CHRISTOPHER BERRY-DEE
"Stany Zjednoczone zamieszkuje zaledwie pięć procent populacji naszej planety, ale właśnie tam pojawiło się dotychczas więcej seryjnych morderców niż we wszystkich pozostałych krajach razem wziętych – łącznie siedemdziesiąt sześć procent."
Chwytam za tego typu publikacje, gdyż ciekawie jest zagłębiać się w mroczną stronę ludzkiej osobowości, tam gdzie kryją się najbardziej przerażające motywy zbrodni i zatrważające źródła cierpienia. Właśnie rozpatrywanie czynników społecznych, środowiskowych, rodzinnych i biologicznych, przyczyniających się do kształtowania osobowości przestępczych, pozwala zrozumieć przeszłość, ułatwia zapobieżenie.
„Rozmowy z seryjnymi mordercami. Najgorsi na świecie”, to kolejna książka Christophera Berry-Dee poświęcona psychopatom i seryjnym mordercom. Daje wgląd w psychikę zwyrodnialców, elementów decydujących o osobowości, z uwzględnieniem najbardziej odrażających czynów, nawet w skali kilkudziesięciu morderstw. Sporo materiału powielono z poprzednich publikacji („Rozmowy z seryjnymi mordercami”, „Rozmowy z psychopatami”, „Rozmowy z seryjnymi morderczyniami”), autor odcina kupon od dobrze przyjętego przez czytelników pomysłu na książkę. Jednak znalazłam też informacje, na które wcześniej nie natknęłam się.
Berry-Dee od wielu lat koresponduje z więźniami, otrzymuje osobliwe ankiety, przeprowadza wywiady, rozmawia z pracownikami więzienia, organów ścigania, wymiaru sprawiedliwości i środowiska medycznego. Wszystko, aby zrozumieć, co dzieje się w mrocznej strefie człowieka decydującego się na zabicie drugiej osoby, na powtarzanie czynu. Skąd rodzi się okrucieństwo, bestialstwo, brak empatii i szacunku do życia? Jak przebiega dzieciństwo seryjnych morderców? Dlaczego najbliższe otoczenie nie wychwytuje na czas odpowiednich symptomów? W jaki sposób udaje się zwyrodnialcom lawirować w działalności organów państwowych?
Często instytucje mające przeciwdziałać morderstwom w dużym stopniu otwierają furtkę na ścieżkę przestępstw, wypuszczają z zamknięcia tych, którzy na to nie zasłużyli, nie skazują tych, którzy powinni otrzymać największy wymiar kary, nie łapią tych, którzy unikają ograniczenia wolności, nawet nie tyle z powodu inteligencji, co niekompetencji policji. Przyglądamy się życiu i ofiarom czterech seryjnych morderców (John Wayne Michael Gacy, Kenneth Alessio Bianchi, William George Heirens, John David Guise Cannan) i jednej zabójczyni (Patricia Wright). I jak to w książkach Christophera, sporo w tym autopromocji autora, stojącego po drugiej stronie barykady.
3.5/6 – w wolnym czasie
literatura faktu, 300 stron, premiera 30.09.2020 (2019), tłumaczenie Tomasz Wyżyński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Mam tę książkę na półce i za niedługo zamierzam się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i...Te serie są z pozoru ciekawe. Jednak tak naprawdę mało tam rozmów z mordercami, a duzo opisów pracy utora. Jakby laurka jego dokonanń.
OdpowiedzUsuńSzkoda wielka, że tak mało jest tych rozmów. Nadal nie jestem do tej książki przekonana...
UsuńSzkoda, bo temat bardzo ciekawy i wart zgłębienia, ale skoro autor tego nie umie rozgraniczyć...
OdpowiedzUsuńkrystynabozenna
Czasem lubię zapoznać się z podobną publikacją, ale o tej jeszcze nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tą recenzję, bo wiem, że nie sięgnę po tą książkę. Wydaje mi się, że to bardziej autopromocja autora niż faktyczna analiza morderców.
OdpowiedzUsuńMOże nie jest aż tak straszna jak mogłoby się wydawać ;)
UsuńOd wielu lat oglądam dość znany serial Criminal Mindes, który zmontowany jest w oparciu o tematykę zaczerpniętą z prac FBI a konkretnie wydziału profilerów, umysł ludzki faktycznie jest fascynujący i ta strona jest bardzo ciekawa i zarazem niesamowicie niebezpieczna.
OdpowiedzUsuńCzytałam jedną książkę z tej serii i była naprawdę bardzo ciekawa.
UsuńTrudna lektura, ale interesująca pod wzgledem psychologicznym. Można poznać mechanizmy działania takich ludzi i uniknąć w przyszłości spotkania z nimi.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej książki bardzo. Często zastanawiam się jak funkcjonuje umysł seryjnych morderców i co kieruje ich działaniami.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja - czytałam rozmowy z psychopatami i z seryjnymi morderczyniami i mam ambiwalentne odczucia ale dobrze, ze piszesz o tym że informacje w tej pozycji są powielane bo raczej na razie po nią nie sięgne.
OdpowiedzUsuńNiestety, ta autopromocja, aż przesadna i sprawiająca wrażenie lizania własnego odbicia w lustrze przez autora, skutecznie mnie od jego książek odrzuca.
OdpowiedzUsuńLiteratura faktu to nie jest mój ulubiony gatunek książek, próbowałam czytać takie propozycje, ale szybko mnie nudzą
OdpowiedzUsuńmoja mama uwielbia takie książki, ja nie widzę w nich nic szczególnego, nudzą mnie
OdpowiedzUsuńZ jednej strony mnie ta książka intryguję, ale również - przeraża.
OdpowiedzUsuńTrochę szkoda,że niektóre informacje się powtarzają,bo to jak odgrzewanie wciąż od nowa tych samych kotletów - ale autor trafił w poczytną tematykę i pewnie chce to do maksimum wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się czegoś lepszego po tej książce, ale tak to już jest jak się człowiek za bardzo nastawi...
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie książki i programy, psychopaci zazwyczaj mają zmiany fizyczne, coś nie tak w mózgu dlatego są tym kim są
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką - przyjrzę się jej jeszcze dokładnie ;)
OdpowiedzUsuńStatystki powalają, jeden kraj a tylu... psychopatów. Może na wyrost użyłam tego słowa, ale czy ktokolwiek normalny może zostać seryjnym mordercą nawet za pieniądze?
OdpowiedzUsuńJestem zaintrygowana tą książką. Czasami lubię czytać tego typu historie. :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że zwyczajnie w Stanach lepiej się różne sprawy ze sobą w czasie śledztwa wiąże i tylko dlatego jest taki problem.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń