czwartek, 15 kwietnia 2021

BEZKRESNE NIEBO

KATE ATKINSON

JACKSON BRODIE tom 5

"Zbieg okoliczności to nic innego jak logiczne wyjaśnienie, na które jeszcze nikt nie wpadł."

Dopiero w piątym tomie wkroczyłam w serię, powieść zaskoczyła mnie totalnie, nie tego typu przygody czytelniczej spodziewałam się, ale już wiem, że koniecznie nadrobię wcześniejsze. Odpowiadał mi klimat wytworzony przez Kate Atkinson, koncentracja na przekonującym odmalowaniu kluczowych i drugoplanowych postaci. Znakomicie wczuwałam się w ich sytuację, dostrzegałam przyczyny zachowań, rozumiałam postawy. Także czarnych bohaterów ciekawie urozmaicono, każdy z własnym bagażem doświadczeń i perspektywą spojrzenia na świat, frapująco się je odkrywało. Wątki obyczajowe poprowadzono szalenie atrakcyjnie, intensywnie wchodziłam w naturę człowieka, uważnie śledziłam teraźniejsze wydarzenia z mocno wybrzmiewającą przeszłością.

Mniej już spodobała się mi kryminalna intryga, doceniłam pomysł na scenariusz, ale nie mogłam w pełni nasycić się brzmieniem, zabrakło wyczekiwanego napięcia i niepewności. Przeszkadzała przewidywalność, zbyt szybkie odkrywanie kart, chociaż w kilku sytuacjach dałam się zaskoczyć. Mieszane odczucia wynikały z innych oczekiwań niż propozycja podania, dopiero po poznaniu całej książki zrozumiałam, w jaką podróż zabrała mnie autorka. Wyjątkowo przypasowała mi swoista zabawa językiem i skojarzeniami, co do osób, zdarzeń, literatury, uwielbiam tego typu nawiązania i połączenia do uchwycenia. Akcja długo rozwijała się, przez wiele stron niewiele wskazywało, że dostanie przyspieszenia i włączy się w nurt detektywistyczny. Pisarka postawiła na wprowadzenie czytelnika w szeroki kontekst obyczajowy, co studziło nieco mój zapał, lecz po kilkudziesięciu stronach zaczęło sprawiać coraz większą przyjemność. To nie jest propozycja do szybkiego czytania, powierzchownego odbierania treści, ale okazja do zadumania się nad życiem, różnorodnym splotem okoliczności, kalkami ludzkich ułomności, potknięć, pragnień i marzeń.

Jackson Brodie po rezygnacji z pracy w policji założył biuro detektywistyczne. Przyjmowane sprawy nie należały do ambitnych i wymagających, ale właśnie taki styl pracy wydawał się mu odpowiadać. Prywatne perturbacje postawiły go z boku liczących się dla niego wartości, został przyparty do muru, na rozdrożu, przed ważnymi decyzjami. Atkinson fantastycznie powiązała prywatną i zawodową sferę, sprawiła, że całkowicie wierzyłam w bohatera, kibicowałam mu, chociaż niekiedy wystawiał moją cierpliwość na próbę, ale tak właśnie miało być. Kiedy Brodie przypadkowo uratował życie chcącemu rzucić się z urwiska mężczyźnie, dał wciągnąć się w wir niespodziewanych zbiegów okoliczności, nietypowych wyzwań, kłopotliwych incydentów. Intuicja nakazywała trzymanie się z daleka od pewnych osób, ale to one prowadziły ku rozpracowaniu groźnych przestępców. Czy udało mu się dogonić prawdę, wyłapać spomiędzy wierszy i właściwie zinterpretować podchwytywane sygnały? A może nie miał nic do powiedzenia, nie decydował o przebiegu zdarzeń, im bardziej chciał coś zmienić, tym bardziej pozostawało tym samym?

4.5/6 - warto przeczytać
kryminał obyczajowy, 520 stron, premiera 10.02.2021 (2019), tłumaczenie Aleksandra Wolnicka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.

