MONIKA KOPŘIVOVÁ
"Co ciekawego wydarzyło się w tym miesiącu?"
W zeszłym roku, tuż przed grudniowymi świętami, trafiłam na fantastyczne pomysły prezentowe dla dziadków, "Opowiedz mi, Babciu" i "Opowiedz mi, Dziadku". Przyznaję, że wypełnianie stron sprawiło wiele radości całej rodzinnie. Wszyscy chętnie angażowaliśmy się, aby stworzyć fantastyczne pamiątki. Dlatego w tym roku z wielką przyjemnością przywitałam spotkanie z "Jak rosnę", miałam komu podarować ją w rodzinie, chociaż korciło mnie, by pozostawić publikację dla przyszłych wnuków.
Duży format książki sprawia, że zyskuje na elegancji i wytworności, wygodnie się ją uzupełnia. Szalenie sympatyczna oprawa graficzna, niczym z bajeczek dla maluchów, ale podoba się odbiorcom w każdym wieku. Delikatna i stonowana kolorystycznie, tak aby nie wysuwała się na pierwszy plan. Jej ciepło i urok dopełnia album, wzbogacając tło dla ręcznych zapisków. Przejrzysta koncepcja rozmieszczenia tekstu i grafiki. Przydatne podpowiedzi, co warto zapisać ze wspomnień na stronach, jakie zdjęcia wkleić. Wygospodarowano również miejsce na indywidualną kreatywność artystyczną, własne rysunki, ozdobne notatki, samodzielne ilustracje.
Łącząc je z ulubionymi piosenkami, chętnie recytowanymi wierszykami, uspokajającymi kołysankami, wartymi utrwalenia anegdotami, pozostawia się świadectwo, co dziecku sprawia najwięcej radości. Mnóstwo przygód można zawrzeć w tej publikacji, preferowane formy spędzania czasu, samodzielnie lub z rodziną, znaczące i pocieszne wydarzenia, doniosłe i piękne chwile. Utrwalić robiące wrażenia postępy, odkrycia, przeżycia i zainteresowania. Wszystko w skali czasowej od tuż przed urodzeniem do progu dojrzałości. Wspaniała kronika dzieciństwa obejmująca dowody poznawania świata, stania na własnych nogach, bawienia się i poznawania świata, uczenia się i rośnięcia, zdobywania doświadczenia. Wplatanie świadectw rodzinnych tradycji, wakacyjnych wypadów, spotkań z przyjaciółmi. Nie tylko wartościowa pamiątka dla dzieci, które z czasem same mogą wypełniać album, i drogocenny skarb dla potomków.
album, 132 strony, twarda okładka, format 30,5cm x 30,5cm, premiera 2021
tłumaczenie Zofia Bałdyga, ilustracje Linh Dao
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Familium.
Taki album idealnie sprawdzi się na różne okazje w roli prezentu.
OdpowiedzUsuńAlbum chętnie kupię jako prezent dla młodszej kuzynki. Będzie w nim co zapisywać.
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie w nim co zapisywać, wracać pamięcią do dawnych lat.
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie tej propozycji. Już wiem w co warto się zaopatrzyć.
OdpowiedzUsuńPodpowiedzi co warto zapisać na pewno okazują się niezwykle pomocne.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta propozycja i chętnie skuszę się na to wydanie.
OdpowiedzUsuńTaki album może być fantastycznym prezentem dla dziecka. Może teraz aż tak tego nie docenią, ale za jakiś czas?
OdpowiedzUsuńNa pewno warto utrwalać miłe i dobre chwile. W dorosłym życiu dobrze jest wszystko to sobie przypomnieć i wspominać.
OdpowiedzUsuńFantastyczna książka. Po latach będzie piekną pamiątką wywołująca uśmiech na twrazy
OdpowiedzUsuńJestem ta książką zachwycona. Mam ją w domu i mam w planach uzupełnic z córką :)
OdpowiedzUsuńMamy ten album u siebie i zamierzam go wypełniać, ale póki co nie mogę się za to zabrać, a synek już skończył 3 miesiące!
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się że sama kiedyś miałam tego typu album. Teraz moje dzieci tez takie posiadają.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie prezenty albumy i inne tego typu personalizowane prezenty.
OdpowiedzUsuńTakie wypełnianie to super zabawa
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych albumach aczkolwiek wielu rodziców wspomina że szybko zapomina uzupełniać. A szkoda, bo to byłaby wspaniała pamiątka.
OdpowiedzUsuńMiałam już okazję słyszeć o tych albumach, ale jakoś nigdy nie miałam okazji zobaczyć go na własne oczy.
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł z takim albumem. Taki album to wspaniała pamiątka na lata.
OdpowiedzUsuńW sumie taki album to fajna sprawa. Można po kilku latach go wyciągnąć i wspominać.
OdpowiedzUsuń