środa, 20 stycznia 2021

BRYGADA BRAWUROWYCH KUR 1

ADAM SKRODZKI

BRYGADA BRAWUROWYCH KUR tom 1

"Każdy ma prawo głosić swoje poglądy, ale nie wolno nikomu grozić."

Książeczka, po którą warto sięgnąć, poczytać z dzieckiem, nie tylko młody odbiorca odnajdzie się, także dorosłemu sprawi przyjemność. Początkowo myślałam, że biorę do ręki zwykłą opowieść o kurach, ale szybko przekonałam się, że tu chodzi o coś więcej, o głębszą warstwę zabawy w słowa i skojarzenia. Sympatycznie wyłapywałam żartobliwe odniesienia do współczesnych zjawisk i incydentów, chętnie podążałam tropem celowych przeinaczeń nazw własnych, przyporządkowywałam im drugie dno. Historia zwariowana, nie mogło być inaczej skoro kury zdają się przejmować porządki w społeczeństwie, w imię wyższego dobra, wiedzione pragnieniem potwierdzenia własnej użyteczności, wtrącają się we wszystko. Czy dobrze na tym wyjdą? Uda im zasymilować z ludźmi? Może aż tak bardzo nie różnią się od nich pod względem zachowania? Czy ptaki wykażą się postawą zgody i tolerancji, doczekają się tego samego od człowieka?

Bogactwo żartów, ale też edukacyjny wymiar. Wszystko na przykładzie absurdów występujących w otaczającym nas świecie, w polityce, mediach, kulturze, społecznych trendach. Przykładowo, kurze bohaterki doskonale radzą sobie z tabletami, do mistrzostwa opracowały techniki inwigilacji, jednak nie potrafią pisać na tyle, by inni zrozumieli, co mają do przekazania. Sytuacja wywołuje skojarzenia z osobliwym współczesnym analfabetyzmem wielu młodych osób. Przelewanie myśli na papier staje się wyzwaniem, co innego wysłanie krótkich informacji wspartych znaczkami graficznymi. Sposób wyrażania się dostosowuje się do nowoczesnych środków komunikacji. Początek powrotu do pisma klinowego, tylko zamiast kawałka trzciny wykorzystanie ptasiego pazura? Daleko posunięta interpretacja, ale takie obrazy z uśmiechem wywołuje lektura, skłania do drobnych porcji refleksji. Czy połowicznie niepiśmienne kury powinny mieć dowody osobiste? 

Dziesięcioletniego Daniela Słowińskiego zaczepia brygada osobliwie zachowujących się kur. Pomimo wątpliwości, zaskoczony chłopiec decyduje się zawrzeć sojusz z gadającymi ptakami, pomóc im w realizacji nietypowej misji. Szybko okazuje się, że życzenia kur mogą wywołać aferę na najwyższych szczeblach rządowych. Fabuła rozwija się w kierunku zakrojonej na szeroką skalę akcji rozgrywanej pod przykrywką, ale też jak najbardziej oficjalnej działalności firmowej.

4/6 - warto przeczytać
literatura dziecięca, wiek 9+, 82 strony, premiera 15.06.2019
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Akapit Press.

21 komentarzy:

  1. Jeśli są żarty to jest super. Może sama ją przeczytam, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także czuję się zainteresowana tą lekturą, więc będę miała ją na uwadze.

      Usuń
  2. O bardzo ciekawie się zapowiada. Jeśli będziemy mieli okazję to na pewno przeczytamy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytalam i sltszalam o tej serii duzo dobrego,wiec musze w koncu przeczytac

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tylko mój siostrzeniec i bratanek dorosną chętnie im przeczytam tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę, dlatego warto zwrócić uwagę na tę lekturę.

      Usuń
  6. To książka dla dzieci? Mam wrażenie, czytając opis, że powinna być w kanonie lektur obowiązkowych dla wielu dorosłych! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam coś w podobnym klimacie, też dla dzieci, więc ta lektura może mi podpasować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie sama to przeczytam. Wydaje się bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham BBK miłością wielką i moje dziecko też. Ta książka jest GENIALNA!

    OdpowiedzUsuń
  10. No, no, no, o kurach to jeszcze w książce nie czytałam. A jeśli jest na wesoło, to tym bardziej mnie interesuje i biorę ją w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny pomysł z tym wykorzystaniem zwierzęcego świata i odniesieniu do świata ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. nie wiem dlaczego, ale wyobraziłam sobie w takiej sytuacji mojego młodszego, tej części Kur dałabym szansę :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio czytałyśmy Szalone kury pana Dropsa i kurze bohaterki bardzo przypadły nam do gustu, może w kolejnej książce również będzie tak przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mówi się, że piszesz jak kura pazurem, a książeczka odczarowuje mit kury, jako niezbyt rozgarniętej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajna książeczka dla najmłodszych. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie sobie wyobraziłam swoje kury w akcji 😂 chętnie sięgnę po serię o kurach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Już sam tytuł sprawia, że ta książeczka wydaje się wyjątkowo sympatyczna!

    OdpowiedzUsuń
  18. Już sam tytuł jest niesamowicie przewrotny :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Sama chętnie bym ją przeczytała, jeszcze zanim książkę zobaczył oby moje dziecko. :)

    OdpowiedzUsuń