BECKY SMETHURST
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu.
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar,
W godzinie - nieskończoność czasu." William Blake
14 miliardów lat dla zabieganych. Skondensowana pigułka wiedzy o wszechświecie. Kwintesencja naukowych wniosków. Stan wiedzy współczesnej astronomii. Nie ma opcji, aby się w tym nie odnaleźć, narracja przyjazna, przekazy przejrzyste. Niezbędne minimum, co każdy powinien o kosmosie wiedzieć, bez posiłkowania się zbędnymi szczegółami i zaciemniającym istotę żargonem. Każda informacja i zdanie dokładnie przemyślane, bezwzględnie podporządkowane logicznemu i merytorycznemu ciągowi wypowiedzi. Nie brakuje szalenie trafnie dobranych przykładów, ułatwiają wyobrażenie sobie zjawisk i zrozumienie teorii.
Esencja informacji opisujących obiekty w kosmosie dociera do wszystkich czytelników. Zawiera elementarny materiał podstawowy. Entuzjastyczna inspiracja do penetracji astronomicznej wiedzy i wyimaginowanych podróży po wszechświecie. Zdecydowanie dla tych, którzy dotąd nie mieli czasu zająć się zagadnieniami kosmosu, ale i osoby już dysponujące wiedzą docenią styl pisania Becky Smethurst i jakość przekazów. Spojrzenie na człowieka jako mikroskopijny okruch energii Wielkiego Wybuchu, i na miejsce w majestatycznym, złożonym i tajemniczym wszechświecie. Nauka wymaga wielkiej kreatywności, nie tylko chęci stawiania pytań, ale szukania odpowiedzi.
Autorka wyjaśnia, jak grawitacja zaprowadza porządek w chaosie, rozszerza się wszechświat, czarne dziury wiążą światło za horyzontem zdarzeń, pole magnetyczne chroni przed większością cząstek wiatru słonecznego, dlaczego ciemna materia nie wchodzi w interakcję ze światłem, w nocy niebo jest czarne, jakie jest prawdopodobieństwo powstawania życia w kosmosie, co było pierwsze, galaktyka czy czarna dziura, czego jeszcze o wszechświecie nie wiemy, jak szukamy planet poza Układem Słonecznym. Książka interesująco wypełnia wieczór z nauką. Co prawda, zaprezentowaną wiedzę miałam wcześniej przyswojoną, jednak z przyjemnością ją utrwaliłam.
4/6 - warto przeczytać
literatura popularnonaukowa, astronomia, 128 stron, premiera 20.10.2021 (2019)
tłumaczenie Jan Dzierzgowski
Tekst powstał w ramach współpracy z DużeKa.pl
czwartek, 20 stycznia 2022
KOSMOS. 10 RZECZY, KTÓRE NALEŻY O NIM WIEDZIEĆ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To nie jest gatunek książek, po który sięgam, więc tym razem nie czuję się zainteresowana niestety.
OdpowiedzUsuńLubię od czasu do czasu sięgać po książki o kosmosie, więc może skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńTeż chętnie dam jej szansę. Czuję, że to będzie nietuzinkowa lektura.
UsuńNigdy nie interesowałam się tą tematyką.
OdpowiedzUsuńKsiążka może być na prawdę intrygująca. Temat kosmosu jest bardzo szeroki i niezmiernie ciekawy.
OdpowiedzUsuńTrochę abstrakcyjna książka, mam wrażenie, ale i bardzo ciekawa może być :)
OdpowiedzUsuńMój mąż lubi tematykę kosmosu, więc ta lektura na pewno go zainteresuje. :)
OdpowiedzUsuńInteresujący temat. Chętnie bym zajrzała do tej książki. :)
OdpowiedzUsuńOkładka tej ksiażki jest przepiękna! Zapisuję jej tytuł - sama mam na półce kilka książek o kosmosie, lubię o nim czytać :)
OdpowiedzUsuńA jakie inne tytuły warte uwagi możesz polecić? Chętnie zgłębię temat.
UsuńKosmos to dla mnie coś naprawdę niewyobrażalnego i tak bardzo nieodkrytego, że za każdym razem czytając książkę przybliżam się do tego magicznego świata!
OdpowiedzUsuńOstatnio pochłaniam takie książki i bardzo się cieszę, że trafiłam u Ciebie na kolejną, która niebawem zawita i u mnie.
OdpowiedzUsuńO, ciekawa historia. Chętnie się z nią zapoznam. Czuję, że się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńKosmos to tak szeroka tematyka, że chętnie poznam wiele ciekawostek o nim.
OdpowiedzUsuńZapowiada się wyborna lektura. Nie mogę przejść obok niej obojętnie!
OdpowiedzUsuńNietuzinkowa lektura, chętnie kupię ją kuzynce w prezencie. Uwielbia taką tematykę.
OdpowiedzUsuńto książka zdecydowanie dla mnie, ostatnio otworzyłam się na te tematy
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie książki znajdziesz w mojej domowej bibliotece i tutaj nie zapisuje tytułu, bo książkę ta przeczytałam jeszcze w języku angielskim zanim została wydana po polsku. Takie moje naukowe widzimisie, przyznaje trafnie ja określiłaś. Jasno, przyjaźnie, bez zbędnych progów.
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja, na którą warto poświęcić chwilkę. Może kiedyś uda mi się ją poczytać.
OdpowiedzUsuńWarto czasami pochylić się nad tego typu publikacjami. Gdy będę miała okazję, sprawdzę.
OdpowiedzUsuń