceną i muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś tą pozycją. Muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńZ reguły tego typu rzeczy czytam w magazynach i gazetach. Nigdy nie miałam książki tego rodzaju. Chętnie ją sobie zamówię, bo czuję się bardzo zainteresowana.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, ale to zdecydowanie nie moje klimaty. Szkoda, że ta również okazała się słabą pozycją.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce - wiem, wiem, jej premiera dopiero będzie ;) Ale i tak mocno mnie nią zaciekawiłaś!
OdpowiedzUsuńWidzę,że ta książka powinna zostać przeczytana przeze mnie. Myślę że zaraz ja zamówię.
OdpowiedzUsuńNie sięgam po takie ksiażki, bo szybko mnie nudzą i nie interesują.
OdpowiedzUsuńChoć nadal wiele terminów astrofizycznych to dla mnie czarna magia, lubię pochłaniać takie naukowe książki. Ostatnio czytam pozycje Michio Kaku - też polecam.
OdpowiedzUsuńNa półce czeka "Przyszłość ludzkości", na spokojnie do niej podejdę. Lubię jego książki, chętnie oglądam w filmach dokumentalnych, świetnie obrazowo wszystko wyłuszcza. :)
Usuń