39 komentarzy:

  1. Uwielbiam książki Atkinson, ta już czeka na lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spotkałam się jeszcze z książkami tej autorki. Kryminały czytuje zaś bardzo rzadko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba mam do nadrobienia kilka tomów kryminałów. Zapowiada się ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię kryminały, więc na pewno będę miała tę serię na uwadze.

      Usuń
  4. Mam podobne przemyślenia do Twoich, niby pomysł fajny, ale zabrakło mi czegoś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba czegoś innego oczekuje od kryminału, tło obyczajowe jest ważne ale nie może dominować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na kryminał obyczajowy dałabym się namówić, zwłaszcza, że okładka mnie przyciąga i klimat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze poprzednich tomów, więc musiałabym je nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie czytałam nic Atkinson, może skuszę się kiedyś na ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aktualnie mam w planach inne lektury, ale wiem komu polecić tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam pierwszych tomów i na razie nie zapowiada się, że zapoznam się z nią.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz słyszę o tej serii - chociaż wydaje się ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba właśnie też akurat tego cyklu nie kojarzę albo nie wiem, że to już kolejny tom i nie wiem, że znam poprzednie.

      Usuń
    2. Ja znam inny cykl, tego jeszcze nie, ale książki Atkinson czyta się bardzo dobrze.

      Usuń
  12. trudno się w pełni nasycić się brzmieniem ksiązki

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe spostrzeżenie na rozumowanie zbiwgu okolicznosci

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy wpis na temat tej książki. Jak będę miał czas na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także może kiedyś się na nią skuszę, na razie mam co czytać.

      Usuń
  15. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Atikson. Trzeba by jakoś to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe piszesz. Tak pięknie i literacko. Myślałaś o napisaniu własnej powieści?

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam pisarza ani tej książki. Niestety nie mam w ostatnim czasie na częste czytanie książek. Może znajdą na nią trochę czasu ,

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio ktoś pytał o tę książkę w naszej bibliotece, ale nie mieliśmy tego tytułu. Muszę koniecznie nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli wciągnę się w jakąś serię to nie mogę doczekać się jej kolejnych tomów.

      Usuń
  19. tak jak już wspominałam, zainteresowała mnie okładka. Jednak nie jest to literatura dla mnie. Dobrze wiedzieć, bo mogłabym się skusić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie przepadam za kryminałami, więc raczej po nią nie sięgnę. Autorki nie kojarzę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Też lubię wracać do wcześniejszych części cyklu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kryminał obyczajowy? Brzmi zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam okazji przeczytać nic Atkinson. Po tej recenzji wiem, że czas to nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie przekonałaś mnie. Lubię być zaskakiwana i czuć niedosty. Przewidywalna fabuła jest zdecydowanie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Koleżanka opowiadała mi o tej autorce. Ciekawe książki ona pisze.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio chętnie sięgam po tego typu tytuły, więc zapisuję sobie tę książkę na przyszłość. Zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piórka tej autorki nie znam, ale kryminał obyczajowy brzmi całkiem kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam ochotę na dobry kryminał, taka mini przerwa od romansów była by fajnym urozmaiceniem

    OdpowiedzUsuń
  29. Jestem ciekawa ile tomów będzie obejmować ta seria. Lubię kryminały, ale nie wiem czy czasowo jestem gotowa wdepnąć na bardzo długo w jeden gatunek. Książki lubię czytać seriami i tylko jedną na raz.

    OdpowiedzUsuń
  30. Byłam przekonana, że to oddzielna książka, a nie kontynuacja serii. Mimo to jednak brzmi bardzo interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  31. Zapisuje sobie tytuł tej książki bo wydaje mi się że to jest książka idealna dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  32. Chętnie poznam, zwłaszcza jeśli jest nadzieje na wiele tomów.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ciekawa jestem czy ta książka by mi się spodobała, nie do końca czuję się zainteresowana jednakże chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń