FRANCES HODGSON BURNETT
"Zdawało się jej, że była zamknięta daleko od świata, w jakimś zaczarowanym miejscu."
Książki poznane w dzieciństwie kształtowały moją pasję czytelniczą, mocne filary stanowiły powieści czytanie mi i rekomendowane przez babcię. Wśród nich wiodącą rolę odegrał między innymi "Tajemniczy ogród", do dziś pamiętam, jak sugestywnie oddziaływał na dziecięcą wyobraźnię, jak czułe struny poruszał, ile różnych emocji wyzwalał. Dlatego z przyjemnością odświeżyłam wspomnienia, sprzed niemal pół wieku, związane z tym tytułem. Chętnie oglądałam filmy oparte na powieści, ale to tekst z tysiąc dziewięćset jedenastego roku jest najlepszym źródłem cennych wartości i niezwykłych przekazów.
"Tajemniczy ogród" nie starzeje się, intensywnie przemawia do młodego i dorosłego czytelnika, wciąga barwnym i przyjaznym stylem narracji, rozpieszcza zmysły ciekawym scenariuszem zdarzeń, pozostawia z pięknym materiałem do refleksji. Frances Hodgson Burnett doskonale rozumie psychikę dzieci, wie, w jakie struny uderzyć, by wywołać piękne brzmienie instrumentu serca. Poruszająco ukazuje przemianę kluczowej bohaterki, dziesięcioletniej Mary Lennox, od egoistycznego i nielubianego stworzonka do empatycznej i kochanej osóbki. Połączenie kontaktu z przyrodą i drugim człowiekiem lekarstwem na wszelkie przykrości i straty spotykające nas, drogowskazem do ukojenia, pociechy, pokrzepienia i otuchy. Dając innym coś szczególnego od siebie, a zarazem tak zwyczajnego, stajemy się inicjatorem dobrych przemian, które zbierają okruchy złamanych myśli i uczuć, adaptują do środowiska, a następnie rozbudzają w człowieku to, co najlepsze. Dorosły kształtuje świat dziecka a dziecko wpływa na wir życia dorosłego.
Po śmierci rodziców, Mary przybywa z Indii do Anglii, do wuja Archibalda Cravena. Dziewczynka czuje się samotna i zagubiona, nikt nie interesuje się jej losem i samopoczuciem. Sześćsetletni dom, wielki, ponury i dziwny, niemal opuszczony, stojący na krańcu rozległego wrzosowiska, skrywa tajemnice w stu zamkniętych pokojach i kilku ogrodach. Mary stopniowo odkrywa rozległą rezydencję i jej mieszkańców, jednocześnie poznaje siebie. Kiedy do jednego z ogrodów, pustego i zaniedbanego, wlewa się strumień zainteresowania, zrozumienia, przyjaźni i miłości, zmienia go w urokliwe i znaczące miejsce, również w życiu Mary odzwierciedlają się pozytywne odczucia, dzieje się coś szalenie dobrego. Mocno wzruszająca przygoda czytelnicza, uświadamia, że myśl może być równie dobroczynna jak promienie słoneczne lub zabójcza jak trucizna, od nas zależy, który wariant wybierzemy. W końcu, o ile ładniej wygląda się ze szczerym uśmiechem na twarzy niż w skwaszonej masce wiecznego niezadowolenia.
5.5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura dziecięca, klasyka, 398 stron, premiera 13.01.2021 (1911)
tłumaczenie Jadwiga Włodarkiewiczowa
Tekst ukazał się pierwotnie na Szkrabajki.pl
Czytałem w dzieciństwie i była to naprawdę przyjemna lektura. Ciekawe jak taki powrót do książki z przeszłości wyglądałby w moim przypadku? :)
OdpowiedzUsuńMusiałbyś się przekonać. Czasami po latach zupełnie inaczej odbieramy daną publikację.
UsuńPamiętam, że bardzo mi podobała ta lektura, gdy byłam małą dziewczynką :)
OdpowiedzUsuńMoja ukochana książka z dziecinstwa
OdpowiedzUsuńAkurat wczoraj oglądałam ekranizację, więc czas na odświeżenie wersji książkowej.
OdpowiedzUsuńTakże muszę do niej wrócić, bo była fenomenalna
UsuńBardzo podoba mi się ta historia, z przyjemnością do niej wrócę.
OdpowiedzUsuńZnam tę książkę, ale dziękuję za przypomnienie, chętnie na nowo przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńTajemniczy ogród to po prostu klasyka :)
OdpowiedzUsuńDawno temu poznałam tę historię w wersji książkowej, dobrze będzie ją sobie odświeżyć.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę historię, jest taka piękna i ponadczasowa. Idealna.
OdpowiedzUsuńCiekawie opisana książka. Jak większą część twoich książkę i tą przeczytam.
OdpowiedzUsuń,,Tajemniczy ogród" to przepiękna historia przyjaźni i odkrywania siebie na nowo.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo sądzę. To historia, którą można odkrywać na nowo.
UsuńMoje dzieci są jeszcze za małe do czytania takich książek, jedna mi sie podoba a historia i może w przyszłości ją przeczytamy.
OdpowiedzUsuńToi naprawdę cudowna historia, zarówno w wersji książkowej, jak i filmowej.
OdpowiedzUsuńTajemniczy ogród to jedna z moich ulubionych powieści dla młodzieży. Omawiałam ją z każdą piątą klasą i nigdy mi się nie znudziła.
OdpowiedzUsuńSuper, też bardzo lubię tę powieść. Jest naprawdę cudowna.
UsuńTym razem nie moje klimaty, ale u ciebie na blogu zawsze znajdę coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńMiałem okazję obejrzeć ekranizację Agnieszki Holland, ale z samą książką nie miałem styczności ;)
OdpowiedzUsuńTajemniczy ogród uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele razy :)
Kiedyś oglądałam ekranizacje, chyba jeszcze za dzieciaka, pamiętam piękna historia.
OdpowiedzUsuńJedna z ulubionych książek mojwgo dzieciństwa! Nadal mam swój leciwy egzemplarz i jak przyjdzie pora to z przyjemnością podsunę go synkowi!
OdpowiedzUsuńTo wydanie jest cudowne. Ilustracje urzekają, a czytanie tej książki przeniosło mnie do czasów mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńOch! To jedna z moich ukochanych książkowych historii!
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam i miło ją wspominam. Mam ją w domu, bo niedawno syn przerabiał ją w szkole. Chętnie do niej wrócę
OdpowiedzUsuńTę książkę po prostu trzeba znać, mimo upływu lat nadal oczarowuje!
OdpowiedzUsuńPiękna, ponadczasowa historia i oczywiście prześliczne, nowe wydanie. Również posiadam :)
OdpowiedzUsuńCzytałam kilkakrotnie! Uwielbiam te opisy gdy ziemia rodzi zielone łodyżki i zachwyt Mary. Cała historia jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńnie czytałam, znam tylko film, ale jak widzę warto jednak przeczytać
OdpowiedzUsuńUwielbiam, ale przeczytałam tylko raz będąc dzieckiem. Warto jednak wracać do klasycznych publikacji w literaturze dziecięcej. Koniecznie muszę ją sobie przypomnieć.
OdpowiedzUsuńJuz czytałam tę historię, ale może kiedyś jeszcze do niej wrócę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
"Tajemniczy ogród" czytałam dawno temu, ale miło wspominam tę lekturę, może kiedyś do niej wrócę. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Każde wydanie i każdy film który wyjdzie. Ta książka jest ponadczasowa i trafia do każdego czytelnika. Mam wrażenie, że czytając ją jako dorosła osoba wyniosłam z niej zupełnie coś innego niż jako dziecko. Kinga
OdpowiedzUsuńKocham tę książkę. Jest to moja ulubiona opowieść z dzieciństwa. Mam jedno tylko jej wydanie i dziękuję za przypomnienie, bo już dawno nie czytałam tej historii, a warto ją sobie odświeżyć.
OdpowiedzUsuńKiedyś już czytałam tę książkę, kiedy zaczęłam przygodę na całego z książkami. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, czas chyba sobie o niej przypomnieć :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony nie lubię za bardzo tej historii, a z drugiej uwielbiam nowe wydania, bo zawsze mają piękne szaty graficzne.
OdpowiedzUsuńMam dokładnie to samo. Teraz, w dorosłym życiu bardzo często wracam do książek z mojego dzieciństwa i uwielbiam je bez wyjątku!
OdpowiedzUsuń