sobota, 22 stycznia 2022

ZOBACZ, CO ZROBIŁEŚ

MATTHEW FARRELL

"Znów będziemy jedną szczęśliwą rodziną. Wszyscy razem."

Debiutancka powieść z kilkoma znaczącymi potknięciami, ale i tak z zaciekawieniem się przez nią przechodzi. W zasadzie powinnam napisać, że się przez nią przebiega, z dwóch powodów. Pierwszy to szalenie dynamiczna akcja, podkręcone tempo następstw zdarzeń, wir połykający coraz to nowe incydenty. Nieco niezgrabnie połączone, zszyte niewprawną jeszcze ręką, ale efektownie i ekscytująco. Drugi to niecierpliwość potwierdzania wysuwanych domysłów i czynionych interpretacji. Wszystko intrygująco się miksuje, jednak z żalem stwierdzam, że wcześnie wpada się na właściwe tropy, właściwie składa skrawki informacji. Zatem jest dość przewidywalnie, mimo, że autor zadaje sobie sporo trudu, aby wyprowadzić czytelnika w pole. Całkiem prawdopodobne, że w następnych powieściach zrobi to znacznie lepiej, gdyż wyczuwa się potencjał wyobraźni i sugestywność przedstawiania. 

Dotarcie do prawdy nie stanowi dużego wyzwania, może dlatego, że rodzinne tajemnice nie są rozbudowane, a psychologiczne aspekty pogłębione. Farrell zaprasza do fabuły płaskie postaci. Szkoda, bo drzemią w nich możliwości rozwinięcia, zafiksowania czytelnika w niewiadomej i niepewności. Czasem w dialogach padają niefortunne sformułowania, nieporadne uzupełnienia, sztuczne wyjaśnienia. Uwiera, ale przymyka się na to oko. Tytuł nie chwalimy za płynność i elastyczność, lecz doceniamy próbę sięgnięcia po złożoność i zawiłość. Poszczególne elementy nie do końca są poskładane, ale wyczuwa się potencjalną moc wrzenia sekretów. Podnoszę ocenę o pół stopnia, bo pomimo wysuwanych uwag zaliczam przygodę do mających w sobie coś, co przyciąga. Ciekawie patrzy się na starania autora, by wprowadzić jak najwięcej dreszczyku emocji. Powstaje przeświadczenie, że warto będzie sięgnąć po następną powieść Matthew Farrella, gdyż po wyszlifowaniu pazura literackiego może pozytywnie zaskoczyć czytelnika.

Liam i Sean pracują w policji, jeden jako technik kryminalistyki, drugi jako detektyw z wydziału zabójstw. Bracia po dramatycznych przeżyciach w dzieciństwie nawiązali silną więź, stoją za sobą murem, nie pozwalają, aby któremuś z nich znów przytrafiło się coś złego. Kiedy Liam przyjeżdża na miejsce wstrząsającej zbrodni, widzi zmasakrowane ciało kobiety, natychmiast orientuje się, że to żadna nieznajoma, a bardzo bliska mu osoba. Pozostawione przy denatce papierowe kwiaty i specyficzna inscenizacja zbrodni wskazują, że ktoś, kto nie powinien wiedzieć o mrocznej przeszłości braci, posługuje się jej artefaktami do wywołania bólu i szoku. Sean robi wszystko, aby nie padły na brata żadne podejrzenia. Jak wyjaśnić tajemnice, podchwycić poszlaki prowadzące do prawdy, skoro potencjalny główny świadek traci pamięć w noc morderstwa? Pytania mnożą się, odpowiedzi wiodą ku manipulacyjnej pułapce, nic nie jest takie, jak się wydaje.

4/6 - warto przeczytać
thriller kryminalny, 356 stron, premiera 28.07.2021 (2018), tłumaczenie Ryszard Oślizło
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Mova.

20 komentarzy:

  1. Ostatnio szukam ciekawych kryminałów. Ta pozycja wyjątkowo mnie zaciekawiła. Tytuł sprawia, że nie do końca wiadomo czego można się spodziewać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę w swojej biblioteczce i bardzo mi się podobała. Jestem pewna, że za jakiś czas do niej wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś jest w tej opowieści, choć nie do końca mnie przekonuje...

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię sięgać po debiuty. Każdy od czegoś zaczynał i warto dawać szansę nowym twórcom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą. Szansa nalezy się każdemu a i w tym wypadku potknięcia nalezy wybaczyć :)

      Usuń
  5. To zdecydowanie coś dla mnie :) Z ciekawych debiutów polecam "Sumienie". Genialny kryminał.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chociaż to kryminał, to ten mnie bardzo zaciekawił. Lubię takie tajemnicze sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię czytać powieści o policjantach. Fascynuje mnie by poznać ich metody działania. Dlatego z chęcią sięgnę po polecany thriller.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się naprawdę obiecująco. Będę miała na uwadze dla siostry.

    OdpowiedzUsuń
  9. Debiut często pokazuje czy warto zapoznawać się z kolejnymi książkami autora lub jaki progres został poczyniony.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest to mój ulubiony gatunek, więc chętnie skorzystam z polecenia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niektóre z pozoru przewidywalne książki i tak są dla mnie miłym zaskoczeniem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Książki z dynamiczną akcją na pewno znajdą wielu swoich odbiorców.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją. Dodaję do listy.

    OdpowiedzUsuń
  14. potrafisz tak to wszystko opisać, że nawet ja skusiłabym się na te książkę, chociaż jest zupełnie nie w moim klimacie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mimo tych potknięć chyba skusiłabym się na tę pozycję, bo wydaje się całkiem ciekawa

    OdpowiedzUsuń
  16. Mimo wszystko zapowiada się naprawdę bardzo ciekawa książka na zimowe wieczory!

    OdpowiedzUsuń
  17. Książka nie w moich klimatach, więc nie zapiszę jej na listę. Jednak okładkę ma ciekawą.

    OdpowiedzUsuń
  18. Thrillery wciągam ostatnio nałogowo, więc w sumie chętnie się skuszę!

    OdpowiedzUsuń