niedziela, 13 czerwca 2021

SUZANNA

NORA ROBERTS

KOBIETY CALHOUN tom 4

"Od chwili gdy ją zobaczyłem, moje życie zmieniło się nieodwracalnie. Od tego czasu minęło ponad pięćdziesiąt lat... Tak kochać można tylko raz, a i to przy odrobinie szczęścia."

Lubię czasami sięgnąć po książki Nory Roberts, zarówno obyczajowe, rozgrzewające serca i pozytywnie nastrajające, jak i kryminalne, dostarczające dreszczyku emocji i wciągające w intrygę. Nie są to powieści złożone, napisane z rozmachem, wiem, w jakim kierunku potoczy się akcja, lecz autorka ma lekkie pióro snucia opowieści. Gładko w nie wchodzę, czuję się przytulnie i komfortowo, szybko przemykam po stronach i kończę znajomość z zadowoleniem. Ktoś włącza muzykę, by poprawić sobie nastrój po ciężkim dniu, ja sięgam po niezobowiązującą historię, opowiedzianą z wprawą i wyczuciem oczekiwań.

"Susanna" to czwarty tom serii o silnych osobowościowo siostrach Calhoun, różnorodnych osobowościach, temperamentach i zainteresowaniach, mocno zaangażowanych w uratowanie ogromnej rodzinnej rezydencji, pięknie usytuowanej na urwisku nad oceanem, wybudowanej w tysiąc dziewięćset czwartym roku. Stara posiadłość skrywa tajemne pomieszczenia i schowki, jest świadkiem złożonych ludzkich losów, wyplatanych z mniej lub bardziej kolorowych nici. Odkrywanie sekretów z ocalałych przedmiotów i dokumentów, wsłuchiwanie się w szepty przeszłości, to intrygujący dodatkowy wątek powieści. Odpowiada mi powiązanie romantycznych nut i czystej sensacji, nie na wielką i pogłębioną skalę, ale wystarczającą na miłą rozrywkę.

O razu iskrzy między Suzanną, architektką krajobrazu, a Holtem, byłym policjantem. Uczucie rozwija się w błyskawicznym tempie, zaś przyciąganie skrajnych osobowości okraszane jest intrygującymi zdarzeniami, tragicznymi incydentami, tajemnicą zaginionego szmaragdowego naszyjnika, sekretną relacją łączącą dawną seniorkę zamożnego rodu z ubogim malarzem, zderzeniami dobrych i złych intencji. Wrząca atmosfera uczuć, gorące płomienie serc, dowody miłości, wewnętrzne rozterki, świadectwa prawdy i kłamstwa, miksują się z mocnymi i słabymi stronami osobowości bohaterów. Postaci powierzchownie sportretowane, ale w wystarczającym stopniu, by obdarzyć je uśmiechem i przyglądać się ich afektacji, lub zaliczyć do kategorii czarnych charakterów, które co prawda wywołują niechęć, ale ciekawie ubarwiają opowieść.

Zerknijcie na drugi i trzeci tom serii ("Amanda", "Lilah"), inne książki autorki, przygodę fantasy "Początek", kryminał "Przed zmierzchem", thriller kryminalny "W ukryciu", powieść obyczajową "Więzy krwi", serię kryminalną "Oblicza śmieci" ("Śmierć i ryzyko", "Śmierć i mrok", "Obsesja i śmierć", "Pożądanie i śmierć", "Bractwo śmierci", "Uczeń i śmierć", "Echo i śmierć", "Sekrety i śmierć", magiczną serię "Strażnicy" ("Gwiazdy fortuny", "Zatoka westchnień").

3.5/6 - w wolnym czasie
literatura obyczajowa, 266 stron, premiera 07.04.2021 (1991), tłumaczenie Alina Patkowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska.

23 komentarze:

  1. Swego czasu czytałam bardzo dużo prozy tej autorki. Może teraz podczas wakacji też przeczytam jakąś jej serię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam jeszcze tej serii, ale siostra lubi się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  3. To typowo letni romans, ciekawa lektura między innymi lekkimi pozycjami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie przeczytałam cały cykl i jestem zadowolona z lektury tych książek.

    OdpowiedzUsuń
  5. To taka lekka lektura na lato, w tych kategoriach do niej podeszłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cykl na pewno znajdzie swoich zwolenników, zapowiada się typowo na wolne popołudnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię od czasu do czasu sięgać po takie niewymagające książki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak na razie podziekuje, bo mam co czytać

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jeszcze nie czytałam żadnej powieści Nory Roberts, choć kilka tytułów mam gdzieś tam w zanadrzu. Może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dawno temu czytałam, ale to już było naprawdę lata temu.

      Usuń
  10. A ja unikam tego typu literatury z romansem w tle lub w roli głównej. Także podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Sama nie wiem czy ta ksizka jest dla mnie. Może jednak i tak sprobuje ją przeczytać. Czemu nie..

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię czytać książki tej autorki ta wiedzę że jest też odpowiednia dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Typowo lekka lektura na lato, do odprężenia się po ciężkim dniu.

      Usuń
  13. zupełnie nie moja bajka, ale jak widzę Ciebie też nie porwało

    OdpowiedzUsuń
  14. It has been yars since the last time I read a book by this author

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie do końca czuję się zainteresowana fabułą. Wydaje się zwyczajna, niczym się nie wyróżniająca.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawa fabuła, więc może kiedyś po nią sięgnę, chociaż mam teraz bardzo dużo książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakoś nie pałam sympatią do tej autorki, chyba głównie z powodu tematyki, jaką podejmuje, a która nie do końca chyba mi leży

    OdpowiedzUsuń
  18. Zupelnie nie moj klimat. Niestety ile razy probowalqm czytac ta autorke to zawsze efekt byl ten sam. W ogole mi nie podchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam całą serię ,,Sióstr Calhoun", szkoda, że to stosunkowo krótka seria. Polubiłam wszystkie cztery siostry i cioteczkę <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Nora Roberts jest bardzo płodną autorką, ale nie wszystkie jej książki mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń