poniedziałek, 9 stycznia 2023

DUMA I UPRZEDZENIE

JANE AUSTEN

„Jest prawdą powszechnie znaną, że samotnemu a bogatemu mężczyźnie brak do szczęścia tylko żony.”

„Dumę i uprzedzenie” cenię nie tylko za fantastyczne kreacje postaci, ale także za rewelacyjny ironiczny dowcip. Trudno nie uśmiechać się do fenomenalnie oddanych dialogów, spostrzeżeń małżonków, kontekstu sytuacyjnego. W tej powieści bohaterowie są mi bardzo bliscy, matka próbująca za wszelką cenę wydać za mąż pięć córek, ojciec żyjący w sfeminizowanej rodzinie, inny mąż zmęczony głupotą i gadulstwem żony. Jakże fantastycznie Jane Austen rozłożyła wady i zalety, wymieszała gorzkie i słodkie nuty, okryła w angielskie konwenanse, realia społeczne przełomu osiemnastego i dziewiętnastego wieku. 

Natychmiast nawiązuje się nić porozumienia z bohaterami, wzruszają i bawią, a także nakłaniają do refleksji i przemyśleń. Spoiwem są gorące uczucia, skrywane pod młodzieńczą dumą i nierozważnym uprzedzeniem, miłość intensywnie przebijająca się na powierzchnię prawdy i szczerości. Jak wiele zależy od pierwszego wrażenia, czy słuchamy podszeptów intuicji, czy raczej opieramy się im w imię tego, co nas uczono, na co uczulano, czym karmiono duszę. Bezpośrednia i ujmująca dwudziestoletnia Lizzy oraz przystojny i wyniosły dwudziestoośmioletni Fitzwiliam zdecydowanie mają się ku sobie, jednak wpadają w pułapkę własnych wad i pochopnego osądzania innych. Czy uda im się przełamać słabości i dotrzeć do siebie nawzajem? Zerknij na "Perswazje" i "Rozważną i romantyczną", inne powieści autorki przedstawione na Bookendorfinie.

5/6 - koniecznie przeczytaj
klasyka, literatura obyczajowa, 336 strony, premiera 24.08.2022 (1813)
tłumaczenie Anna Przedpełska-Trzeciakowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu MG.

5 komentarzy:

  1. Nie mogłam przejść przez Wichrowe wzgórza, więc boję się nawet Dumy i uprzedzenia zaczynać, choć czeka na swoją kolej na półce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś miałam w planach tę książkę, ale nie doszło do jej zakupu i jak narazie jej nie czytałam

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że pochłaniasz kolejne wydania tej autorki. Na pewno nie sposób nie zwrócić na nią uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc jestem z klasyką trochę na bakier, ale staram się to zmienić. Do tego tytułu też się przymierzam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Osobiście nie przepadam za klasyką i nie potrafię się w niej odnaleźć więc unikam.

    OdpowiedzUsuń