"Na Syberii archeolodzy znaleźli grób psa, który znajdował się na cmentarzu sprzed 6 tysięcy lat! Pies musiał być czyimś ulubieńcem, skoro pochowano go w podobny sposób jak ludzi."
Kiedy patrzymy jak młodzi czytelnicy entuzjastycznie wciągają się w świerszczykowy kwartalnik, do serc napływają ciepłe nuty, czujemy rozczulenie i dumę. Jeśli nauczymy dzieciaki odkrywać świat, między innymi dzięki książeczkom i czasopismom o podłożu naukowym, odpowiednio dopasowanym do wieku, to inwestycja w wiedzę po wielokroć zwróci się w życiu dorosłym. Starajmy się zachęcać dzieci do poznawania takich wydawnictw, a wszystko czyńmy w sympatycznej i zabawnej atmosferze.
W pierwszym w tym roku numerze "Świerszczyka Reportera" Bajetan przedstawia reprezentantów rodziny psowatych. Trzeba przyznać, że to liczna grupa, oprócz psa zaliczamy do niej lisa, wilka, jenota, likaona, pampasowca, pakożera, otocjona, kojota i dingo. Nasz przewodnik przeprowadza ciekawą rozmowę z zaprzyjaźnionym psem, wyjaśnia zwyczaje czworonogów, podaje zabawne obserwacje z życia z innymi gatunkami. Opowiada o tym, jak pies stał się wiernym towarzyszem człowieka i jak wielkie ma dla niego znaczenie. Za serce chwyta podpatrzona z ukrycia historia prawdziwej dzikiej wilczej rodziny, a także druga fotorelacja o losach nibylisa Tche. Dzieci zbierają mnóstwo informacji, przykładowo, jak wiele istnieje ras psów, czym szczególnym wyróżniają się zwykłe kundelki, dlaczego fajerwerki czynią szkody zwierzętom, czy jenoty żyją w Polsce, jak ważnym jest zmysł węchu dla psów. A czy wiecie, ile i jakie smaki rozpoznaje człowiek?
Bajetan organizuje trzy edycje konkursu z atrakcyjnymi nagrodami. Proponuje komiks o życiu lisów, rodzinną grę planszową, garść śmieszności i rysunkowych żartów. Zdaje sobie sprawę, że dzieciom sprawia satysfakcję rozwiązywanie
labiryntów, wypatrywanek, krzyżówek i logicznych zgadywanek. Nie żałuje różnorodnych zadań, rysowania zwierząt krok po kroku, uzupełniania elementów i znajdywanie różnic. Zachęca bogatą i kolorową oprawą graficzną. Reporterskie wydanie "Świerszczyka" mocno wciąga. Zerknijcie też na numer 01/2021 - gdzie małpy zabawnie rządzą się, 02/2021 żyrafy opanowują niemal każdą stronę i 03/2021 koale odkrywają sekrety.
5/6 - rozbudź w dziecku ciekawość przyrodniczą
przyroda, pismo dla dzieci, wiek 6+, 50 stron, premiera 01.02.2022
Za możliwość przeczytania kwartalnika dziękuję Wydawnictwu Nowa Era.
niedziela, 30 stycznia 2022
ŚWIERSZCZYK REPORTER 1/2022
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pamiętam Świerszczyka ze swojego dzieciństwa! Cudownie, że ten tytuł dalej funkcjonuje. Wartościowa lektura
OdpowiedzUsuńJa z kolei go nie kojarzę, więc teraz mam co nadrabiać.
UsuńNie wiedziałam, że to jeszcze wychodzi. Sama kiedyś czytałam te magazyny i moja siostra również.
OdpowiedzUsuńOk, może to jest dla dzieci, ale o pakożerze i otocjonie nigdy nie słyszałam! Jako dziecko też miałam półkę pełną edukacyjnych gazetek i nic mnie tak nie cieszyło jak wyprawa do kiosku po nowiutki egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńSama z przyjemnością się z nimi zapoznaję, bardzo lubię te numery o zwierzętach.
OdpowiedzUsuńTe numery są naprawdę świetne dla dzieci i dorosłych. Dużo się z nich dowiaduję.
OdpowiedzUsuńMiło spędziłam czas z tym magazynem, dowiadując się nowo nowych rzeczy.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa kolejnego numeru o niedźwiedziach, już nie mogę się go doczekać.
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione numery Świerszczyka z mnóstwem ciekawostek o zwierzętach.
OdpowiedzUsuńTo ciekawy magazyn dla małych i dużych odbiorców, każdy wyniesie z niego coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńJejku, jak byłam mała to mi mama kupowała to czasopismo i "Filipinkę". Nie wiedziałam, że to jeszcze wychodzi? Ale super. Jak będę w Polsce to kupię.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest tyle wersji tej gazetki.
OdpowiedzUsuńJa też nie, ale bardzo chętnie odkrywam te nowości.
UsuńJako dziecko czytałam to czasopismo, czasem wypożyczałam w bibliotece. To super gazetka dla najmłodszych
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nigdy o takiej gazetce, wydaje się naprawdę fajna dla młodszych jak i starszych :)
OdpowiedzUsuńPamiętam gazetkę ze swojego dzieciństwa, nie mogłam się jej zawsze doczekać, a jak ją dostawałam znikałam dla świata.
OdpowiedzUsuńJak byłam mała,to mama zawsze mi kupowała te gazetki. Od dawna już nie miałam okazji ich czytać. Muszę to zmienić.
OdpowiedzUsuńO ten numer z całą pewnością zainteresowałby moją starszą córkę.
OdpowiedzUsuńWydania są naprawdę świetne i zawierają mnóstwo ciekawostek o danych zwierzętach.
UsuńJak byłam mała to takie gazetki kupowało się z bajek, jednak super one były. Mega miałam ich dużo!
OdpowiedzUsuń